- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 81769 |
Komentarzy: | 1135 |
Założony: | 7 lutego 2010 |
Ostatni wpis: | 4 kwietnia 2014 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Dzisiaj mija tydzień odkąd tu jestem ponownie.
Dziękuję Gingerko, pomogłaś mi bardzo, kochana jesteś :)
Ćwiczę od środy 16. 01, a jedzonko tak ładnie to od niedzieli 20.01.
Energia mnie rozpiera tak bardzo pomimo choroby, że mogłabym góry przenosić. Już nie pamiętam, kiedy czułam się tak wspaniale :))))
Ale mam zaległości,
W piątek zjedzone:
ś: 2 kanapki z serkiem,pomidorem, ogórkiem, cebulką i papryką. 1/2jabłka. Kawunia
o: dorsz na parze z cebulką, surówka z kiszonejkapusty z marchewką
k: jogurt malinowy.
Duuużo czerwonej herbaty.
ćwiczone:
30 min orbi,
30 min stepper.
Waga 84,8
Wczoraj zjedzone (sobota):
ś: pół omleta z pieczarkami, cebulą, pomidorkiem,serem żółtym, kawusia.
o: spaghetti z papryką i pomidorami.
k: jogurt malinowy.
ćwiczone:
30 min orbi,
30 min stepper.
Waga 84,6.
Wczoraj był peeling, dzisiaj rano był mąż, czuję, że jestem piękna
i że powoli znikam.
Oby ta euforia trwała wiecznie!!!!
Dzisiaj postaram się dodać wpis na bieżąco, żeby niebyło zaległości.
Postanowiłam pisać co jem i notować codziennie wagę.Tego mi brakuje w pamiętniku, wracam do poprzednich wpisów i nie zawsze były te zapiski.
Teraz by się przydały, od czego waga spada, jakich błędów unikać.
Udanej niedzieli Wam życzę i nie dajcie się!
Jestem na Vitalii cały czas, codziennie zaglądam i czytam co u Was, pozdrawiam Gingerkę - moją motywatorkę ;) Karolinesdz - Twoje menu jest kolorowe, smaczne i zgodne z moimi zasadami zdrowego odżywiania, Magduska trzymam kciuki aby wszystko wypaliło, Karampuk vel Paskudka nie martw się, trzeba dzieciom pozwolić dorosnąć, Małgosia tęsknisz za wnusią. Wszystkim Wam życzę sukcesów, nie tylko w odchudkach.
Ile tu osób tyle historii, każdy przeżywa swoje życie najlepiej jak potrafi, gubi się odnajduje, upada, wstaje?
Ja niestety pogubiłam się gdzieś po drodze, upadałam tysiąc razy, wiele się zmieniło. Ale jedno marzenie pozostało ? być superzgrabną laską.
Wierzę, że się uda!, bo postanawiam zdrowo się odżywiać, nie jestem na DIECIE, tylko dbam o siebie, zdrowo jem i ćwiczę. A pomoże mi w tym Montignac dopasowany do moich potrzeb, i pani od Fitness w naszej remizieJ.
Będę dbać o siebie jak należy, a że przy okazji trochę schudnę, to będzie wspaniale.
Wczoraj:
ś: omlet z warzywami, kawa.
o: kawałek kurczaka, ryba wędzona, z warzyw był w domu tylko groszek z puszki.
k: kawałek pizzy popijany nie colą jak zawsze ale zieloną herbatka.
Poza tym 3 litry zielonej herbaty.
Stepper: 20 min, 20 min Shape na xboxie.
Dzisiaj planuję:
ś: bułka z ziarnami z serkiem czosnkowym, pomidor kawa.
o: kurczak i sałatka z pekińskiej, szklanka rosołu.
k: makaron z pomidorami z puszki.
Pozdrawiam Was i miłego dnia życzęJ
Ps: Edit