Pamiętnik odchudzania użytkownika:
186kluseczka186

Witam wszystkie kobitkii walczace o lepsza figure

BARDZO WAS PRZEPRASZAM ZA MOJA NIEOBECNOSC TUTAJ ALE NIE MAM WOGOLE CZASU, JESTEM JESZCZE W DOMKU, UCZELNIA SIE ZACZYNA POD KONIEC PAZDZIERNIKA TAKZE JESZCZE DO SZKOLY NIE CHODZE  niestety tyje sobie baaardzo ladnie...  ojojoj....

Zaraz jak powroce do Wloch wroce do sumiennego pisania pamietnika- OBIECUJE,

poki co, ciesze sie wakacjami i moja kochana rodzinka!!

118 DZIEN DIETY

Wscieklosc mnie ogarnia i ti tak calkiem serio... 118 dzien diety... i co?!?! KG W GORE!!!

Pobudka: 10.10

moj jadlospis:

sniadanie: kawa, godz. 10.20 

II sniadanie: kawa, nektarynka, godz. 12.00

obiad: 1/2 pizzy, godz. 16.50

podwieczorek:

kolacja:

gimnastyka:

zabiegi kosmetyczne:

- L.

- goraca kapiel w wodzie z sola gruboziarnista

Zazyte:

115-117 DZIEN DIETY

o ile to mozna dieta nazwac... czlowiek sie nudzi to i je... no a paseczek w gore zamiast w dol...

114 DZIEN DIETY

Dzis poszlalam i to tak calkiem serio... sprzatnie tez odbebnione...

Pobudka: 8.30

gimnastyka:

- 9.26-11.09 : - 50 min nordic walking

                       - 10 min orbitrek

                       - 5 min wiosla

                       - 10 min rowerek

                       - 8 min arms

                       - 8 min abs

- basen

- 8 min stretch

zabiegi kosmetyczne:

- 15 min masaz rurami w wodzie

- sauna

Zazyty:

-tran

113 DZIEN DIETY

Dzis wykupilam bilet na .... ELEKTROSTYMULACJE!!hehe zobaczymy co to da w polaczeniu z cwiczeniami i basenem... Dzis do Acquaparku jade z rodzicami... fiu fiu... a na wieczornym filmiku sobie pojezdze na rowerze lub orbitreku...

Pobudka: 8.00

moj jadlospis:

sniadanie:  kawa, godz. 8.30

II sniadanie: maliny, godz. 10.30

obiad: kotlek schabowy z ananasem i serem, godz. 14.00

kolacja: ciastka i kawa, godz. 18.00

gimnastyka:

- 50 min elektrostymulacji

- 1 godzina szalenstw w Acquaparku

zabiegi kosmetyczne:

- L.

- 20 min w solance

- regulacja brwi

Zazyte:

- tran

108 DZIEN DIETY

Dziewczyny... nie wiem o co chodzi... moze przez @?? Mam taka nie moc... czuje sie slaba, cwicze, bo cwicze... ale z taka nie checia, mmam wrazenie, ze padne i umre... Dlaczego?????

Pobudka: 8.30

gimnastyka:

- 10.46-12.03 : - 63 min nordik walking

                         - 15 pompek damskich

                         - 8 min abs

                         - 8 min stretch

zabiegi kosmetyczne:

- balsamy

Zazyte:

- tran

107 DZIEN DIETY

Dzis znow niemoc mnie dopadla... ale pocwiczylam... i mam chec na podzeranie...

Pobudka: 9.00

gimnastyka:

- 10.30-12.20 : - 56 min nordik walking

                         - 10 min rowerek

                         - cwiczenia na posladki

                         - 8 min arms

                         - seria T. Webb "Ja chce miec taki brzuch"

zabiegi kosmetyczne:

- balsamy 

Zazyte:

- tran

106 DZIEN DZIETY

No....i zaczynamy popnowna walke!!Naprawde!!!!

 Mam kupione banki chinskie, aloes i tran... czekam na przyjazd moejgo twistera ale tu w domu mam istna silownie... wiosla, rowerek, orbitrek... no i kije do nordik walking... trzeba sie wziasc za siebie pozadnie!!

Dzis zaczynamy z mama 3 dni sokowe (wedlug Tombaka)

Pobudka: 8.45

gimnastyka:

- 11.14-13.51 : - 54 min nordik walking

                        - 15 min rowerek

                        - 5 min wiosla

                        - 10 min orbitrek

                       - 12 min Billy Blanks Ab-Bootcamp

                       - cwiczenia na bioderka

                      - 8 min buns

                     - 8 min arms

                     - seria z T. Webb "Ja chce miec taki brzuch"

                     - 8 min stretch

zabiegi kosmetyczne:

- balsamy

Zazyty:

- tran

Kochane waga na pasku to jest juz od dawna nieaktualna ale nie zmieniam jej a staram sie dogonic ta wage!!

102-105 DZIEN DIETY

bez diety

Przez 2 dni bylam z rodzicami w p[racy (praca weekendowa) brak ruchu i brak diety absolutny  do tego dostalam okres i juz wogole klapa...

Musze wrocic na tory dietowe... poki co paska wagi nie zmieniam...bede gonoc za nim...