Hejka laseczki czujé sié okropnie :( bylam wczoraj w szpitalu na ostrym dyzurze ;/nic nie mogli mi pomoc,bo tylko byl tak doktor,a mnie potrzebny jest dentysta,zmierzyli mi cisnienie,temperatura,i pozniej tylko dali antybiotyki,od dzis juz zaczelam je zarzywac,ale dzis jak wstalam to mialam taka banie ze szok,mam nadzieje ze juz za niedlugo mi to zejdzie,jeszcze bylam dzis w centrum na rozmowie w agencji sie zarejestrowac,kazali mi czekac na telefon mam nadzieje ze juz sie cos zacznie z ta praca :) ide sie teraz walnac na kanape z kumpela pogoladamy jakies babskie filmy :)wklejam kika fotek z urodzinek :) Pozdrowionka :*
Z mojá psiapsiólká -zwariowane pomysly :P:P:P