- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (62)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 16974 |
Komentarzy: | 514 |
Założony: | 13 maja 2013 |
Ostatni wpis: | 15 czerwca 2014 |
kobieta, 45 lat, Grodzisk Mazowiecki
164 cm, 60.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
Pytanko do tych co lepiej się znają :)
hej,
Jak Wam minął wolny dzień ? Jak mogę powiedzieć, że zupełnie inaczej niż planowałam. Dzisiaj sobie darowałam ćwiczenia , nie niech nikt nie pomyśli ,że z lenistwa. W planach miałam dzisiaj trening jak co dzień , ale poczytałam troszkę o tym ,bo jeśli już coś robię chce to robić dobrze, więc... No właśnie doczytałam, że ,mięśniom potrzebny jest odpoczynek . No to odpoczęłam i powiem Wam szczerze, że wcale mi dobrze z tym nie jest. Tak mi tej aktywności brakuje ,że szok, normalnie żałuje ,że tak zrobiłam, tym bardziej ,że zbliża się @ i wcale nie jestem pewna, czy wtedy będę wstanie ćwiczyć :( czasu jednak nie cofnę , a teraz jak dla mnie jest już za późno na trening ,bo jestem po nim bardzo pobudzona i bym miała nockę z głowy.Dietka natomiast bez zastrzeżeń.
Menu:
Owsianka na mleku z ananasem.
Banan
Kasza gryczana , pierś z kurczaka , sałatka ze szpinakiem, pomidorem, papryką , ziołami.
Jabłko
Serek
Zdjęcia posiłków:
Układanie menu idzie mi coraz lepiej, ale do doskonałości jeszcze daleko :) kompletnie natomiast nie umię liczyć tych kalorii, na oko staram się , aby było około 1500 kcal codziennie, ale jak jest w rzeczywistości nie wiem.
cały czas zbieram się do wrzucenia fotek , jak na razie brak mi odwagi .W planach mam również notkę co skłoniło mnie do odchudzania.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Dzisiaj zobaczyłam mały spadek na wadze :) na razie się nie cieszę zobaczymy jak to będzie wyglądało w kolejnych dniach. Dzisiaj miałam w planach nie ćwiczyć , zamierzałam zrobić tylko przysiady i finisz. I co, wytrzymałam do wieczora , po 19 stej zebrałam się do kupy i zrobiłam trenig.Czuję się o niebo lepiej i mam poczucie dobrze spędzonego dnia. Jest naprawdę fajnie, widzę, że ruch staje się dla mnie czymś ważnym, stałym elementem mojego dnia. Cały dzień miałam wyrzuty sumienia ,że nie ćwiczę i zwyczajnie czegoś mi brakowało, teraz ??? , teraz jest już ok.
Jeśli chodzi o dietę to jak na razie nie mam żadnego problemu. Zdrowe odżywianie naprawdę mi się podoba, jestem najedzona, nie odczuwam głodu i jeszcze dodatkowo mam pewność, że robię dobrze mojemu ciału bo nie zanieczyszczam go żadnym szajsem.Jest naprawdę dobrze, oby tak było dalej , tak jak jest teraz może być całe życie :)Cieszę się ,ze założyłam tu konto, bardzo dużo zrozumiałam, wiele zmieniłam w swoim podejściu i naprawdę jestem szczęśliwa. Co więcej otworzyły mi się oczy, wierzę ,ze naprawdę jestem tym co jem :)
Menu:
Owsianka z ananasem (mam fazę na niego )
Serek
Sałatka z łososiem, pomidorem, szpinakiem, ziołami.
Serek wiejski i jogurt.
2 litry wody
2 zielone herbaty
2 czerwone herbaty.
Aktywność:
Pośladki Mel B
Ramiona Mel B
Brzuch Mel B
Nogi Mel B
155 przysiadów
Jestem szczęśliwa !!!!!!!!!!!!!!
szczerze ta pogoda mnie dobija. Najpierw mega długa i śnieżna zima ,teraz to coś co dzieje za oknem. Wstać się z łózka nie chce i leń od samego rana , a mogło być tak pięknie :( I niby ocieplenie klimatu, tylko ja się pytam gdzie ??? Pamiętam jak będąc jeszcze nastolatką, już w kwietniu często lataliśmy w bluzkach z krótkimi rękawami i w szortach , a teraz to w kurtce człowiekiem telepie. Nic na to nie poradzę , jak kocham słonce, kocham ciepło i chyba powinnam urodzić się na innej szerokości geograficznej. Tym czasem wczoraj dowiedziałam się ,ze mąż wyjątkowo zawiezie dzisiaj małego do przedszkola , więc miałam plan spać do oporu :) Oczywiście ,nie pospałam mały wstał o siódmej i mimo, że szybko się ubrali i poszli to z mojego spania już nic nie będzie, deszcz wali o okna -uroki sypialni na poddaszu. A ja mam dzień lenia ,zjadłam właśnie śniadanko i popijam zieloną herbatkę . W planach na dzisiaj mam nierobienie nic :) Poczytam książkę, posiedzę w necie i oczywiście pogimnastykuję się. Dzisiaj mam zamiar zrobić mega trening :) Do 16 tej mam czas dla siebie , a później jadę po synka do przedszkola.
Zdjęcia mojego śniadania:
Pozdrawiam i miłego dnia życzę !
Na obiad zjadlam rybę flilet w sosie koperkowym i ogórka zielonego.
Kolacja : jogurt naturalny z ananasem.
Woda 1,5 litra
Zielona herbata
Czerwona herbata
Aktywność :
Abs z Mel B
Brzuch z Mel B
Pośladki z Mel B
Nogi z Mel B
Ramiona z Mel B
20 minut Skalpela z Ewa Chodakowska
150 przysiadow