Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

do odchudzania sklonilo mnie przyszle urodzenie dziecka bardzo bym chciała je miec ale z taka waga jak teraz jest to nie mozliwe:( wierze w to ze dam rade? tylko brak sielnej woli mam nadzieje ze zwami dam rade > trzymajcie kciuki.....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 24446
Komentarzy: 707
Założony: 23 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 18 maja 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
misiaa29

kobieta, 40 lat, Poznań

172 cm, 113.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do urodzin 31 maja osiagnac wymazona wage 75kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 stycznia 2016 , Komentarze (5)

witajcie kochani dzień minoł mi bardzo szybko byłam w pracy, po tem szybkie zakupy. Zdjadłam obiad i się położyć poszłam bo jakos nie najlepiej się czuje. Dwa tygodnie temu miała okres trwał normalnie a od 3 dni mam plamienia brzuch mnie nie boli ale czuje się taka słaba jakoś. W poniedziałek zadzwonię do lekarza ale znajac zycie to będzie wszystko w porządku  bo tu w Anglii to raczej nie wylecza bo z czym by się nie poszło to zawsze i na wszystko dawaj  paracetamol.. lece poszukać jakiegos biletu do polski  i moze polece się przebadać... drugi dzień  dietka ogarnieta wzorowo.. to znaczy bez słodyczowo... 

I Śniadanie:4:30 -toscik z szynką ogórkiem kiszonym i jajkiem sądzonym. Szklanka kawy

II Śniadanie :11:00- jogurt activia i jabłko oraz kubek herbatki

Obiad:15:00- talerz zupy pomidorowej z makaronem

Kolacja:19:00 kromka chleba ze szynka i serem topionym herbatka z cytryna

1 stycznia 2016 , Komentarze (4)

Witam wszystkich w tym nowym roku mam nadzieję że spełnia się wam marzenia że tym razem się uda. .. postanowienie Noworoczne nie jeść słodyczy i do maja zgubic 16kg mam nadzieję że dam radę. .. a wiec dzis bylam bardzo grzeczna zero słodycz z czego jestem dumna reszte jedzenia moze nie do końca dietetyczne ale pozostalosci po świętach  a szkoda wywalic ale jadlam male porcje wiec nie jest źle... od jutra pełną  parą  ruszam. Pasek zmieniony :-)  a waga na dzis to 86.30kg... w kazdy poniedziałek będzie podsumowanie z całego tygodnia... pozdrawiam i miłego wieczoru życzę 

30 grudnia 2015 , Komentarze (1)

No to wróciłam kochani ale nie od dziś tylko od pierwszego.... na wage nie wchodze bo az się boję. . Będę się starała dawać codziennie spawozdanie jak mi poszło każdego dnia... trzymajcie się i do usłyszenia pierwszego..... kochani życzę wam Szczęśliwego Nowego Roku 2016 i spełnienia marzeń :-)....

20 sierpnia 2015 , Komentarze (6)

:)jestem tak jak obiecałam.. dzis dietka w miare ogarnieta.. na sniadanko o 4:30 zjadlam 3kromki chlebka wasa ze szynka i pomidora z cebulka oraz poł kubka kawy na drugie sniadanie w pracy o 11stej jogurt activia 0% i nektarynka... na obiadek o 14:40 talerz kapusniaczka o 16stej nektarynke i garsc paluszkow słonych. Na kolacje o 18stej 2 kromki chleba ze szynka i pół kubka herbaty.... waga na dzis to 85.30kg na pasku juz zmieniona :-) lece was poczytac....pozdrawiam i milego wieczorka zycze....:-)

20 sierpnia 2015 , Komentarze (2)

witajcie powrocilam znowu do was mam nadzieje ze na dluzej a nie tak jak ostatnio poleglam na 1 dniu.. od dzis czyli 20stego biore sie ostro pozniej po pracy wam napisze ile waze.... a teraz uciekam do pracy pappa milego dnia

10 sierpnia 2015 , Komentarze (2)

uwaga uwaga.... jestem z powrotem na dobrych torach od dziś...waga tak jak na pasku...będę się ważyć raz w tygodniu. będzie to poniedzialek... sniadanko juz zaliczone :-) pozniej napisze do was co i jak.... pozdrawiam was serdecznie...miłego dnia życzę 

14 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

hej wszystkim... tak tak jestem jakos zyje  co u mnie nic ciekawe wszystkoo postaremu czekam na lipiec bo mam miesiac wolnego i lece do polski noi jak sie uda to nad morze tez chce pojechac w tym roku. Dietka hm a co to takiego chyba juz zapomnialam co to dieta nie moge sie ogarnac tylko mi tu prosze nie pisac ze szkoda tego za przepascic...bo to nie pomorze.. nie wiem co wemnie wstapilo slodycze pochlaniam jak odkurzacz... waga jak narazie spadla 1.5kg chyba od 2 miesiecy teraz aktualna moja waga to 92.65kg dzis tak pokazala wiec nie jest zle...ale moglo byc lepiej... pozdrawiam lece poczytac co u was.... 

9 lutego 2015 , Komentarze (7)

witam was serdecznie ale mnie tu dawno nie bylo.. co u mnie bez zmian dieta raz jest raz jej nie ma.. nie wiem co mi sie stalo ale zaczelam pochlaniac wieksza ilosc slodyczy przed ktorymi sie nie moge powstrzymac..sniadanie objad kolacja moga nie istniec tylko zeby bylo cos slodkiego.. waga na dzien dzisiejszy to 95.30kg..a o cwiczeniach to nawet nie chce slyszec mam takiego lenia ze nie macie pojecia..oki lece was poczytac pozdrawiam i do nastepnego

29 grudnia 2014 , Komentarze (8)

 Szok i niedowierzanie. Po latach bycia trzycyfrowym czlowiekiem, nadszedł wreszcie ten piękny dzień, gdzie waga pokazała liczbę 97.7kg. Teraz jestem dwucyfrowym ludzikiem! Fakt, ubytek wagi w dwa tygodnie (2,9kg) to przegięcie, ale i tak sie ciesze..

29 grudnia 2014 , Skomentuj

 Szok i niedowierzanie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.