Dostałam sporą ilość komentarzy pod ostatnim wpisem. Dziękuję za wszelkie rady. Są na wagę złota. Nie wiedziałam, że taki sernik to tyle złego. Nigdy w życiu nie obchodziło mnie to co jem. Generalnie jadłam zawsze to na co miałam ochotę. Odchudzanie to dla mnie ogromna zmiana. Gdyby nie to, że muszę schudnąć dla zdrowia nawet bym o tym nie pomyślała. Okazuje się, że trzeba patrzeć na kalorie, ale skąd wiedzieć ile coś ma kalorii... To wszystko jest dla mnie takie nowe, niezrozumiałe. To katowanie się, kiedy nie wiadomo co wolno, czego nie wolno. Gdzieś tutaj przeczytałam, że tak trzeba już na zawsze jeść żeby utrzymać zdrowie.
Dzisiaj nie było tak źle, nawet mi smakowało, ale brakuje mi kawy. Szkoda, że kawy nie wolno.