Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chłopak który kocha sport, ale w pewnym momencie życia zagubił się.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 7752
Komentarzy: 108
Założony: 13 maja 2014
Ostatni wpis: 30 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
PrzemoOSW

mężczyzna, 32 lat, Oświęcim

186 cm, 81.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Witam pierwszy dzień w pracy było to załatwianie rzeczy aby wgl móc wejść na "szope" tak więc zabardzo się nie przemęczyłem w pracy, za to wymęczyłem się z zębem którego nie mam, ale dziura po nim nadal boli. A teraz trochę o smutnej rzeczywistości, niestety nie bedę w stanie opłacić diety na vitalia (nie wiem czy zostanie moje konto usunięte czy co się z nim stanie i czy wgl będę mógł pisać w pamiętniku), ale spowodowało to prawie 4 mięsieczny zastój z pracą + wydanie kupy szmalu na kurs maszynisty i po obliczeniu wszystkiego jeśli chodzi o ten miesiąc tzn dojazdy (paliwo ) wychodzę na minus więc będe musiał pożyczyć od rodziców a co za tym idzie nie najlepszym pomysłem jest, abym jeszcze dawał 70 zł na dietę :). Abonament kończy się za 5 dni przez ten czas napewno będę z wami co do diety z vitalia to staram się trzymać, ale ból zęba niestety w tym nie pomaga jak i nowa praca, ale do 2 dni ogarnę sobie sałateczki które będę mógł brać do pracy i na spokojnie je konsumować tak abym w domu jadał tylko przed wyjściem do pracy i po przyjeździe. 

8 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Witam was, ten weekend odbył się pod znakiem bólu i lenistwa. Bólu bo cały czas mnie boli ząb a właściwie dziura po zębie mam stan zapalny i od soboty dopiero jem antybiotyk, tak więc póki co odpuściłem sobie siłownie bo jestem mega śpiący i nie mam siły na nic przez antybiotyk i środki przeciwbólowe, ale dieta jest trzymana. Jutro o 4:30 wyjeżdżam do pracy póki co na 8 h ale we wtorek już na 12 czyli od 6-18 trzymanie diety będzie wyzwaniem, ale damy rade. KTO INNY JAK NIE MY ! Bajo! 

7 czerwca 2014 , Komentarze (6)

Witam chciałbym się z wami podzielić moimi wynikami 3 tygodni ćwiczeń i diety. Napisze pierwsze swoje wymiary. Pierwszy pomiar jaki wykonałem był on 20.05.2014 a ostatni pomiar był 06.06.2014.

Pierwszy pomiar.                                      Ostatni pomiar                   +/-

Biceps: 36.5 cm                                       36.7 cm                             +0.2 cm

Piersi: 95 cm                                            98 cm                                + 3 cm

talia: 95 cm                                           90.5 cm                              - 4.5 cm

brzuch 100 cm                                         97 cm                                - 3 cm

waga: 87.7kg                                           85 kg                                 - 2.2 kg

%BF: 22 (według vitalia)                              18%                                    - 4 % bf

chciałbym jedynie zaznaczyć, że zaczynałem z wagą 89 kg tak więc przez te 3 tygodnie

schudłem wsumie 4 kg. Myślę że jest to mega zadowalający wynik.

A teraz wrzucam parę zdjęć które zrobiłem sobie na początku i które zrobiłem wczoraj. Wszystkie zdjęcia są robione bez napinania się i przed treningiem. Wiem, że są ohydne i w dodatku jakość słaba, ale skoro podsumowywać to na całego :P. 

A teraz Wczorajsze zdjęcia

No także współczuję wam oglądania tych zdjęć, ale jak ktoś jeszcze nie zwymiotował to przedstawie wam moje cele na kolejne tygodnie/miesiące.

1. Opłacić kolejny abonament na vitalia jeśli chodzi o dietę

2. Co 2 dni dodawać wpis w pamiętniku

3. Związku z tym, że zacząłem pracę nie będzie możliwe by chodzić na siłownie 4/5 dni w tygodniu dlatego planuję 3 dni na siłowni 

4. Włączenie przynajmniej 15 min cardio do każdego z treningów.

5. Jako że nie będzie możliwe zjedzenie w równych odstępach czasu posiłków zakładam, że muszę poprostu zjeść wszyskie posiłki które mam w diecie nie ważne w jakich odstępach czasowych.

6. Starać się by chudnąć 0.5-1 kg na tydzień (będzie to dla mnie zadowalający wynik)

7. Próba zejścia do 10-13 % bf. Gdy już zejdę na ten poziom będę próbował z vitalia zdobyć kilka kg mięśni dzięki diecie na zdobywanie kg.

8. co 3/4 tyg robić duże podsumowanie ( Takie jak to)

9. co 2-3 tygodnie jeden cheat day (w zależności od samopoczucia psychicznego jak i fizycznego) 

To by było tyle. Jak ktoś przeczytał to w całości to bardzo dziękuję za poświęcony czas i dziękuję ludzią piszącym w swoich pamiętnikach za motywacje by wam dorównać. Swoją droga to mój profil obejrzano już ponad 800 razy, jestem zaszokowany że aż tyle razy komuś chciało się zawiesić oko na moich wypocinach. A więc życzę wam miłej nocy i Powodzenia w ćwiczeniach, diecie i w innych sprawach dla was ważnych.

6 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Witam właśnie się zważyłem tak jak wczoraj pisałem i waga która tam się pojawiła to 85.0 kg tak więc jest dobrze, kolejny cel osiągnięty a mam jeszcze jeden dzień zapasu :D. Dobra teraz szybko zjeść śniadanko iśc do urzędu pracy a potem siłownia :P Bajo. 

6 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Hejka tak jak w temacie opuściłem dzisiaj i trening i 2 posiłki, ale już się tłumaczę !. Od 6 do 14 byłem w dabrowie gorniczej podpisałem umowę Tak więc mam PRACE !! :D, ale pochwale się wstałem specjalnie 30 min wcześniej żeby zjeść śniadanie gdy tylko przyjechałem zjadłem obiadek (Oczywiście taki jak w diecie zapisany) A potem już była ta smutna i nie fajna część dnia.. A mianowiscie wizyta u dentysty by wyrwać zęba :/ mimo znieczulenia bolało jak jasny PIERON ! i tak wróciłem od dentysty to się położyłem do łóżka i cierpiałem :(. Dalej cierpie, ale jutro wstane koło 10 pójdę do Urzędu pracy się wyrejestrować i na siłownie. Nie wiem czy dam rade zrobic pomiary w sobotę więc jutro się napewno zważę przed śniadaniem i zobaczymy jak to będzie a tymczasem Dobranoc ! 

4 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Heja, wstałem niedawno (tak wiem już 11 :D ) I po zrobieniu pierwszego posiłku poszedłem się zważyć oczywiście posiłku jeszcze nie zjadłem i na wadzę zobaczyłem 84.7 KG !! :O no włąsnym oczą nie mogłem uwierzyć, wiedziałem że jakoś więcej schudłem, ale nie żeby tak. Zobaczymy jaka waga będzie w sobotę bo wtedy mam prawidłowe pomiary, ale od 31 maja schudnąć 1 kg to nawet nie śniło mi się zważywszy na to, że jem według diety pije przynajmniej 2 litry wody. Dobra koniec tego podniecania się :D idę cos wszamać i na trening ! 

4 czerwca 2014 , Skomentuj

Witam szybkie podsumowanie ostatnich dni w poniedziałek siłownia i dieta w 100% ogarnięta dzisiaj tak samo dieta i trening 100% ogarnięty ciągle mnie suszy i cały czas pije wodę nie wiem od czego tak mam, ale nie fajnie :P. Dobra ide spac bo trzeba rano wstać i na trening zasuwać bo znając życie im później będzie tym mniejsze chęci na trening i więcej obowiązków. Dobranoc :)

1 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Witam w sobotę był pomiar i wszystko fajnie wyszło tam gdzie centymatry miały polecieć tam poleciały zrobiłem sobie cheat meala i byłem na siłowni (lekko się poruszać). W niedziele już nie było tak fajnie dostałem zaproszenie na wypad do Katowic do kina a więc mówię nie będę w domu siedział wezmę dziewczynę i pojedziemy. Oczywiście przyjechaliśmy na miejsce to pierwsza propozycja by coś zjeść. To mówię okej ale napewno nie "mc" ani "kfc" i zaprowadziłem na "Deser lodowy" wybrałem ten z największą ilością owoców i jak najmniej bitej śmietany, dziewczyna była zaskoczona, że będę jadł bo przecież jestem na diecie i odrazu podejżenia że to wszystko rzuciłem, ale moje zdanie na ten temat jest takie. jak wychodze gdzieś ze znajomymi to nie będę się ograniczał na picie wody mineralnej i twarogu Oczywiście nie zrozumcie mnie źle, nie jest tak, że wychodzę codziennie albo co dwa dni, ale jak ktoś jest na diecie te 3 tygodnie przez które przestrzega posiłków to nie wierzę, że idąc ze znajomymi gdzieś nie może sobie pozwolić na zjedzenie tego czego chce. A tak swoją drogą dzięki temu że miałem 2 takie luźne dni to jestem mega zmotywowany, aby jutro iść na trening, trzymać dietę i zacząć biegać!. Tutaj wklejam filmik który mnie motywuję kiedy mam dzień w którym nic mi się nie chcę. 

Patrzcie na takie filmiki i pogoń za bycie "FIT"  z lekkim dystansem. Pozdrawiam i powodzenia z zrzucaniu kilogramów, albo w ich zdobywaniu ! 

31 maja 2014 , Komentarze (3)

Witam dzisiaj dzień zacząłem wyjątkowo dobrze kolega przyjechał swoją r8 i po 30min błagania go bym mógł się trochę przejechał pozwolił mi byłem w siódmym niebie ! :D Gdy wróciłem do domu czyli koło 9 wykonałem poranne pomiary (oczywiscie nic wcześniej nie jadłem tylko piłem) to zobaczyłem na swojej wadze 85.7 jest to bardzo dobry wynik patrząc na to, że 15 maja ważyłem 89-90 kg. Dzisiaj planuje zrobić jeden cheat meal bo chodzi za mną lachmaczun od dawna i musze go wkońcu zjeśc, aby się odczepił odemnie :D. Planuje jeść dzisiaj wszystkie posiłki tak jak z diety oprócz obiadu bo na obiad mój ukochany lachmaczun :D. A póki co chwila odpoczynku po pierwszym posiłku i na siłownie !. Pozdrawiam ! 

30 maja 2014 , Komentarze (1)

Witam was wczorajszy dzien w 100% dieta i cwiczenia. dzisiaj wstalem o 5;45 i pierwszy posilek zjadlem o 10;00 jeszcze bylato przekaska a nie posilek. wrocilem nie dawno do domu wiec sprobuje sie wyobic z dieta bo na silownie nie mam dzisiaj czasu a jutro przekonamy sie czy cos schudlem. 

Edit!

Jednak lece na siłownie bo nudy w domu masakryczne :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.