Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3093
Komentarzy: 22
Założony: 25 lipca 2012
Ostatni wpis: 8 marca 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Edytka23c

kobieta, 39 lat, Wrocław

164 cm, 64.00 kg więcej o mnie

MISJA BIKINI 2014

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 marca 2018 , Komentarze (1)

Pewnie znów ta sama gadka.

Biorę się za siebie!Od dziś. 

W sumie to od wczoraj wróciłam do diety.

Problemy z córką..W szkole.Ma blokadę jakąś.

Mamy zgłosić się do poradni pedagogiczno psychologicznej

19 stycznia 2018 , Komentarze (2)

Nareszcie ruszyła waga

12 stycznia 2018 , Komentarze (7)

Chyba nie będę wstawać na wagę

9 stycznia 2018 , Komentarze (3)

Dziś zrobiłam Skalpel Ewy Chodakowskiej.

Ale miałam nerwy na siebie,że nie mogę znów zrobić powtórzeń. Pierwsze powtórzenia ok. dałam radę później coraz gorzej,przy trzecim nawet pół chyba nie zrobiłam A jest 3×15 na jedną stronę :PP.

Tak czy siak ważne że zrobiłam. Najgorsze są początki. Pamiętam jak 67kg było na wadze ,a ja zaczelam ćwiczyć. Ok 3tyg robiłam Skalpel .Czułam efekty,wchodzenie na 4pietro z dzieckiem I zakupami to było małe piwo

7 stycznia 2018 , Komentarze (2)

Moja obecna waga 63,4 :DCieszę się bo nie tyję, ale gorsze że nie chudnę.

Podobno ma się to zmienić z VITALA :DWięc jutro zaczynam .Jak to będzie ....

Zapał jako taki jest.Plany są......co z tego wyjdzie....czy dojdę do celu?

Mam nadzieję ,że tak i tym razem nie odpuszczę:)

2 października 2017 , Skomentuj

Dziś postanowiłam ,że przechodzę na dietę VITALI.Ostatnio jak tu pisałam, ważyłam 69 kilo. Zmiana na 62 w 6miesięcy . Byłam na diecie podobnej do Dukana - ale źle się czułam podczas diety.

Mam nadzieję że tym razem dojdę do celu 57kilo.

11 stycznia 2017 , Komentarze (1)

Więc jestem ponownie:D

Zaczełam od 2.01. Chodakowska  narazie mnie katuje.Mam nadzieję ,że w te wakacje wejdę w rozm. 38 (puchar) Nie chcę stawiać wysoko poprzeczki bo znowu polegnę - czego bym nie chciała.

Dieta. Sałata ,jajka, kurczak, ciemne pieczywo. Narazie nie mam inspiracji na nic więcej.Zapomniałam dodać że przybyło mi kg(szloch)Zaliczyłam parę dołów......no cóż trudno trzeba teraz to wypalić:) 

20 czerwca 2016 , Komentarze (2)

Rzucam fajki od piatku. Kupiłam Tabex i od piątku spaliłam 6 fajek.Dzisiaj nic:D!!!!Mam nadzieję,że się uwolnię od tego bo mnie to strasznie wkurza.Co za tym idzie, chce mi się jeść na potęgę - oczywiście słodkie (szloch)(tort)

Chcę zacząć biegać, ale nie bardzo wiem ile na początek.....czy szybko czy wolno, ile km ?????Pomóżcie proszę. Pogoda do bani, więc dzisiaj poćwiczę w domu.Dieta.....średnio mi idzie:(((( Okres robi swoje.....ciągnie mnie do słodyczy, w dodatku nocki.....wymęczą mnie......aaaaaa wiem  to wymówki :)))))

Mam nadzieję,ze znajdę siłę i dam radę rzucić palenie i zabrać się za siebie.

21 kwietnia 2016 , Skomentuj

Hmmm....brakło mi czasu dzisiaj na trening;(Jutro jak wrócę z pracy to muszę zrobić.Dziecko do przedszkola to na spokojnie zrobię.

Zaraz do pracy.Jeszcze jedna nocka i tydzień zleciał.Najgorzej z dietą....myśle co jeść,a nie mam pomysłu.Dzisiaj jaglanka z borówkami,i kanapka z masłem orzechowym.Zaraz zjem moj obiad,i pracy jakies owoce.Jakoś do rana ,wytrzymam.Dobra, idę się szykować.(ziew)

18 kwietnia 2016 , Komentarze (2)

Dzisiaj trening zaliczony.Wymęczona ale szczęśliwa(pot).Po treningu kolacja,na ostro z chili,żeby spalić ten balast:)Zaraz do pracy na nocke(szloch)nie chce mi się ale muszę:)

Oby udało się, nie ważne czy do lata....ważne żeby do celu:))))):D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.