Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mieszkam na peryferiach Koszalina. Mam ogród w którym lubię pracować.Od 1999 roku jestem na rencie chorobowej. Obecnie emerytura. Przeszłam 5 operacji w tym 3 na kręgosłupie(dyskopatia
).
Rozwiązuję krzyżówki, czytam gazety, książki i prowadzę dom. Okresowo jestem u moich wnuczków.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 97363
Komentarzy: 589
Założony: 13 czerwca 2007
Ostatni wpis: 27 kwietnia 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
brach

kobieta, 68 lat, Koszalin

159 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 kwietnia 2009 , Komentarze (3)

(`*?.¸ (`*?.¸ ¸.?*´) ¸.?*´)
W E S O Ł E G O
A L L E L U J A
(`*?.¸ (`*?.¸ ¸.?*´) ¸.?*´)
?............(.. (..(

?...............)..)._..-.._
?............__)/.,','.......`.
?..........,".....`......,--...`.
?........,"...@.........'....`...
?.......(Y.............(...........;''.
?........`--.____,...............,..;
?........((_.,----'.,---'......_,'_,'
?............(((_,-.(((______,-'
Zdrowych pogodnych Świąt Wielkanocnych
pełnych wiary nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie rodziny
i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja" życzy Bogusia.


Dzisiaj się zważyłam i i i 66,40, czyli 1,2 kg w dół. Bardzo się cieszę.

27 marca 2009 , Komentarze (5)

Straszne - znowu mi trochę przybyło. Waga pokazała 67,60 kg. Nie jem dużo, przestrzegam ilość posiłków, piję wodę i zamiast waga w dół to idzie w górę. Czemu tak się dzieje - nie rozumiem!!!  Wydaje mi się, że psychika poszła w złym kierunku. Źle się z tym czuję, jakaś niemoc mnie wzięła.... Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

18 marca 2009 , Komentarze (2)

Wkleiłam wiosnę, ale coś mi duże to wyszło i usunęłam.

18 marca 2009 , Skomentuj

  http://img14.imageshack.us/img14/6455/zdjcia0012y.jpg

14 marca 2009 , Komentarze (4)

mnie nie było. Brakuje mi czasu. Ważenie poszło w kąt. Jem dużo, aż się boję skutków. Dzisiaj było 10 stopni w cieniu. Pozdrawiam, miłej niedzieli.

24 lutego 2009 , Komentarze (5)

Moja waga na razie stoi na 66,00 kg. Zobaczymy jak będzie w piątek, aż się boję. Dodałam aktualne zdjęcie. Pozdrawiam wszystkich.

13 lutego 2009 , Komentarze (4)

Moje dzisiejsze ważenie - straszne. Waga pokazała 66,00 kg, czyli wagę z przed dwóch tygodni. Czyli od tamtego tygodnia + 0,80 kg w górę. Od diety specjalnie nie odbiegałam, używek nie zażywałam. Jest to dla mnie trochę dziwne. Od dzisiaj chyba tylko woda i suchy chleb.

6 lutego 2009 , Komentarze (2)

Tak jak pisałam, dzisiaj dzień prawdy - ważenie. Zadowolona jestem. Waga pokazała 65,20 kg, czyli - 0,80 kg w dół. Weszłam na dobre tory i muszę tak trzymać. Postanawiam co tydzień w piątek się ważyć i wpisywać wagę systematycznie. To będzie moja motywacja do trzymania dietki. Zaraz wychodzę na spacer, bo za długo jestem w domu.

5 lutego 2009 , Komentarze (1)

Dziękuję za wpisy. Jak obiecałam - jutro ważenie i zobaczymy. Teraz do świąt trzeba by było trochę ruszyć z wagą w dół. No i niedługo wiosna i lato.... Mam teraz rozmiar 42, a może się uda zejść do 40. Postaram się.

31 stycznia 2009 , Komentarze (5)

Moi wrócili szczęśliwie. Pełni wrażeń. Wnuczka z synem byli na wycieczce we Lwowie, są zachwyceni. Znowu miałam gości i jakoś z wagą nie mogę ruszyć. Myślę jednak, że w tym tygodniu w piątek czas wpisać wagę i to uczynię.
Moja DOTI.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.