DZIEŃ 1
Dziś na obiad jeden z przepisów z książki " Przepis na sukces Ewy Chodakowskiej "
Mniam mniam
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (58)
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 5284 |
Komentarzy: | 96 |
Założony: | 21 czerwca 2014 |
Ostatni wpis: | 16 listopada 2016 |
kobieta, 27 lat, Głogoczów
174 cm, 73.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
DZIEŃ 1
Dziś na obiad jeden z przepisów z książki " Przepis na sukces Ewy Chodakowskiej "
Mniam mniam
Czytałam że planując posiłki dzień wcześniej łatwiej jest wytrwać na diecie . Hmm to spróbujmy
Dzień 1 :
śniadanie:
II śniadanie:
Obiad:
Podwieczorek:
Kolacja:
Witam z powrotem!
Dawno , bardzo dawno mnie tutaj nie było od tego czasu dużo się zmieniło , pisałam wcześniej że udało mi się schudnąć ( bo tak było) . Schudłam jakieś 10 kg w zdrowy sposób ( miałam dietę ustaloną przez dietetyka ) . Jednak dieta się skończyła ja zaczęłam jeść więcej , stres , obowiązki , brak czasu , gorsze dni . I znów przytyłam co prawda nie wszystkie kg wróciły ale połowa tak ( waga się zepsuła to nawet lepiej ) . Nie wiem gdzie popełniłam błąd , dlaczego przerwałam dietę ? dlaczego wróciłam do starych nawyków ? Sama nie wiem ... to takie smutne a wydawało się że wytrzymam dieta mi odpowiadała nie głodziłam się a jednak nie poradziłam sobie ... Boże ale jestem żałosna ...xd Udało mi się nawet przez miesiąc ćwiczyć z Ewą Chodkowską efekty były a ćwiczenia mi się podobały . Zazwyczaj ćwiczyłam skalpel gdyż dla mnie nie był tak bardzo ciężki jednak widziałam efekty. PO ćwiczeniach zawsze poprawiał mi się humor i polubiłam ćwiczyć :) jednak dalej się zastanawiam czemu się poddałam . Pisząc to tak naprawdę dopiero to do mnie dociera. Teraz mam zamiar wziąć się za siebie tak jak wtedy jeść zdrowiej nie tylko dlatego żeby schudnąć ale też dlatego bo chce być taka szczęśliwa jak wtedy to naprawdę dawało mi dużo radość teraz jestem nie dość że załamana to jeszcze tłusta . KONIEC Z TYM dziś już jest trochę późno ale od jutra zaczynam !! :P
Wiem że to żałosne ale mi te wpisy naprawdę pomagają nie obchodzi mnie czy to ktoś czy ta czy nie . Po prostu robię wszystko by sobie pomóc , by się zmotywować a to wszytko dlatego by być lepszą wersją siebie .:)
Hmmm co jutro na śniadanie ?? mm owsianka z jabłkiem i cynamonem jedyne co mogę wymyślić ( jutro muszę zrobić fit zakupy ) :D
Dobra motywacja https://www.youtube.com/watch?v=SuYClF3WUGo
HEJKA
Poniżej moje zdjęcia szkoda że nie mam zdjęć sprzed diety żeby porównać :/
POĆWICZONE ! TERAZ MOGĘ SPOKOJNIE IŚĆ SPAĆ
dobranoc !
Witam !
Pisze bo chciałam pochwalić się moją wagą , mimo przeciwności losu udało mi się schudnąć ! :D ( nie wierze że tak łatwo mi to przyszło ) Jeszcze pamiętam jak ważyłam 76 kg , źle wspominam ten czas , miałam wtedy złe samopoczucie i nawet zakupy nie sprawiały mi przyjemności gdyż źle się czułam we swoim ciele . Dziś jest zupełnie inaczej , o wiele lepiej się czuje mam więcej siły i ochoty do życia , wychodzę częściej ze znajomymi a wcześniej wolałam siedzieć w domu i użalać się nad sobą . Dziś ważę 64.5 kg !! :D Jestem dumna z siebie :)
Moja obecna dieta jest najlepsza ze wszystkich jakie do tej pory miałam . Nie polega ona na głodówce a na zdrowym i racjonalnym odżywianiu się .
Czy warto było przejść na ta dietę ?? TAK WARTO nie wyobrażam sobie jak by teraz wyglądało moje życie :D Tą dietę poleciła mi koleżanka która również na niej schudła , bardzo jestem jej wdzięczna :)
To by było na tyle teraz zmykam bo muszę ugotować sobie jakiś smaczny zdrowy obiadek :P
Jestem na diecie 1800 kcal i ta dieta mi odpowiada gdyż trace na wadze nie głodząc się . Ta dieta naprawdę działa! ,dziś ważę 67 kg :D jeszcze tylko 5 kg do wymarzonej wagi xd
Tutaj dodam zdjecia przykładowych obiadów które gotuje bardzo mi smakują :)
I moje zdjecie :D
hejka !
Nie było tu mnie dawno jednak postanowiłam wrócić z kilkoma kg mniej
:)
Jescze w czerwcu tego roku ważyłam 76 kg a dzisiaj waga pokazała
67.5!!! Dodało to mi dużo motywacji do dalszego działania :) cały ten okres od czerwca bywało różnie , były też chwile słabości w których już się poddawałam jednak z biegiem czasu znów wróciła motywacja .. wiem że może i niewiele schudłam no ale zawsze coś xd
Do wymarzonej wagi jeszcze trochę daleko jak na razie idzie dobrze kg idą w dół :D
Postaram sie tu dodawać cidziennie jakieś wpisy co jem i co ćwicze :)
A tak w skrócie to jesten na diecie 1800 kcal (od 11 dni) . A co do ćwiczeń to staram sie ćwiczyć co drugi dzień po 30 min ( oczywiście nie zawsze się to udaje ) :D
to by było na tyle :)
Dobranoc ;*
Hejka
dawno mnie tutaj nie było os tamtego czasu wiele się zmieniło . Nie mam czasu na ćwiczenia w tygodniu , cwicze tylko przez weekendy wiem ze to za mało i muszę to zmienić . Gdy założyłam konto na vitali ważyłam wtedy 78 kg dzis waga pokazała 69 kg a moja idealna waga przy wzroście 173 to 65 kg marzenie ! :D chciałabym jeszcze zrzucić 5 kg nie wiem czy się mi uda :D
Wracam do ćwiczeń z powrotem :)
Ten miesiąc w ogóle nic nie ćwiczyłam ponieważ pracowałam ale udało mi sie utrzymac wagę 73 kg i wymiary ciała :) Do mojej idealnej wagi brakuje mi 8 kg mniej :)
Wcześniej ćwiczyłam równo przez 30 dni to było moje wyzwanie i podołałam mu schudłam 3 kg niby nic wielkiego a cieszy :D ważne ze cm poszły w dół :P
Dla dowodu wrzucę moja tabele ćwiczeń :)
Zaraz lecę ćwiczyć !
nie wiem czy ktoś to w ogóle przeczyta ale dodawanie wpisów daje mi motywacje :D
dzień 23 :
60 min orbitrek , tiffany, 10 min trening brzucha Mel B
dzień 24 ( wesele) nie miałam czasu ćwiczyć
rano tylko udało mi się ABS mel B, pośladki
A taka miałam sukienkę
Tyle było jedzenia na weselu trzeba będzie to teraz spalić :( :O