Witajcie kochane.
A więc mam, pełną chatę dzieci, męża i nie malejącą górę codziennych obowiązków. Byłam dziś u fryzjera ale tylko na podpięcie końcówek bo cały czas zapuszczam warkocz hihi.
Dodatkowo.odkupił się w sklepie z aromatycznymi herbatami, min pu-erch, owocowa i biała. To tak by pomóc w trzymaniu diety. Dziś byłam grzeczna, jadlam grzecznie ale bez ćwiczeń.
Może jutro? Na pewno wrażeń mi nie zabraknie bo mam pełną chatę więc spacery, baseny i inne tego typu wycieczki są w planach.
Trzymajcie się ciepło.
Dobrej nocy.
A oto foto mojej choinki: :-)