Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

...................

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1732
Komentarzy: 18
Założony: 10 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 13 września 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
grubooo

kobieta, 35 lat, Łódź

170 cm, 68.40 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 września 2013 , Komentarze (2)

dziś już dzień 8, niestety nie mam czasu codziennie dodawać wpisów ; C
jest ok, trochę ćwiczeń zawalonych, ale nie jest tak źle. ostatnio przeszłam, a właściwie przemaszerowałam 13 km w 2h ; p

8 września 2013 , Skomentuj

Cos czuję, że za dużo zjadłam na śniadanko… bo teraz jestem pełna aż po brzegi.

Żarłam :

- Pomidor z jogurtem naturalnym i cebulą + 2kanapki z serkiem czosnkowym + herbata zielona

- Kawałek ciasta do kawy

- Pierś smażona na odrobinie oliwy i ziemniaki z piekarnika

- Jogurt z musli

- 2 kanapki z serkiem z pomidorem i bazylią

Ćwiczyłam:

- 5x 6 min Chodakowska (30 min)

- 50 przysiadów

- Niedzielny spacer 2h

7 września 2013 , Komentarze (3)

Dziś waga pokazała 68,8 jestem w szoku. Tak długo utrzymywałam się 70ka na liczniku, że nie wierzyłam że to się kiedyś zmieni ale nowe cele, nowy plan (niby te same ćwiczenia) i waga spada !

 

Żarłam:

- 1,5 kanapki z pasztetem i pomidorem (oczywiście chlebek ciemny)

- 2 placki bananowe z przepisu tej oto świetnej dziewczyny: 

http://feeleat.blogspot.com/2013/08/proste-penoziarniste-placki-bananowe.html 

- tortille również z jej przepisu :

http://feeleat.blogspot.com/2013/08/pikantna-penoziarnista-tortilla-z.html  

 - kilka śliwek

- paprykę

-1,5 l wody + kawa, herbata 

ćwiczyłam :

- 4,5 km marszu (1h)

- 5x 6 min Chodakowska (30 min)

- Mel B brzuch (10 min)

- Hula hop (30 min)

6 września 2013 , Skomentuj

Dziś waga zrobiła mi prezent. Pokazał 69.9 ! wiem, że dla niektórych to nieduża zmiana, ale dla mnie ogromna ! nawet nie wiecie ile męczyłam się z tą straszną 70ką? za nic w świecie nie mogłam się jej pozbyć, a tu proszę. Tylko zaczynam nowe postanowienie i taki prezent.

Żarłam:

?         - 2 kanapki z pasztetem i pomidorem  +zielona herbata z grejpfrutem

?         - Czerwona papryka

?         - Kawałek ciasta czekoladowo-wiśniowego <3 do czarnej kawy sypanej bez mleka i cukru

?         - Kanapka z pasztetem i ogórkami w occie

?         - Jabłko

?         - Łyżeczka nutelli 

?         - Kawa sypana bez mleka i cukru

?         - Kisiel

?         - 1,5 l wody przez cały dzień

 

Ćwiczyłam :

- 30 min hula hop

- 5 x 6 min Chodakowska (łącznie 30 min)

- Szok trening Chodakowska (12 min- niestety tylko takiej długości filmik udało mi się ściągnąć z chomika : C )

5 września 2013 , Komentarze (3)

wybiła moja godzina. Zaczynam walkę !!!!!

Zaczynam dziś podróż po upragnione 60 kg. Mam na to 116 dni. Codziennie będę opisywać co zjadłam, co i ile ćwiczyłam i różne inne bzdury z dnia codziennego.

Mam nadzieję, że po 116 dniach, 31 grudnia zobaczę na wadzę długo oczekiwane 60 kg.

Robię to dla siebie i wierzę w to, że mi się uda.

Będę ćwiczyć   5 razy w tygodniu, dwa dni pozostawiam na odpoczynek.

Nie będę stosowała żadnej diety, ponieważ wiem o tym, że nie wytrzymam przez całe życie na diecie, a co za tym idzie będzie jo jo, a tego bardzo bym nie chciała. Tak więc zamieniam tylko biały chleb na ciemny. Słodzić nie słodzę, więc z tym nie ma problemu. Reszta pozostaje bez zmian.

Startuję z wagą 70 kg.  

mam nadzieję, że na kolejnych zdjęciach będzie mnie mniej i będę mogła się pochwalić nową "sukienką" jaką jest ciało...

26 sierpnia 2013 , Komentarze (6)

przybyło mi 1 kg, ubyło kilka cm. niech tak będzie, ważne żeby było widać zmianę w cm, a nie w kg, bo przecież nie będzie mnie nikt nosił. 
dziś czeka mnie spacer z psem i 1h ćwiczeń, może dam rade. 
znalazłam na youtube coś fajnego, co może włączę w codzienną aktywność 

link do ćwiczeń:
 

ostatnio udało mi się przebiec 3,5 km i kolejnego dnia już tylko 2 km (straaasznie bolały mnie łydy i nie dałam rady)

ogólnie króluje u mnie Chodakowska i hula hop. staram się robić killera (30 min jak na razie) albo 6 min ćwiczenia (5 takich ćwiczeń, żeby było 30 min). i oczywiście moje ukochane hula hop 30 min ( strasznie mnie to nudzi, więc w międzyczasie oglądam sobie coś w necie, jakiś serial itp.)

ciekawe jak pogodzę ćwiczenia z uczelnią, ale na razie się tym nie martwię. jeszcze poprawka mnie czeka ; C


21 sierpnia 2013 , Komentarze (2)

żałuję, że nie zrobiłam sobie zdjęć w pierwszym dniu w którym postanowiłam się odchudzić, miałabym jakieś małe porównanie. albo chociaż mogłam zrobić fote w dniu w którym rozpoczęłam ćwiczyć z Chodakowską... no nic....
dziś udało mi się zrobić tylko 30 min killera. (robię go po raz pierwszy). jednak te 6 min treningi są lżejsze, może dzięki tym 10 sec. przerwy po każdym ćwiczeniu ; p
chciałabym zobaczyć 6 z przodu...  

7 sierpnia 2013 , Skomentuj

czemu ten jeden kilogram musi być taki trudny?
w sumie nie mogę narzekać. schudłam 8 kg od swojej największej wagi jakoś się przy tym specjalnie nie wysilając. 
teraz chodakowska króluje w moim życiu, 5x w tygodniu trening 6 min, jak na razie tylko 24 min, ale mam nadzieję, że dobije do tych 30 min, a później kto wie.....

15 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

zastanawiam się nad jednodniową głodówką oczyszczającą. nie wiem czy to dobry pomysł ale chyba spróbuje 

10 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

zaczynam już trzeci raz. mam nadzieję, że do trzech razy sztuka i teraz mi się uda.
jak ja bym chciała żeby ktoś za mnie przeszedł te męczarnie związane z  odchudzaniem i oddał mi moje nowe szczupłe ciało w prezencie, a ja już bym nie zmarnowała nowego ciałka. szkoda, że nie można kogoś nająć, żeby się za nas odchudził...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.