Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Świeżo obroniona pani magister filologii polskiej. Zakochana w książkach, filmach, serialach, mitologii skandynawskiej oraz w swoich dwóch kotach i psie. Fanka ciężkiego grania i ponurych elektronicznych dźwięków. Słaba silna wola, którą staram się wyleczyć.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6693
Komentarzy: 88
Założony: 4 maja 2015
Ostatni wpis: 25 czerwca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
AlexSteiner

kobieta, 33 lat, Zgierz

167 cm, 76.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

4 maja 2015 , Komentarze (2)

Ok, próba schudnięcia nr... straciłam rachubę. 

Miałam na swoim koncie sukcesy, i to spore. Kiedyś przy wzroście 167cm ważyłam 90kg. Zaparłam się w sobie i udało mi się zrzucić 20kg nadbagażu. Zobaczyłam upragnioną szóstkę na wadze, było już prawie 67kg, wtedy sodówka mi do głowy uderzyła i przestałam się przejmować odchudzaniem. Doszły do tego zawirowania w życiu osobistym, tragedia, po której ciężko było się otrząsnąć... Przez to waga wróciła, pojawiło się 80kg. 

Największym grzechem jest alkohol i słone przekąski. Nie ukrywam, że lubię wypić piwo ze znajomymi, czasami coś więcej. I ciężko mi odmawiać, gdy ktoś proponuje. A do piwa świetnie sprawdzają się chipsy i słone orzeszki, nie? Ten majowy weekend był kumulacją... Ale koniec, dosyć, czas wziąć sprawy w swoje ręce. 

Plan jest prosty. Zrywamy z alkoholem, słonymi przekąskami, słodyczami. Dużo warzyw i owoców, kasze, brązowy ryż, pełnoziarnisty makaron, ryby, nabiał, białe mięso. Dużo wody, zielonej herbaty. 3 razy w tygodniu bieganie po co najmniej pół godziny dziennie, w dni wolne od joggingu rowerek stacjonarny, skakanka, ćwiczenia dodatkowe. W soboty może basen. 

Dzisiejszy dzień dobrze się zaczął, śniadanie i czarna kawa bez cukru, a potem 50min biegania. Teraz czekam, aż dojdzie w piekarniku pizza na brokułowym spodzie z warzywami i gotowanym na parze kurczakiem. A potem uczelnia. Plan na dzień już jest.

A ten pamiętnik? Dobrze jest się kontrolować. Dlatego tu jestem. Dlatego to piszę. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.