Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Staram się poukładać swoje życie i nadać mu sens, małymi kroczkami dążę do samorealizacji.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9392
Komentarzy: 79
Założony: 17 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 23 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
lubieszpinak

kobieta, 38 lat, Warszawa

170 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

23 lutego 2014 , Komentarze (2)

bardzo ciekawy filmik odnoszący się do zdjęć motywacyjnych zalewających internet, niestety bez polskiego tłumaczenia

https://www.youtube.com/watch?v=InQvGUy_RsU







23 lutego 2014 , Komentarze (2)

Postanowiłam na jakiś czas odstawić całkowicie pieczywo i ograniczyć do minimum spożywanie ryżu, makaronów i kasz, wydaje mi się że przez zbyt częste spożywanie powyższych produktów tak ciężko mi gubić kilogramy. Zobaczymy czy po następnej niedzieli coś się ruszy. Mam zamiar nie przekraczać dziennie dwóch porcji węglowodanów (nie wliczam w to oczywiście warzyw) Jednia z nich to na pewno śniadania bo tu najczęściej jem owsiankę :) i druga do obiadu i tu najczęściej mam zamiar jeść kasze. Chleba nie jem już od dwóch dni i trochę ciężko się przestawić bo najłatwiej zrobić na przekąskę kanapkę ale planowanie posiłków bardzo mi pomaga. Co do dzisiejszego dnia to miałam mały cheat day i zjadłam u babci kawałek szarlotki, prince polo i 3 szt tiki taków. Mega dużo słodyczy aż mi nosem wychodzi, miał być luty bez słodyczy no cóż... nie poddaję się i obym następny tydzień wytrzymała. Wieczorem trening i może pójdę pobiegać... miałam dziś nie ćwiczyć no ale takie menu wpadło że chyba wypada to spalić :) 
Mimo małych wpadek na drodze mi wystarczy wrócić myślami wstecz i przypomnieć sobie jak się odżywiałam jeszcze rok temu i od razu jestem z siebie dumna że już tak daleko zaszłam i pojawia się moc do działania. 
Jak się chce to można!

19 lutego 2014 , Komentarze (1)

1: owsianka z jabłkiem i borówkami + łyżka masła orzechowego

2: kanapka z chleba żytniego z pasztetem drobiowym i ketchupem + 3 kostki ciemnej czekolady

3: 7 szt pierogi ruskie pieczone z mąki pełnoziarnistej 

4: ciasto marchewkowe

5: filet z pstrąga z sałatą i brokułami

15 lutego 2014 , Skomentuj

1: jajecznica z 2 jaj z 2 kromkami chleba żytniego z sałatą i papryką + 1/4 grejfruta

2: świeży sok marchewkowy 250 ml

3: około 10 kokosanek :///// 

4: ryż ze smażonym kurczakiem fasolka szparagowa z bułką tartą na maśle + sałatka z pomidorem papryka sałata i sosem jogurtowo musztardowym

5: 2 kanapki z chleba żytniego z ogórkiem kiszonym

6: paczka żelków jogurtowych z sokiem śmiej żelki :///////

7: warzywa na patelnię z feta arla apetina w oleju z suszonymi pomidorami


beznadzieja dziś byłam u babci na urodzinach skusiłam się na kokosanki i później miałam ochotę na słodkie i padło na żelki ale jak to mówią jeden zły posiłek nie sprawi że przytyję tylko żeby na tym jednym dniu pozostało, dobrze że dziś miałam podwójna dawkę ruchu i zaraz jeszcze karny trening muszę zrobić więc bilans kaloryczny powinien się wyrównać


14 lutego 2014 , Skomentuj

1: owsianka z borówkami i masłem orzechowym

2: 3 kromki chleba żytniego posmarowane masłem z sałatą i ogórkami kiszonymi + 2 jajka sadzone

3: 2 garści suszonych jabłek + koktajl z banana, 1/2 awokado, pestek słonecznika i mleka migdałowego o smaku waniliowym

4: kilka polędwiczek z kurczaka usmażone na oliwie z oliwek + 1 gniazdo makaronu pełnoziarnistego tagliatelle + sałata z burakiem, brokułami, papryką, cebulą i czosnkiem

5: 5 kostek gorzkiej czekolady 70% w ramach walentynek :)

6: to samo co na obiad tylko jakaś 1/4 porcji

edit: późno poszłam spać więc zjadła jeszcze 2 kanapki z chleba żytniego z sałatą i ogórkami kiszonymi

13 lutego 2014 , Komentarze (1)

kupiłam sobie dziś w lidlu kurtkę narciarską o taką
nie mierzyłam jej na miejscu tylko wzięłam na czuja i niestety okazało się że jest troszkę przyciasna w biodrach :/// mogłabym zwrócić ale postanowiłam potraktować ją jako motywację :) na przełomie marca i kwietnia wyjeżdżam na narty więc mam około 1,5 miesiąca żeby zrzucić co najmniej 3 cm w biodrach (realne jak najbardziej!). 
Kurtka wisi na drzwiach i będzie mi o tym codziennie przypominać. Musi się udać!
Kosztowała 79.90 nie była przeceniona zbyt wiele ale wygląda porządnie a kurtka narciarska w takiej cenie to rarytas, poza tym strasznie mi się spodobały kolory i nie wiem nawet kiedy znalazła się w moim koszyku ;)

A moje menu na dziś przedstawia się tak:

1: placek z banana, 2 jaj, 2 łyżek mąki pełnoziarnistej + 3 łyżki serka wiejskiego light i około 1/3 ananasa mniam!

2: 3 kromki chleba żytniego z ziarnami posmarowane bieluchem z dodatkiem avocado i pomidora

3: 2 garstki suszonych jabłek (bez żadnych dodatków kupione w lidlu super dobre)

4: 2 spore kawałki filetu z pstrąga (ok. 200g) podsmażone na oliwie z oliwek podane z duuuużą ilością sałatki z sałaty rzymskiej, brokułów, buraka gotowanego, ogórka kiszonego z sosem z oliwy z oliwek, octu balsamico i świeżego czosnku 

teraz zabieram się za trening a po wypiję sobie to

5: koktajl z mleka migdałowego o smaku waniliowym, borówek, pestek słonecznika i odrobiny masła migdałowego

13 lutego 2014 , Komentarze (1)

Właśnie sobie policzyłam że od ponad tygodnia nie tknęłam słodyczy :) jasne wpadły jakieś jogurty smakowe czy danio ale sukces jest oby tak dalej chciałabym dociągnąć do końca lutego. Trzymajcie kciuki!



12 lutego 2014 , Komentarze (3)

Cały dzień poza domem, brak czasu i organizacji znowu przełożył się na jedzenie ale cieszę się że nie skusiłam się na żadnego fast fooda. Ze słodyczami też nieźle nie ma ich jak na razie

1: owsianka na mleku migdałowo waniliowym ze świeżym ananasem około 3 plastry

2: 2 kanapki (4kromki chleba z ziarnami) z sandwiczera z serem żółtym i ketchupem

3: 1 kanapka z sandwiczera (2 kromki chleba ciemnego z ziarnami) z pesto, mozarellą i kechupem

4: zupa krupnik z groszkiem ptysiowym i 1 kromką chleba ciemnego z ziarnami

5: 2 talerze zupy pomidorowo-kapuscianej z kaszą jaglaną

6: jajecznica z 3 jaj na pieczarkach z 2 kromkami chleba ciemnego z ziarnami i pomidorem

opór chleba ale przynajmniej regularnie :)

11 lutego 2014 , Skomentuj

1: koktajl z banana, płatków owsianych, masła migdałowego i mleka ryżowo-kokosowego

2: zupa z soczewicy z wiórkami kokosowymi i jogurtem greckim

3: kajzerka z bieluchem

4: pierś z kurczaka w ziołach podsmażona na oleju kokosowym + kilka różyczek brokuła z kilkoma łyżkami fasoli białej zalane połową puszki krojonych pomidorów

5: 1/2 kostki twarogu półtłustego z odrobiną masła orzechowego + kefir

10 lutego 2014 , Skomentuj

Zjadłam dziś prawie same węgle wiec jutro będzie królować białkowe. Moja siostra kupiła mi masło migdałowe, pierwszy raz jadłam i zakochałam się w tym smaku masło z orzechów ziemnych się nie umywa.


1:
grahamka z bieluchem i pomidorem

2: koktajl z banana, masła orzechowego i mleka ryżowo-kokosowego

3: tagliatelle 3 gniazda z sosem pomidorowym domowej roboty

4: warzywa wiosenne hortex całe opakowanie z sosem pomidorowym i grahamką posmarowana cienko bieluchem

5: 3 kromki grahamki posmarowane masłem migdałowym omomomomomom 


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.