Po 15 dniach wmiare zdrowego odżywania udało mi się zgubić 3 kg :) wiem ze na początku chudnie się najszybciej dlatego staram się nacieszyć sukcesami na zapas :D.
W ciągu tych 15 dni bardzo ograniczyłam słodycze i fastfoody (choć puki co nie wykluczyłam ich całkowicie, co jest moim ostatecznym celem), regularnie jadłam śniadania, prawie każdy dzień zaczynałam od szklanki wody z cytryną, posiłki spożywałam w odstępach od 3-5h i starałam się żeby były one maksymalnie zdrowe (warzywa, owoce, ciemne produkty pszenne, nie smażone ryby i mięsa).
Dodatkowo małymi krokami zmieniam swój tryb życia na bardziej aktywny- nie rzuciłam się od razu na treningi z Ewą Chodakowską bo pewnie by mnie to wykończyło albo co gorsza- zniechęciło, więc pomału zwiększam kondycje i wytrzymałość ciała spacerami (2-4km), albo po prostu wysiadam stacje 1 lub 2 wcześniej (dystans powrotu do domu zwiększony o 1 lub 3 km). Zaopatrzyłam się też w masę kolorowego sprzętu do fitnnesu i muszę przyznać, że sam widok tych zabawek sprawia, że chce ćwiczyć :) Mam piłkę, agrafkę, ciężarki (1kg), mate, bosu- każde w innym kolorze co wzmaga mój pozytywny nastrój :D
A jeżeli chodzi o dbanie skóry to postanowiłam wypróbować peeling kawowy- dziś zastosowałam go po raz pierwszy i skóra rzeczywiście była gładka i miękka jak "pupcia niemowlaka". Zobaczy jak to "antycelulitowe cudo" sprawdzi się na dłuższą w połączeniu z balsamami :)