Przed czy po???
Hej!!
Mam do was pytanko czy jeść lepiej przed treningiem czy po??
Wracam z pracy ok 18 i jem moj ostatni posiłek o 19 i nie wiem czy zjesc go przed czy po treningu?? Tzn jak zbliza sie 19 to moj organizm wola o jedzonko ale jak zjem przed i zaraz zaczne cwiczyc to jest mi troche niedobrze w trakcie cwiczen a jak zjem po treningu to juz jest dosc pozno bo bylaby to mniej wiecej godzina 21 a ja ok 23 chodze spac i wydaje mi się że to już jest za późno!!!
Co myślicie??
Pomóżcie mi !!!
Czy ze mną jest coś nie tak??
Dziś mam naprawdę krytyczny dzień...
Od dziś chce zacząć 30 dni z Ewa...
W miarę regularnie cwiczę od połowy lipca - waga mi trochę spadła i jak zobaczyłam w sobote równiutkie 58 kg bardzo się ucieszyłam ale jak wczoraj zrobiłam sobie zdjęcia i pomiary to nie było jakiś spektakularnych różnic, może jak się odważe to wieczorem wrzucę jakieś fotki....
Ale najgorsze z tego wszystkiego jest to że mam ogromne wyrzuty sumienia jak któregoś dnia nie ćwiczę, np w weekend nie cwiczyłam bo byłam u moich rodziców i poprostu nie było kiedy i od wczoraj mialam rozpocząć 30 dni z Ewa ale nie mogłam wstać z kanapy....
Tłumaczę sobie że przecież nie jestem gruba, że wygladam całkiem nieźle, ale cały czas nie akceptuję swojego ciała, nienawidzę swoich ramion i nóg....
Nie wiem czy to jest zagnieżdżone w mojej psychice czy już popadam w jakaś paranoje ale nie może przecież tak być że jak zjem kawałek ciasta (i to jeszcze wlasnej roboty ze śliwką) to mam wyrzuty sumienia przez cały dzień i najchetniej zaraz bym to spaliła....
Do dupy z tym wszystkim....
Bardzo ciekawy artykuł
Przeglądałam neta i zobaczcie co znalazłam
http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title,Przed-i-po-Zobacz-jak-zdjecia-oszukuja,wid,15937016,wiadomosc.html?ticaid=111369
ciuszki - duzo zdjęć
Czesc DZIEKUSZKI!!!
Robiłam dziś renament szafy i znalazłam kilka rzeczy w których nie chodzę i pomyślałam że może którejś z Was by się spodobało.
Rzeczy są w bardzo dobrym stanie,
Gdyby któraś z Was była zainteresowana to dajcie znać na prv.
Wszystkie ciuchy to rozmiar 36/38
1. Tunika z łatami ala skóra, fajna do leginsów. Cena 20 zł
2. Spódniczka szara cena 20 zł
3. Sweter Oversieze Cena 15 zł
4. Czarna tunika cena 15 zł
Sory za jakość zdjęć ale jakby co to mogę zdjęcia wysłać jeszcze raz na pocztę.
Buziaki dla was
Motywator dla męża - potrzebuje waszej rady!!!
Witajcie,
Mam problem ...
problem z moim mężem...
Jak juz wielokrotnie wspominałam mam taka pracę że cały tydzień jestem na delegacji i z mężem widuję się weekendami no i oczywiście jak się spotkamy w weekend to jakies dobre obiadki kolacyjki słodycze i inne takie i cała moja dieta w pizdu!!!!!
No ale ok staram się powstrzymywać...
Ale problem to nie weekendy ale to że chce aby mój mąż też troche schudnął.
Waży ok 102 kg (niby schudł w przeciągu miesiąca 2 kg ale ja tego za bardzo nie widzę) i może tego nie widać że aż tyle waży bo ma umiesnione bardzo nogi ale ma brzuch który mi bardzo przeszkadza... i tu jest problem bo jemu nie przeszkadza i niby troche zmienił nawyki żywieniowe ale nadal bardzo czesto podjada i obiada się....
Nie wiem jak mam go zmotywować do czestych ale niewielkich posiłków i jak go zmotywować do ćwiczeń. No właśnie ćwiczenia... tu jest paradoks mój mąż uwielbia sport oglądać :) Jest on psychologiem który pracuje ze sportowcami a sam sportowej sylwetki nie ma... chciałam go namówić aby robił codziennie brzuszki albo biegał 2-3 razy w tygodniu ale on twierdzi że to jest nudne i mu sie nie chce, że on woli woli pograć w siatkę czy w kosza, ok nie widzę żadnego problemu ale niestety możliwość grania w siatkę bądz kosza ma może raz w miesiącu i wydaje mi się że jest to zdecydowanie za mało...
Ja od dłuższego czasu ćwiczę prawie codziennie i mam wrażenie że mu głupio że on ten który tak lubi sport nie potrafi się zmotywować a ja tak... I już myślałam że moja postawa go zmotywuje ale widzę że nawet to nie działa...
Co do diety to on nie wyobraża sobie aby na takowej miał być bo on nie chce sobie ograniczać jedzenia....
nie chce aby była jakims mięśniakiem ale chciałabym aby schudł tak z 10 kg ale jak mu to mówie to on twierdzi że nawet w liceum tyle ważył ok 80 kg i że to jest nie możliwością... Może i ważył tyle ale jak oglądam jego zdjęcia z liceum to wtedy był MEGA umieśniony a teraz te mięśnie zamieniły się w tuszcz...
Nie wiem co mam robić... pomóżcie proszę!!!!
tydzień odpustyu - czy to możliwe aby mięsnie
zgineły??
Hej!!!
Przez tydzień sobie odpusciłam... niestety zaczeło się od moich urodzin, pyszna kolacja z mezem potem deser i poszlo, napewno nie pomógł długii weekend i wesele kolegii z pracy ;/ ale w chodząc na wagę i tak ubyło 1 kg od wazenia się 2 tyg wczesniej wiec chyba nie jest zle.
Ale dziewczyny czy to mozliwe ze przezten tydzien w którym oprócz nie przestrzegania diety nie ćwiczyłam aby mięśnie brzucha które już zaczynałąm zauważać nagle znikneły?? Bo dziś znów wracam do gry już mam na sobie sportowy strój i zaraz wracam do ćwiczeń ale właśnie jak założyłam sportowy strój i spojrzałam na swój brzuch to miałam wrażenie że tych mięśni które widziałam tydzień temu już nie ma?? Miesiąc pracy znika w tydzień??
Pomóżcie porszę!!!!!
Kolejna porażka....
Witajcie,
troszke mnie tu nie było :) ale cały czas was czytałam :)
Jezeli chodzi o moje postanowienie to przez 10 dni naprawde sporo cwiczylam, ostatnie 5 dni troche odpuscilam ale byly troszke inne aktywnosci fizyczne przede wszystkim plywanie wiec to zaliczalam do codziennych treningów...
Co do diety to raczej staralam się ją utrzymywać choc zdarzały się odstępstwa przede wszystkim w postaci lodów.... i mam do siebie za to ogromny zal....
Patrze na wasze zdjecia i widze wasze efekty a jak ja sie przygladam swojej figurze to nie widze zadnych efektów ani w sumie na wadze ani w cm, fakt od ok 3 tyg jak rozpoczelam cwiczyc nie mierzylam się bo jakos sie boje że się zawiode.... ze znow mi nie wyszlo że znow nie podołałam.... jeszcze poczekam tydzien az minie równy miesiąc może wtedy się odważe....
Wiem że nie powinnam patrzec na wage ale jakos nie moge sie powstrzymac i najgorsze jest to ze moja waga ani drgnie... i to mnie coraz bardziej demotywuje... Bo naprawde staram sie jesc zdrowo i niewiele i czesto naprawde chodze może nie głodna ale chetnie bym coś przekosiła ale sobie odpuszczam...a waga nic....
Nie wiem czy jem zle, bo zazwyczaj rano jem jakas ciemna bułke z wedlinka i pomodorkiem przekaska zazwyczaj nektarynka obiad głownie zupa na jogurcie, pozniej przekaska w postacie cisteczka lu go i czesto juz nie jem kolacji a jak jem to tez zazwyczja jakas bułka z dynią i z wedlinką albo dzemem ale jak zjem kolacje to już mam wyrzuty że zjadłam za dużo ....
Nie wiem co jest nie tak....
Kolejna porażka....
INSANITY - jak wyglądają ćwiczenia - PYTANIE
Hej Dziewczyny,
znalazłam ostatnio i na waszych postach i w necie jakies informacje INSANITY?? Czy możecie mi powiedzieć na czym to polega bo wiem tylko tyle że trwa 60 dni i z 3 etapów. Ale jakie ćwiczenia wchodzą w każdy etap jak długo się je ćwiczy??
Pomóżcie mi uzyskać jakies informację może zacznę :)
Dzień 5, 6 i 7 miesiąca ostatniej szany
Witam Was wszystkie :)
Jak Wam minął upalny weekend?? Nie wiem jak u Was ale ja myślałam że jak zapowiadali taki weekend to bedzie się lał żar z nieba a u mnie fakt było duszno i gorąco ale słoneczko nie świeciło tak jak ja tego oczekiwałam :(
Co do diety to w piątek jeszcze trzymałam fason w sobote i niedziele było troszkę gorzej ;/ było zimne piwo i przekąski do piwa w postaci orzeszków aaaa i jeszcze była jedna mała poracja lodów ;/ ale naprawdę się stawałam i ograniczałam na maksa!!! Mój mąż kupił sobie gofra z bitą smietaną i owocami a ja NIE :):):):):)
Ale i tak jestem z siebie
MEGA DUMNA bo przez weekend cwiczyłam zgodnie z planem :):):)
I dziś moja waga pokazała nie wiele mniej ale mniej :) 59,6 :):):)
Mam nadzieję że ten mój niewielki spadek wagi wynika z tego że poprostu mój tuszczyk zamienia się w mięśnie :):)
Miłego poniedziałku DZIEKUSZKI :)
Dzień 4 z miesiąca ostatniej szansy
Ok ok przyznaje się bez bicia... wczoraj troszkę nie trzymałam diety... Do południa było ok
7:0 ciemmny chlebek z serkiem pomidorkiem i ogórkiem - 2 kromki
10:00 jogurt pitny
13:00 ciemny ryz ze szpinakiem i kurczakiem
ok 21 jakies przekąski do piwa ;/ typu orzeszki 4 kawałki roladek z piersi kurczaka ze szpinakiem (ale naprawde malutkie na dwa kesy) no i 2 piwa przeniczne;/
Były imieniny Krzysztofa ;(
Ale plan cwiczen został wykonany w 100 % :)
To wszystko
dziekuje
milego dnia :)