No umnie w tym roku bylo na bogato he he musze sie pochwalic... dostalam 4 perfumy, pizamke w panterke, bielizne i dzis poszlam zrobic sobie paznokcie, zeszlo mi 2 godzinki pozniej chialam pojechac na silownie ale niestety dzis nie czynna :( wiec nie moglam sie zwazyc...żoladek mnie znow pobolewa mam nadzieje ze nie skaczy sie to szpitalem....lece was poczytac... pozdrawiam
a oto moje prezenciki :)