Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Co skłoniło do odchudzania? hmm pewnie to ze jestem gruba Nigdy nie mów: ?Jedno nie zaszkodzi?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8411
Komentarzy: 173
Założony: 14 marca 2014
Ostatni wpis: 5 lutego 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Angela121

kobieta, 33 lat, Staszów

172 cm, 93.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Witam wszystkich po trudnym weekendzie (uczelnia i egzaminy)  powracam do was :P  3 egzaminy mam już za sobą. Co do wagi stoi teraz w miejscu ale zbliża się @ więc zgonie na nią ^^. Uciekają te dni jeden za drugim i nawet nie wiem kiedy, a boje się tych nadchodzących wakacji. Chciała bym z moim M jechać gdzieś nad wodę i się siebie nie wstydzić  i żeby on nie wstydził się mnie. Mówi że kocha mnie taką jaka jestem, ale ale za chudymi laskami się ogląda więc ta "prawda" ma swoje 2 dno, a ja chce żeby to za mną oglądali się z pożądaniem a nie z obrzydzeniem. Samo nic nie przyjdzie ... co do ćwiczeń nie umiem ich tak regularnie wykonywać ale mam nowy pomysł .... taniec ... będę się zamykać u siebie w pokoju puszczać jakieś ruchliwe kawałki i ruszać tłuszczem :D Więc walczmy dziewczyny o siebie bo WARTO . :p

9 stycznia 2015 , Komentarze (2)

Witam. Zaczynamy kolejny dzień. Dzisiaj stwierdziłam że mam nowy nałóg otóż to nałóg wagowy . Zamiast ważyć się raz na tydzień lub rzadziej jak na początku chciałam to wskakuje na wagę codziennie  :PPWprowadziłam co do tego mała modyfikacje za każdym razem po ważeniu robię 10 przysiadów a teraz będę sobie co dziennie dodawać + 5 przyjemne z pożytecznym. Dlaczego przyjemne ? Ponieważ codziennie na wadze pokazuje mniej wiadomo nie ma tego nie wiadomo ile ale zawsze co parę deko mniej ^^ 

WCZORAJ coś za mną chodziło sama nie wiedziałam co. Na coś miałam bóla namawiano mnie nawet na cukierka z choinki na szarlotkę ale skusiłam się na banana z jogurtem naturalnym i otrębami :D więc jestem z siebie dumna że przetrwałam. 

8 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Elo wszystkim czytającym :P Kolejny dzień się zaczyna waga pomalutku ale sukcesywnie spada . Plan na dzisiaj troszkę ruchu troszkę nauki. Nie będę was zanudzać zbytnio jeśli w ogóle jest osoba taka co to czyta :D Jeśli chodzi o słodycze to mi przeszło nie potrzebuje ich do życia o dziwo są mi zbędne ... nałóg skończony ?? Oby bo był paskudny hehe 

7 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Hej :D dzisiaj proszę mi wybaczyć daruje sobie ćwiczenia brzuszki itd. 13 godzin jestem na nogach wiec cały dzień jestem w ruchu nawet na 5 mi sobie nie usiadłam ( taka praca) plecy mnie tak bolą że szok :| jutro jakoś to nadrobię ^^ dzisiaj wydaje mi się że z jedzeniem też normalnie delikatnie bez szaleństw :P oczywiście słodyczy ZERO :P 

6 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Dzień za dniem i do przodu :P już byłam dzisiaj na spacerku 1,5 godzinny normalnym tempem troszkę pod górkę troszkę z górki fajnie było ale troszkę zmarzłam za to mam lepszy humorek i czuje się dotleniona takie spacerki super robią :p

Robiłam dzisiaj Tortille dla wszystkich domowników sobie robiłam taka light 

 Tortilla (pszenna) bo tylko taką miałam w domu cóż była gotowa ^^  1 szt 100 kcal

Filet z kurczaka gotowany : 160 g - 240 kcal  

Tuńczyk w oleju : 15 g  - 30 kcal

Ser żółty 28 g -  66 kcal

Pomidor 30 g -  5 kcal

Pekinka 120 g - 15 kcal

Jogurt naturalny grecki 3 łyżeczki - 70 kcal

Czosnek 3 ząbki - 35 kcal 

Ketchup kotlin 2 łyżki 30 g - 30 kcal

Trochę się uzbierało ale to było takie śniadanio -  obiad 

Razem : 591 kcal  Przeliczając kcal korzystałam z tej str. : http://www.ilewazy.pl

Nie spodziewałam się że aż tyle, ale jakbym zjadła taka samą jak moi domownicy na pewno by było więcej bo fileta mieli smażonego sos czosnkowy na bazie majonezu + dodatkowo mieli słodką kukurydzę której są zapomniałam sobie dodać ale widzę że bardzo dobrze zrobiłam ^^ 

5 stycznia 2015 , Komentarze (3)

OOO tak postanowiłam wstawić swoje zdjęcie żeby pokazać jaki jestem pączek ... zdjęcia robiłam sama wiec nie są super jakości dodaje je też po to żeby później jak osiągnę sukces mieć z czym porównać  (trzeba wziąć pod uwagę ze jestem leginsach co "nieco" wyszczupla) cała prawda tak wyglądam z waga 99 kg. 

5 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Witam ... zaczynamy jest poniedziałek cel na ten tydzień - 1 kg !!! (cwaniak)  do pracy teraz już chodzę spacerkiem niby niedaleko a jednak jeździło się autem ... cóż było pełne lenistwo ale czas to zmienić będę zdrowsza spalę trochę kcal i przyoszczędzę na paliwie same plusy :D... sesja idzie dużymi krokami a ja jakoś nie mogę się zebrać do nauki ... strach się bać hehe ... co do wczorajszego spacerku nie wyszło była nagła zmiana planów na pilniejsze ale suma sumarum cały czas byłam na nogach. 


WYBÓR NALEŻY DO NAS JAK BĘDZIEMY WYGLĄDAĆ :) 

Zadowolił by mnie  rozmiar  38 w zupełności ale jeśli uda mi się taki osiągnąć to będę walczyć o 36 :p ale ale pomalutku ^^  jeszcze dużo pracy zanim się tego osiągnie. 

4 stycznia 2015 , Komentarze (1)

Nowe postanowienie do 15 marca mieć 10 kg mniej. Tak to realne wyliczyłam bo prawidłowo powinno się gubić 1 kg na tydzień wiec się w tym mieszczę :P Dlaczego do 15 marca bo mój M ma wtedy urodziny i ja chce być dla niego ładniejsza. Może w ten sposób się lepiej zmotywuje i szybciej się za siebie wezmę nie wiem mam taka nadzieje. Co tydzień będę podawać wagę w niedziele. Puki co jest ten 1 kg mniej i nic poza tym ale ale to zaledwie 1 tydzień plus trochę % było w ten nieszczęsny sylwester a wiadomo % to same kcal. Więc do dzieła będę motywować się waszymi pamiętnikami  i sukcesami :) Każdemu może się udać kwestia silnej woli ;** 

4 stycznia 2015 , Komentarze (3)

Wstyd sie przyznać ale ćwiczenia z MEL B sa dla mnie za ciezkie trudno jest mi je wykonywac chwilka i padam :( ide dzisiaj na 2 godzinny spacer wieczorem spr jeszcze pocwiczyc ... musze probowac po troszku po troszku i jakies efekty moze bedzie widac. Ładnie to wygląda jak sie oglada video a samemu ciezko jest to robic juz nie mowie w takim tempie jak oni ale wogole !!! WSTYD MI . Co do diety staram sie ja trzymac wiadomo sa grzeszki w formie 2 plasterkow zoltego sera ... ale slodyczy nie ma... musze sie pozbyc tych nawykow po co mi minuta w buzi godzina w zoladku i cale zycie w biodrach mowie NIE. 

3 stycznia 2015 , Komentarze (6)

Mam do was ogromna prośbę mianowicie potrzebne sa mi ćwiczenia najlepiej w formie video dla początkujących jesli macie fajna str proszę o polecenie ;)  Najlepiej zeby to byly spr przez was zestawy cwiczeni z góry dziękuje. 

Dzisiaj sobota dzień wolny w domu ... trzeba sobie znaleźć zajęcie żeby nie myśleć o jedzeniu o słodyczach ... generalne porządki w pokoju hmm czemu nie trzeba zakasać rękawy włączyć głośno muzykę i działać ^^ .

Przeszłam na pieczywo wasa żytnie co o tym myślicie ?? Jak wam idą noworoczne postanowienia ^^ u mnie alko i słodyczy brak ^^ 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.