Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

vice-prezes tbs-u ,projektowanie arch-budowlane,

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 39527
Komentarzy: 528
Założony: 22 kwietnia 2020
Ostatni wpis: 8 marca 2021

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ognik58

mężczyzna, 66 lat, Gdańsk

178 cm, 78.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 czerwca 2020 , Komentarze (3)

Cze  dziewczyny....crossfit dobra rzecz do budowania miesni ....ale jak tu dyskutujemy i wspieramy sie ,ale tez i... spieramy sie ,jak skutecznie zejsc i to sporo na wadze to zakładam ze ten rodzaj sportu można uskuteczniac max 2 x w tygodniu i spalać przy tym oki 1300 kcal a ja moge pozbyć się w tym samym czasookresie chodząc z kijkami NW w tygodniu oki 7x2000kcal =14 000kcal i jesze nie płace oki 200zł jako abanament klubu i nie trace czasu na dojazdy .Uwazam że mozna dodatkowo pozwolić sobie na taką forme modelowania sylwetki  co skutkuje na wadze in plus niestety -przyrost miesni ale hmm ...po pozbyciu sie sporej nadwagi i to w tłuszu ale to tylko moje zdanie a ja w zamian  realizuje to tj w kwietniu  b.r. -2 tyg w maju- 4 no i w czerwcu 1 czyli w sumie 7 tygodni po 14ooo kcal (2 kg na wadze/tydzień) co przyniosło w realu  na ubytek oki 15 kg czego i wam dziewczyny z serducha życze .hmmm własnie przyszedłem do pracy po  11 km marszu przełajowego  z kijami i taak na dziesiątą - prezes moze i na dziesiątą hmm... a kto mu zabroni...  no i powrót do domu wieczorem o kijkach oki 5 km - powodzenia a na dziś -tomek:)

8 czerwca 2020 , Komentarze (7)

Upss...!!! po wczorajszej i przedwczorajszej eskapadzie w porach porannych z kijkami 22+25km i to  nad morze i do jeziorka Otommin pod gdańskiem bingo -0,5 KG w dół  na wadze odnotowane....dziś z rańca no i dzieki zbawiennemu działaniu mojego cudownego  "eliksiru" odwodzacego i to skutecznie :)od łakomstwa -micha płatków górskich owsianych z orkiszem....itd no i dzieki niezmiennej całodobowej minimalnej konsumcji na poziomie dokładnie 2000kcal pokrywającej ..spalanie metaboliczne no i dzieki przeslicznym paniom vitalijkom którwe wspierają uroda i dietkami pychotka. A teraz koniec poczytali i....do roboty- dzis jest tez dzień do zwalania...naszego niechcianego bagażu-powodzenia tomek

horror ....ta pani kąpie sie w morzu ...bez maseczki bedzie mandacik jak morze nie wyrzuci zgubioną zasłone twarzy(tajemnica)

7 czerwca 2020 , Komentarze (5)

Bingo Vitalijki...waga chyba nie kłamie w sumie całe  -15 kg u mnie mniej.... odkąd  tu jestem na Vitalce  i na jej dietce i.... z codziennymi cwiczeniami tak  2 x 10 km przed i po pracy z kijami NW i to okreżnymi  dróżkami  do mojego biura a nie bryką jak dotychczas bywało ...  uff a jak z rana piknie to i 15km do i 5 km zpowrotem   do domu i taak  od 2 miesiecy a w dni wolne to z 25 km i to na raz z rańca i tez chód i z kijkami .Hmm a ile przy tym było widoków...uczta duchowa .no i patent na brak łaknienia na cały dzien tez o tym wielokrotnie pisałem  -u mnie działa też sprzedany juz en-ty raz tu na vitalce- z rańca micha płatków owsianych górskich z orkiszem ..pół na pół zalewany gorącą wodą z wieczora i chudym mleczkiem z rańca przed konsumcją no i...mozna dodać ciut zurawin i rodzynek by nie było mdłe i to działa powaga i skutkuje jak w tytule i... zadnego podjadania tylko  2000kcal w dietkach vitalijek  no może ciut jeszcze z piątę, góra 7kg  jak sie zobowiązałem na jednym z wyzwań do..początku lata i to tu w kraju moze i na Wdzydzach k. Kościerzyny  na mojej łajbie.... jak wieje daje popalic a sciślej to i daje spalić cosik tłuszczyku no i obowiązkowo kijki, rower może tenis by ta  siódemeczka w dół na wadze była by sie lepiej czuć czego  i Wam życze ... oczywizda jak macie jeszcze takie potrzeby wagowe  .A dzis nie nowina moje ....25 km z kijami po leśnych duktach było  i cosik tam załącze zrzutów z mojego  smartfonika by nie było drętwie takie same gadulstwo  bo obraz jak w reklamie to 100 słów pozdro trzymajcie sie dziewczyny a na wadze to raczej..lećcie lećcie oczywizda ....w dół do ideału...oby:):):)

31 maja 2020 , Komentarze (4)

Kochane... cóz wydało by sie ze żeglarstwo  to sport statyczny takie tam siedzenie na burcie i. machanie co pewien czas rumplem jak przywieje... .a jednak ta walka o przetwanie na łajbie hmm  jak wieje taak jak było to wczoraj na Wdzydzach  w pomorskim gdy jachtem  kładło jak cholera ..trójka w skali boforta no i...huśtawka na wietrze,ciągłe wybieranie   grota dostosowujące do siły wiatru to ...porządana  harówa która przyniosła mi jakieś 0.3kg na wadze w dół- bingo I to nie jest jakiś tam odwodnienie  czy pozbycie sie szlamu z przewodu pokarmowego jak to miałem jakies półtora miesiaca temu na początku mojej drogi ku własciwej sylwetce i zdrowiu. Po zwaleniu kilkunastu kg i to stopniowo po kilkunastu tygodniach jak spada na wadze to już tylko  z tłuszczu ,inaczej sie nie da.  prawde mówiąc klar łodzi po zimie ze stawianiem pały i takielunku dało dodatkowo  swoje ale spalanie przychodzi   z każdym halsem i przechyłem kiedy angażuje sie moc miesni całego ciała  i...trzeba sie sprezać na maksa i nie oszczedzac by łajba szła do przodu  i o to chodzi by było mniej i..u mnie i u Was   o... deczko tłuszczyku i to każdego dnia  czego i Wam zyczę- tomek ps dzis małe podsumowanie maja z 'KROKOMIERZA" zrzut ze smarfonika no i pare fotek z nad jeziora wdzyckiego na pomorzu koło Kościerzyny -miłego

hmm jak powyższy zrzut z mojego smartfonika  trzeba interpretować :?-w maju oczywizda tego roku  spaliłem w cwiczeniach głownie chodząc  z kijami NW jakieś  45700 kcal i to w 123 godzinach tj dziennie średnio przeznaczałem na cwiczenia oki 4 godzinki (2 godzinki z rańca ..,.  przerwa na prace + 2 godzinki wieczorem) przy tym spalając  łącznie na dzień 1475 kcal  co przekładało się na spalenie  oki 190 gram mojego paskudnego tłuszczu w nadmiarze brrr -i...bingo jest z czego się cieszyć :)czego i Wam zycze tomek no moze poza  vitalajkom które mają super figurę i muszą się jedynie pilnować;)

28 maja 2020 , Komentarze (13)

Kochane koleżanki czyż nie można sobie wyobrazić bardziej przyjaznego stosunku do współpracowników w pracyi poczucia dobrze spedzonego wczesnego poranka i.... optymizmu  na cały dzień ....po odbyciu mojej drogi do pracy nie w zatłoczonej pełnej spalin i chamstwa a pełnej charmonii i spokokoju bogatej w widoki o tej porze przepieknej przyrody hmmm...po prostu miodzik az chce sie pracowac a przy okazji droga ta "pożera" i to skutecznie moje grzeszki łakomstwa - pozdrawiam i polecacam drogim vitalijijkom by poszukały równie atrakcyjnych i skutecznych drózek do przemiezania..zwłaszcza z rańca -tomek:D:D;)ps pare ujec i zrzutów z mego 

smartfonika  

26 maja 2020 , Komentarze (4)

Kochane ...nawet nie wiecie jak się ciesze dziś na wadze juz mniej niz dziewiedziesiąt kochaniutka ósemeczka wepchneła sie na przodzik -miodzik taaak dalej hmm nawet nie pamietam kiedy taak dobrze było ...zaraz wyruszam do pracy oczywizda mijam i pozdrawiam moją bryke -siedz na gorsze czasy kiedy codziennie woziłaś moją dupe i ....tyłem ups...PS załączam zrzut ze smartfonika standartowej trasy do pracy w terenie i po górkach oczywizda z kijami bo to podwaja spalanie kalorii jak mocno przy tym obracamy tułowiem ,rękoma i jak silnie sie odpychamy i ile mieśni na raz przy tym pracuje miłego wszystkim zwłaszcza mamom bo to dziś...WASZE SWIETO ZA WASZ TRUD I POŚWIECENIE  ZA BÓL RODZENIA I NIEDOGODNOŚĆ CIĄZY, ZA TE WSZYSTKIE NIEPRZESPANE NOCKI-SZACUN I MIŁEGO DNIA -tomek <3

24 maja 2020 , Komentarze (1)

pieknie czy dziwnie ???-puste plaże w gdańsku 

cze   dziewczyny  szacun swietnie wam idzie :) :) :) jesli mozna sobie pomagać juz pisałem ale...polecam - kijki to nie wstyd taak paradować po mieście  czy po górkach czy lesie z 2-3 godzinki -hmm..dają 500kcal na godzine i to jest 2x wiecej niz ta gimnastyka z hantlami i chodzic to mozna duzo no i płatki górskie z orkiszem pół na pół z zurawiną  namoczyć wieczorem odrobiną gorącej gotowanej  wody gotowanej a z rańca zalac chudym mlekiem i....swietnie działa na powstrzymanie łaknienia  na cały dzień no i  trzy dodatkowe skromniutkie posiłki by powstrzymać kwaowość zoładka taak z 2000kcal i..kilogramy lecą oczywizda w dół powodzenia , fotki z mojego dzisiejszego treningu z moreny-oddalonej dzielnicy gdańska nad brzeg morza ufff 19,5 km w obie stronki ps filmik i fotki dedykowane  Dorotce-tomek:):):)

23 maja 2020 , Komentarze (1)

Dziś udało mnie sie wyrwać  z wyra i zrobić kółeczko wokół bloku no moze troche duzawe jakieś 20 km w terenie i to powinno dać.... jakieś  minus pół kg na wadze i to jutro i...oczywizda jak się wezmie  pół płyty chodnikowej duzej tej 50x50 cm na kark   bo tyle mam jeszcze nadwagi i chcąc nie chcąc musze z soba nosić te zółtawe świństwo no i grzeczna dietka bez szaleństw jakies 2000kcal jeszcze bezpiecznie bo to 80% spalania podstawowego hm dwa takie kółeczka pewnie dały by i kg ale chyba bym nie dał rady ..nie te latka- miłeji owocnej w pozbywaniu sie wagi  soboty -tomek ps zrzut dzisiejszej mojej traski,widoczek z traski j. otomin,medal za przebyte km w maju i zestawienie dotychczasowych osiągniec majowych w spalonych kaloriach pozdrawiam tomek:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.