Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Do odchudzania skłoniła mnie moja waga która jest stanowczo za duza :(

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 36227
Komentarzy: 402
Założony: 26 października 2008
Ostatni wpis: 16 stycznia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
spioszek16

kobieta, 32 lat, Santa Cruz

158 cm, 63.40 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Do końca wakacji ważyć 50kg :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 czerwca 2009 , Skomentuj

właśnie zrobilam 8min abs, buns, legs i kurde niby to tylko z kazdego 8min ale cala mokra jestem
cwiczenia te robilam pierwszy raz i chyba bede codziennie :) bynajmniej bede sie starać:D
teraz wsiadam jeszcze na rowerek  na pol godzinki minimum ;)
kurcze najgorzej zaczac:D potem juz jakos leci
tak wiem juz mialam wczesniej cwiczyc no ale tak jakos nie wyszlo:P
dzisiaj ogolnie dietka ok oprocz kakao jedna szklanka:P i kawalek ciastka z czeresniami :)

25 czerwca 2009 , Komentarze (2)

A więc dzisiaj po raz kolejny zaczynam już wcześniej się ograniczałam z jedzeniem i starałam się zdrowo jeść ale nie ćwiczyłam i jadłam słodkości :D
Dlatego postanowiłam sobie od dzisiaj zaczynam ćwiczyć czyli rowerek stacjonarny i jakieś ćwiczenia na brzuch :) myślę też o hula-hop ale musiała bym najpierw napełnić je ryżem ponoć lepsze efekty.
Diety jakieś sprecyzowanej dokładnie nie mam będę się starać na razie jeść 4 posiłki dziennie i żeby się zmieścić w 1500kcal jeśli nie będzie skutków to zmniejszę.
Teraz właśnie zjadłam drugie śniadanko i nie mam pomysłu na obiad :( myślałam żeby ryż brązowy ale co do tego ?? pomyśle jeszcze

Waga startowa z dzisiaj rana 57 kg :(  o 1.2 więcej niż na pasku :( ale zmienię dopiero jak będę tam mogła wpisać mniej a nie więcej :P

pozdrawiam wszystkie :*

28 listopada 2008 , Komentarze (2)

Tydzień diety do 1000kcal udany :) oczywiście wcześniej już się trochę ograniczałam. Spadek wagi po tygodniu to 1,90 kg :D jestem szczęśliwa :) i w centymetrach ubyło w sumie 14 centymetrów :D teraz widzę ze warto sie troszke poświęcić bo człowiek odrazu lepiej się czuje :) od dwoch dni jeżdże na rowerku stacjonarnym i bede sie strać codziennie jeździć :) pozdrawiam wszystkie i zycze sukcesow :D :*

22 listopada 2008 , Komentarze (1)

poniewaz to jest bilans dnia diety smacznie dopasowanej a ja ją modyfikuje zeby bylo 1000kcal a nie 2000 ;/

22 listopada 2008 , Skomentuj

Dzisiaj już jakoś lepiej mi poszło :) cały dzień ok bez podjadania no ale oczywiście wieczorem o 20 przed tv nie obyło się bez lizaka i 5cukierków hehe :P ale i tak chyba nie jest źle bo dziś zjadłam jakieś 900kcal wiec oddać te słodkości to wynik taki tragiczny nie będzie :) Czekam aż mi się okres skończy to wskoczę na rowerek :) a i dzisiaj waga (mimo ze wczoraj dostałam okres) pokazywała 60,70 czyli o 0.80kg  mniej :) zawsze coś :D pozdrawiam :* i dziękuje za wsparcie i wiarę we mnie:*

21 listopada 2008 , Komentarze (2)

 Witam wszystkich!
Postanowiłam jednak pisać w pamiętniku bo sama schudnąć nie dam rady nie ma kto mnie wspierać pocieszać dawać nadzieje :( a samemu to ciężko bardzo!
od dzisiaj stosuje diete "smacznie dopasowaną" ale trochę ja modyfikuje bo według niej muszę jeść 2000kcal dziennie a to dużo! więc zmiejszam w miarę możliwośći. 1 dzien diety był by udany gdyby nie wieczorne podjadanie tzn. 2 banany , pomarańcz , 6cukierków :( mój wieczy problem to wieczory wtedy nie wytrzymuje :( i miałam dzisiaj pośmigać troche na rowerze ale dostałam okres no i znowu bedzie od jutra od jutra. :( chciała bym schudnąć 10kg zeby normalnie wyglądać a nie jak kluska :(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.