Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 stycznia 2019 , Komentarze (45)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczorajszy dzien w pracy zlecial spoko ;) od polowy dnia bylam sama takze jak ta to mowie freedom hehe :) Wrocilam do domku i zabralam sie za cwiecznia :) 

45 minut i 506 apslonych kalori :) 


Pozniej dluga kapiel, bez maseczki ( nie moge przez wzglad na brwi ) i wyjasnialam sprawe z '' kolezankami'' zanjomosc zakonczona oficjalnie, chociaz one zrobily z tego wniosek taki ze ja jestem zazdrosna o jedna kawe smieszne to , ale przynajmniej widze ze podjelam sluszna decyzje :) Czuje sie lekka na duchu i wiecie co pomimo wewnetrznego smutku SZCZESLIWA !:) Obejrzalam serial i poszlam spac ;) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

21,073 kroki i 60 aktywnych minut :) 


Dzisiaj wstalo sie naprawde dobrze i mam nadzieje ze bede miala fajny dzien :) 

Pozatym nie potrafie przestac myslec  o tym co sie stalo w Polsce na Wielkiej Orkiestrze Swiatecznej pomocy ;(  Smierc prezydenta Gdanska po ataku na niego  :(a potem wiadomosc ze Jurek Owisak odchodzi mnie tak zszokolwala ze do dzisiaj nie moge w to uwierzyc ;( mam nadzieje ze slowa protestu od ludzi sprawia ze zmieni on jednak swoje zdanie ....  MASAKRA jednym slowem ... 

Zycze wam mimo wszystkiego cudownego dnia kochane moje :*


S<3

14 stycznia 2019 , Komentarze (86)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczoraj w pracy zlecialo nawet fajnie , chociaz jakies dziwne zmeczenie mnie dopadlo w pewneym momencie ;( jednak przetrwalam i juz w domku przebralam sie i zrobilam trening ;) 

45 minut i 436 spalonych kalori :) 


Nastpenie sie umylam , wyszykowalam do pracy na dzisiaj co potrzeba i ogladalam serial z Andre i tyle tego dnia bylo .

Aktywnosc : 

19,229 krokow i 48 aktywnych minut. 

Dzisiaj mmay poniedzialek , pobolewa glowa na @ , ale daje rade ! Bedzie super dzien :) 

Teraz czas poruszyc temat Polski cos o czym juz tutaj wspominalam ... tak nadal lecimy  do Polski 14 lutego ! <3 Nie nie idziemy na bal :( Mialo bys tak super  a wyszlo standrardowo po ktorce mielismy jechac w 6 osob , 1 polska para i dwie mieszane czyli 2 polki + 2 anglikow .... Kolezanka zerwala z chlopakiem ( tajemnicze i bezsensowne ale nie moja sprawa ) takze moj Andre nie chce byc na balu wsrod 150 osob sam  jeden szczegolnie ze ludzie przy naszym stoliku nie mowia po angielsku ... ale to nie glowny powod czemu na bal nie jedziemy oraz czemu nie zostajemy u tej kolezanki w domku ( bierzemy hotel ) od paru miesiecy bylam ze wszystkiego wykluczana , rozumiem ze one we 2 znaly sie juz 2 lata i chca czasu sam na sam , ale kurcze nie caly czas ! Zaplanowalysmy  teraz babskie zakupy w Milton we 3 pojechaly we 2 i nawet mi nie powiedzialy ,,,, kiedy jedna byla w Polsce to ta druga zapraszala nas do siebie codziennie , jak wrocila kolezanka to od 2 misiecy ani jedneg zaproszenia ....  Jestem troszke z jednek strony zla na siebie ze nie odczytalam sygnalow typu ze sa tylko 2 i innych znajomyc nie maja , ze tak szybko potracily dzieczyny ktore sie z nimi kolegowaly ... kiedy zapytalam ostatnio co sie stalo ze z taka jedna dziewczyna nie gadaja odpowiedz byla bo byla zazdrosna o jedna kawe.... teraz mysle ze to nie byla jedna kawa tylko cale mnostwo spotkan :( Wiec stwierdzilam ze leoiej zakonczyc znajomosc ktora przynosi mi wiecej przykrosci niz radosnych chwil .... Szkoda bo to sa fajne dziewczyny , ale popadly w taki dziwne cos ze musza rbic wszystko razem , tak samo sie ubieraja , tak samo sie maluja, nawet kolczyk ostatnio zrobily sobie w tym samym miejscu ... nie mi to oceniac i zycze im wszystkiego najlepszego. 

Przepraszam za dzisiejszy nie az tak pozytywny wpis. ale i u mnie zdarzaja sie prolemy zyciowe ... Mimo wszystko czuje sie dobrze , czuje ze podjelam sluszna decyzje :) Do Polski lecimy w 3 :) Ja , moj Andre i jak to mowimy porzucony chlopak bo zawsze Polske chial zobaczyc ;) Takze dajcie znac co zobacyzc we Wroclawiu :) 

Zycze wam milego dnia ;* 


S<3

13 stycznia 2019 , Komentarze (34)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczoraj jakos nie chcialo mi sie cwiczyc jak wstalam , ale rodzice wyszli z domku i jakiegos powera dostalam przebralam sie i zrobilam fajniutki trening :)

45 minut i 496 spalone kalorie ;) 

Pozniej sie wyszykowalam i zrobilam 2 vlogi :) 

Wstal Andre i pojechalismy do Luton spotkac sie z moim przyjacielem Marcio <3 leci dzisiaj na Phiiliphiny takze na 2 tygodnie takze chcielismy  sie pozegnac ;) Poszlismy na obiad do Nandos :) 

Nastpenie maly shopping , pozniej kawka w Costa :) 

Dluuugo rozmawialismy bo troszke wszystko sie pochrzanilo z wyjadem do Polski , ale o tym jutr napisze bo dzisiaj chce podsumowac tydzien :D Musileimy jeszcze zajechac do tesco takze w domku bylismy dosc pozno :( Moglam isc na spacer , ale wybralam relax :) Dluga kapiel z pielegnacja calego ciala zdziala a cuda :) Zrelaksowalam sie :) Takze trudno ten weekend nie byl az tak aktywny jak bym chciala  ale przynajmniej treningi byly :) Nastepny tydzien bedzie lepszy ! :) Pozniej czas dla mnie a o 22 randka z kochanie w lozku z lodami :D A co nam ktos zrobi za troszke przyjemnosci ? <3

Aktywnosc na koniec dnia : 

14,545 krokow i 67 aktywnych minut.

Podsumowanie tygodnia : 6 treningow bylo po 45 minut (puchar) 2 marsze przeszlam 18km :)

Dzien  Bieg Kroki  YB 
Niedziela  x 24,692 45 minut  + 7.5km marsz
Poniedzialek  x 16,061 RESET 
Wtorek x 23,541 45 minut  
Sroda  x 23,685 45 minut 
Czwartek x 22,851 45 minut + 10.5km marsz
Piatek  x 17,237 45 minut 
Sobota  x 14,545 45 minut 

Kroki :142,612 :D srednia : 20,373 (puchar)

Jest dobrze ;) Waga nie rosnie a delkikatnie spada , czekamy na jakis staly rezultat :) Zycze wam milego dnia :* 
S<3

12 stycznia 2019 , Komentarze (34)

:) Hej Vitalijki :)

Wczoraj jak napisalam tak zrobilam :) Trening 5 zaliczony byl :) 

45 minut i 450 spalonych kalori ;) 


Pozniej wstal Andre , zapakowal auto i zawiozl mnie na brwi, jak ja sie balam !! Jednak starch mial wielkie oczy :) Znieczulenie naprawde dobre i ogoolnie bol oceniam na 1.5 max 2 na 10 gdzie 70% czasu nie czulam zupelnie nic ! Oczywiscie narazie efekt jest mocny i nie naturalny, ale to norma brwi zmniejsza sie o 30% a pigemnt zejdzie do 60% nawet , dlatego wlasnie po 5 tygodniach ide na korekte ;) Takze musze byc cierpliwa i mam nadzieje ladnie sie to bedzie goic ;) Poki co lapcie fotke ;) 


Okazalo sie ze w styczniu jest prmocjja 20% i zaplacilam tylko £160 ! :) Poszlam pozniej z mama na obiad do polskiej restauracji :) wzielam piers z kurczaka na szpinaku <3


Pozniej zakupy w polskim sklepie , i w shoppingu co kupilam i jak wygladaja brwi ponizej :) Pozniej zakupy na caly tydzien i wrocilismy do domku dosc poozno bo gadalismy z kolega po drodze , rozpakowalismy zkaupy dosprzatalismy reszte a pozniej Andre przywiolz tego samego kolege do nas i gadalismy do 1 rano ... Odwiezlismy go i w domu bylismy przed 2 rano ....

Aktywnosc : 

17,237 krokow i 65 aktywnych minut. 


Dzisiaj wstalam przed 10 triszke planow mam takze sie zmywam :) brwi juz dzisiaj wygladaja normalniej :) Uff;) 

Buziaczki :* 

S<3

11 stycznia 2019 , Komentarze (41)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczoraj z rana jak napisalam tak zrobilam ! Przebralam sie i poszlam na dol pocwiczyc  :D Pot sie polal ;) 

45 minut i 510 spaoncyh kalorii :) 

Pozniej przez godzinke probowalam ustawic tego durnego drona ktorego tata Andre dostal na Swieta i nie dalam rady ;( Poszlam na spacer ;) 

5,5km i niby 435 spalonych kalori , czem niby abo Endomondoo zawyza ilosc spalonych kalori FitBit ktory mierzy puls pokazuje mniej ... nie sa to ogromnne roznice , ale sa .... 

Pozniej wstal Andre posprzatalismy i pojechalismy na wysypisko smieci wszystko posegregowac i wywalic. Wrocilismy do domku i Andre wzial sie za tego drona i dal rade (puchar) Na instagramie kto mnie mial to widzial !:) Pojechalismy pozniej odwiesc moj stroj z uodzin, a pozniej cos zjesc :) Nastepnie do Milton Keynes kupilismy obiad biedzdomnemu i poszlismy do Costa po kawe dla mnie i dla tego biednego. Pozniej do Decatln kupic mi latarke na glowe abym mogla chhodzic na spacery po 16 kiedy juz jest ciemno :) musialam odrazu wyprobowac :) Kolejny spacer nad jeziorem :) 

5km i 418 spalonych kalorii :) 

Wrocilismy do domku ja wzielam dluga kapiel z maseczka z VS :) Swietna byla ;) Ksiazka sie rozkrecila i zrobila sie mega ciekawa , jestem na dosc ciezkim momencie takze przerwalam bo zrobilo mi sie niedobrze i wlaczylam swiientego live na Youbube i tak ogladalam az do prawie 23 :D Pozniej serial :) 

Nagralam tez nowy vlog :) 

Podsumwanie : 45 minut treningu + 10.5km spacerku :) 

Aktywnosc w krokach :

22,851 krokow i 155 aktywnych minut  

Dzisiaj budzik nastawiony na 7, chce zrobic trening z rana bo na 10 mam makijaz pernamenty brwi metoda ombre boje sie baaaardzo ;( Jednak chce to zrobic od 3 lat i czas bylo schowac strach do kieszeni i sie odwazyc !:) Trzymajcie kciuki za mnie !:) Jutro sie odezwe :) 

Trening na dzisiaj , cos innego dawno stepu nie uzywalam :) 

Milego dnia ;* 


S<3

10 stycznia 2019 , Komentarze (36)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wczoraj w pracy minelo jako tako :) Momentami bylo nudno a to znaczy tylko jedno czas zmienic dzial !! Moj team performuje wsyzstko idzie gladko potrzebuje nowych wyzwan ! Juz jakis czas temu mowilam do jednego z wiekszych szefow ze chyba czas dla mnie na nowe miejsce ... dzisiaj mieli spotkanie i zobaczymy czy mnie przeniosa .... 

Po pracy zajechalam po Coste , wrocilam do domku i pocwiczylam :)

45 minut i rowno 450 kalori spaloych :D

Pozniej ogladalam live na Yotube :) Bylo milo :)

Chcialam wam tez pokazac jedna trenerke ktora bardzo lubie, polecam spojrzec na jej strone na FB aby zobaczyc  jakie dzieczyny maja efekty po cwiieczniu z nia ;) Ja ostatnio o  niej zapomialam (szloch) , ale wczoraj wrocilam do niej :) 

Pozniej juz z Andre ogladalismy AGT i nowy program o tancerzach z BBC :) 

Aktywnsc na koniec dnia : 

23,685 krokow i 76 aktywnych minut.


Dzisiaj spalam do oporu :D Budzik byl wylaczony (impreza) Takze udalo sie pospac do 08.40 :) Ide zrobic trening , pozniej wielkie sprzatanie po switeczne :) Nastpenie zakupki i spacer jezeli pogoda na to pozowli ;) 

Zycze wam milego dnia ;* 
S<3

9 stycznia 2019 , Komentarze (43)

(impreza) Hej Vitalijki (impreza)

Wczoraj w pracy nawet fajnie zlecialo, chociaz ja bym wolala zeby wiecej sie dzialo :) Jednak tak to juz jest w styczniu ze jest spokojnie ludzie sa zwalniani takze i moj team sie zmniejsza .... 

Wrocilam do domku, przebralam sie szybciutko i poszlam pocwiczyc na dol ;) 

45 minut i 471 spalonych kalori ;)

Pozniej maseczka z Victorii Secret ( sweitna ) i nowa ksiazka ;) Relax na maxa <3

Pozniej rozpoczelam nowy serial Night Shift zapowiada sie fajnie :)Image result for night shift

Poszlam spac ;) Aktywnosc na koniec dnia ; 

23,541 krokow i 59 aktywnych minut

Dzisiaj jest ostatni dzien !:) 3 dni wolnego !!:) 

Zycze wam milego dnia !!:* 

S<3

8 stycznia 2019 , Komentarze (32)

;) Hej Vitalijki :)

Mamy dzisiaj wtorek, teraz czuje sie lepiej , ale wczoraj i wieczorem to bylo srednio ;( Ja zadko choruje i teraz tez tego choroba nie nazwe tylko gardlo mnie strasznie boli :( Andre moj rozlozony to samo 50% ludzi w pracy ...

Po pracy pojechalismy na chwilke do domku , przebralismy sie i poszlismy na market research ksska fajnie zarobiona , fajnych ludzi poznalismy :) Pozniej musielismy pojechac na zakupy male takze w domu bylismy dopiero o 21.30 ..

Pogadalismy , obejrzalam serial i poszlam spac :) Nudny dzien 

Aktywnosc na koniec dnia : 

16,061 krokow i 10 aktywnych minut.

Pozatym dodalam dzisiaj  nowy filmik Denko

Teraz jestem w pracy i modle sie aby szybko zlecialo :) Po pracy trening i dzisiaj robie sobie domowe SPA :) 

Zycze wam milego ndia kochane ;* 

S<3

7 stycznia 2019 , Komentarze (41)

:D Hej Vitalijki :D

Wczoraj poszlam do pracy , ale o 10.30 z niej wyszlam cos sie dziwnie czulam , nie chcialo mi sie i mialam ochote czytac ksizake :D Jako ze mam te godziny ze moge wyjsc kiedy chce , a i tak placa do 18 to je wykorzystlam :) zastpestwo zalatwilam i juz mnie nie bylo ;) Wrocilalismy do domku ( Andre tez ie urwal ) i pogadalismy z rodzicami. Nastepnie tak strasznie mi sie nie chcialo cwiczyc ale mowie sobie idz i poszlam ;) 

45 minut i 466 spalone kalorie ;) 

Umylam sie i wrocilam do czytania ksiazki :) Pozniej mowie do A ze chce jechac do Milton na spacer bo sie zasiedzialam to nie zawiolz i tak sobe pomaszerowalam jakies 5km spalajac przy tym 400 kalori :) W aucie nadal czytalam ksiazke ;) Pojechalam po kawke i wrocilismy do domku gdzie skonczylam czytac ksiazke !! Boze ksiazka mega ! Ja nie wiem jak ja teraz wytrzymam do czerwca na czesc 3 !! Jezeli ktos mi mowi ze ksiazka byla fajna i ze zeszlo mu lub jej  przecztanie jej wiecej niz 3 dni to dla mnie znaczy ze nie jest warta mojej uwagi :D Ja jak ksiazka jest dobra to zostawie wszystko telefon, laptop i nawet z Andre nie gadam :D Bede czytaa do 3 rano kosztem snu , ale bede czytala :D 

Image result for ten dzien blanka lipinska

Takze ta ksiazka taka dla mnie byla ! Koncowka wrrr moglabym zabic autorke ze tyle kaze teraz czekac na trzecia czesc .... 

Bylo jzu ciemno , ale ksiazka skonczona mowie nie bede kolejnej zaczynac jeszcze ide sie przejde :D Ciemno w naszej wiosce i bym noge zlamala , ale kolo zrobilam 2.5km i 225 spalonych kalori:) Tak sobie pochodzilam :) 

Suma 45 minut YB i 7.5km spacer ;) = 1091 spalonych kalorii :) 

Takze fajny dzien musze robic takie czesciej :) Oczywiscie jak pracuje nie mam jak , ale obiecalam sobie byc bardziej aktywna w weekendy :) Wtedy nie ide do pracy to czasu jest wiecej a jednak len wychdzi trzeba go schowac i wiecej sie ruszac ! 4 razy w tygdniu moje kroki musza byc + 20.000 takie moje male wyzwanie :) 

Wieczorem juz lezalam od 19 i ogladalam serial i vlogi  ;) 

Aktywnosc na koniec dnia : 

24,692 kroki i 148 aktywnych minut.

Dzisiaj jako ze wczoraj cwiczyam a powinnam miec rest moge z czystym suemienim nie cwiczyc :) Zresztqa nie mam jak bo po pracy jedziemy do jednego miasteczka na tak zwany market research 1 godzinka pogadanki a dostaniemu £80 ( 40 na gowe ) tyko za wyrazenie swojego zdania na pewien temat :)  Czasem nam sie zdarza tak zarabiac :) Szybkie przyjemne pieniadze ;) 

Mam nadzeje czas w pracy zleci szybko :) 
Milego dnia ;

S<3

6 stycznia 2019 , Komentarze (33)

(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)

Wiecie glownie c robilam wczoraj bo post byl dodany pozno ;( Kapiel z ksiazka byla super ;) Pozniej weszlam na Vitalie i nadrabaalm wszystkie wpisy i komenatrze ;) natepnie sklecilam vloga nowego : 

Pozniej ten zauwazylam u jednej z was fajne podsumowanie z FitBit roczne to stwierdziam ze ja tez sobie sprawdze jak to bylo w tamtym roku 2018 :) 7,203,124 krokow , 5,134.97 km :) Daje nam to srednia 19,734 krokow dziennie ;)

Pzniej tez sprawdzilam ze mimo iz treningu nie bylo to jednak caly ten taniec to niezle kalori spalilam :) 1603 spalone kalorie tancem :D 

Podsumowanie tygodnia :) Tylko 4 treningi po 45 minut marniutko przez te wszystkie imprezy, dobrze ze to juz koniec i moge wrocic do 6 treningow tygodniowo !!:) Zadnych imrez nie planuje :) Przerwa od cwiczen dopiero 15 lutego na 4 dni bo lece do Polski :) Jendak bedzie duzo zwiedzania wiec aktywnie bedzie :) 

Kroki : 136,743  , srednia 19.534 :) 

Dzien  Bieg Kroki  YB 
Niedziela  x 18,669 45 miut 
Poniedzialek  x 19,692 Nowy ROK
Wtorek  x 6.074 KAC 
Sroda  x 21,048 45 minut + 6km marsz 
Czwartek  x 22,831 45 minut + 4km marsz 
Piatek x 23,490 45 minut 
Sobota  X 24,939 TANIEC:)  

Aktywnosc na koniec dnia : 

24,939 krokow i 205 aktywnych minut. 

Teraz juz musze isc do pracy zycze wam milej niedzieli ;* 

S<3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.