Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem wesołą i pozytywnie nastawioną ososbą. Staram sie być konsekwenta i dobrze zorganizowana. Kocham swojego narzeczonego i swoją córkę. Zamierzam schudnąć i otworzyć firmę w najbliższym czasie.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 27918
Komentarzy: 468
Założony: 5 stycznia 2015
Ostatni wpis: 21 kwietnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Agulla2015

kobieta, 37 lat, Łódź

173 cm, 77.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 lutego 2016 , Komentarze (1)

hej najmilsi moi przyjaciele od wagi :-)

Jak Wam się zaczął nowy tydzień? Mnie całkiem spokojnie jeśli Chodzi o zmagania z pokusami.  Kabanos dziś mnie już nie kusił,  mimo,  że ciągle jest w lodówce.  W ogóle wczoraj mój mąż był wieczorem u przyjaciela na płytach i wracając przyniósł pizze.  Czy wyobrażacie sobie, że podziękowałam? Nie tknęłam. :-) :-D

W czasie odchudzania naprawdę zmienia się również silna wola i świadomość jedzenia. Ja widzę już zmianę po sobie. Dodatkowo ciało zaczyna sir zmieniać i już bardziej się sobie podobam.  To mnie baaardzo cieszy. 

Dziś dietowo 100% i tak kolejny dzień zlecial. Jadlam to co wczoraj. 

Buziaki. Miłej nocy. Trwajmy nadal :-*

7 lutego 2016 , Komentarze (2)

Witajcie słoneczka ;-)

I znów weekend minął za szybko.  A taka dzisiaj piękna pogoda była :-D

Byliśmy rodzinką w parku na spacerze, poza tym dzień minął na zwykłych obowiązkach. 

Muszę Wam powiedzieć,  że dumna jestem z siebie ze to juz jakiś etap za mną. Widzę u siebie zmianę więc cieszę się że wytrwałość przynosi efekty,  ale mam chwilę słabości kiedy walczę sama ze sobą. Dziś na przykład kusił mnie kabanos,  ale powstrzymałam si

Tłumaczę sobie, że przecież i tak kiedyś zjem tego kabanosa. Narazie jednak muszę się skupić żeby odchudzić się z tego co przez lata nagromadzilam i nauczyć jeść zdrowe porcje. 

Tkaże staramy się dalej i każdego dnia coraz bliżej jesteśmy naszych marzeń. 

Dziś dieta na 100% a jadlam tak:

Ś: dwa razowe z twarogiem,  papryka i ogórkiem 

IIŚ. Banan i chrupki kukurydziane 

O: pieczony łosoś, makaron penne i surówka z kiszonej 

P. Jablko i jogurt piątnicy 

K. Sałatka z brokułow,  sałaty,  sera foty, koperku, jogurtu i czosnku 

6 lutego 2016 , Komentarze (11)

Czesc kochani vitaliowcy ;-)

Weekendy zawsze są wyczekiwane i lubiane,  nawet jak się nic nie dzieje. 

A u mnie się trochę działo. Wczoraj wyjście z mężem,  dziś rano pospaliśmy do 11 bo mała została na noc u babci.  I mieliśmy z mężem wagary :-) :-D

Wyspani i po śniadaniu pojechaliśmy na basen a więc aktywność dziśiaj wzorowo 

Dietowo też bardzo ładnie chociaż tak na 90%

Wpadło dodatkowo ok 60g gotowane piersi z kurczaka i kilka chrupek kukurydzianych córci 

Więc niskokalorycznie no ale zawsze to dodatkowe kalorie. 

A jadlam dziś i wczoraj tak :

ś: dwa razowe z masłem, jajecznica z dwóch jajek i  ze szczypiorkiem 

IIŚ: sok pomarańczowy

O: kurczak z makaronem pewne, warzywami na patelnie i jogurtem 

P: koktajl z gruszki i jogurtu z cynamonem 

K: sałatka jarzynowa tradycyjna z majonezem i jeden razowy :-)

Jak widać na diecie i sałatkę można zjeść. No i dziś był ten nadprogramowy kurczak ale chyba go potrzebowały moje mięśnie bo normalnie mam zakwasy ;-)

Dobrej nocy. Buziaki 

5 lutego 2016 , Komentarze (2)

Witajcie. 

Dziś króciutko bo w sumie dopiero usiadłam ;-)

Dziś świętowałam imieniny ale dietetycznie ;-)

Lekarz zalecił więcej ruchu a więc imieninowo byłam dziś na kręgielni ;-) zabawa była przednia i już czuję zakwasy. Potem jeszcze pogralismy w bilard. 

Dietowo dziś ładnie na 100%,  a fotki wrzucę jutro ponieważ nie wszystko dziś zdążyłam zfotografowac :-)

Miłej nocy. Buziaki 

4 lutego 2016 , Komentarze (2)

czesc dziewczynki. 

Jak Wasz tłusty czwartek?  Ja swój też miałam,  chociaż pączki ni nic słodkiego nie ruszylam ( pokusa była)  W ramach tłustego,  zjadłam 3 pierogi z mięsem,  a do herbaty dodałam łyżeczkę słodkiego syropu z czarnego bzu.  I to tyle folgowania. Ale zawsze dodatkowe kalorie ;-)

Byłam dziś u mojej dietetyczki iiii..... Kilogram czystej tkanki tłuszczowej mniej. Yuuupi. 

Co prawda wody trochę więcej bo dni X, ważyłam się o 18.30 ( tak miałam wizytę)  i mięśni przybyło mi 0,5 kg. Dziwne bo nie cwiczylam :-) chyba od sprzątania w domu. 

Cm w brzuchu mniej i fajnie.  Na wadze 0,5 kg mniej i tyle zaznaczam na pasku. Ale skład ciała piękny bo kilo tłuszczu spalilam a to widać w ubraniach. Także walczę dalej bo warto. 

Zalecenia mam jasne - muszę dodać ćwiczenia do diety i następna wizyta za trzy tygodnie pod koniec lutego. Mam nadzieję że zobaczę już magiczne 73 kg. Ahhh ostatni raz ważyłam tyle 5 lat temu.  Nie mogę się już doczekać i od jutra biorę się za aktywność. 

Dziś oprócz 3 pierogów jadlam tak jak wczoraj więc dieta ok.

Miłej nocy. Buziaki 

3 lutego 2016 , Komentarze (4)

Hej dziewczynki. 

Dziś trochę nie miałam nastroju,  wszystko mnie drażnić, nie wyspalam się. 

To chyba przez dni X. Dlatego dziś króciutko. Jutro ważenie. 

Dietę trzymałam na 100%

Ś.dwa razowe z sałata wedlina i kiszonym,  sok mandarynkowy. 

IIŚ kiwi,  sok marchwiowy 

O.kurczak curry z ananasem,  ryzem,  sałatka z rukolą i kiszonym 

P. Koktajl z jogurtu i owoców leśnych 

K. Sałatka meksykańska z tuńczyka,  kukurydzy,  fasoli czerwonej,  sałaty,  makaronu. Pycha.

Kolacja moim numerem jeden dziś chociaż obiad też był pycha. 

Do jutra. Dobrej nocy chudzinki. 

2 lutego 2016 , Komentarze (2)

hej skarbeńki. 

Dzionek pracowity był ale jestem dumna z siebie bo sama wszystko zrobiłam.

Mężulek został z córcią bo cały czas jest chory ;-) według niego. Hihi.

Dostałam nowy jadłospis i jutro robię nowe przepisy. Dziś już zrobiłam sałatkę kolacja meksykańska, oczywiście wszystko odważone na wadze kuchennej. Wszystko według rozpiski. Jutro wstawię fotki. 

A w czwartek mam kolejną wizytę i dietetyczki i ważenie. Ciekawe czy będzie już jakiś spadek. Sama nie wiem bo wagę schowalam haha.Ciekawe,  że wizytę mam w tłusty czwartek. A więc kolejna motywacja ;-)

Dziś jadlam tak jak wczoraj. Dieta na 100%

Buziaki. Dobrej nocy. 

1 lutego 2016 , Komentarze (3)

Czesc kochane i kochani.

Mam nadzieję, dobrze Wam się tydzień zaczął. Mnie dobrze. Dzień miałam udany, mąż w domu i czuję się nieźle także.. Będzie żył ;-) jak to u panów w czasie choroby. 

Zdziwilam się dziś bo dostałam X a to jakoś wczesnie no ale coż. Jest to jest :-)

Dieta dziś była w 98% zjadłam jedna chrupke kukurydzianą - córcia mnie karmila. 

A j adłam dziś tak:

Ś. Owsianka z jabłkiem,orzechami i cynamonem, pół szklanki soku pomarańczowego 

IIŚ.mandarynki i śliwki suszone 

O. Zupa kremy brokulow z indykiem,  serem feta i prażonym słonecznikiem ( wygląd nie powala ale mega smaczne danie) 

P. Koktajl z soku jablkowego, ogórka świeżego, pomarańczy i awokado - przepyszny ;-)

K. Dwa razowe z serkiem kanapkowym,  rukolą i,, łosiem " wędzonym ;-)

Kolacja była moim numerem jeden dziś ;-)

Także trzymam się dzielnie,  ale czas więcej aktywności wprowadzić bo uwierzcie  że nie wiem cy to od wiosny w powietrzu czy id smacznej zdrowej diety ale mam takiego powera. Ze z trudem jest mi usiedziec w miejscu.  Mieszkanie już całe wysprzatalam;-)

Dobrej nocy. Buziaki. 

31 stycznia 2016 , Skomentuj

Czesc kochane i kochani.

I znów nam weekend minął 

Nie wiem jak Wam, ale mnie zawsze szybko weekendy mijają.  Dzień minął mi aktywnie. Tzn. Miałam dziś misję wozenia rodzinki po mieście, potem wróciłam do domu i miałam tyle energii,  że machnelam rosół na jutro dla męża, krem z brokulow dla siebie,  prania, sprzątania. Aż sama jestem w szoku ile miałam powera :-)

Dieta dziś na 100% piękniutko. Jadlam to samo menu co wczoraj. 

Jutro mąż przyjeżdża,  czuje się już lepiej,  to mnie bardzo cieszy. 

Buziaki. Dobrej nocy :-)

30 stycznia 2016 , Komentarze (4)

Witajcie. 

Jestem sobie u mamy od rana i jest super. Był spacer dziś długi i na zakupach byłam.Kupilam dużo zdrowych rzeczy między innymi mąkę orkiszowa, mleko kokosowe i prawdziwe masło orzechowe. Będę tworzyć pyszności dla rodzinki.

Dietę dziś miałam pyszna i na 100% utrzymana.

Ś. Razowe z indykiem i sałatka z siemieniem lnianym,  sok pomarańczowy 

IIŚ. Gruszka i kiwi 

O. Tortilla z tuńczykiem i sok marchwiowy 

P. Jogurt z owocami leśnymi i łyżeczka miodu 

K. Sałatka z jajkiem.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.