Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zdjątka moje i mężusia :P:P




Taka jestem zła, bardzo zła.


Wracam z urlopu wypoczęta, przychodze na dzis do pracy a oni dziś pracujesz tylko 4 h i do 6 marca masz urlop bezpłatny...
Chyba im się popierdol... w główkach.
Mówie wam jestem taka wściekła... gr!!!!!
Dlatego dziś będzie krótka notka...
nienwaidzę tych dupków !!




Dziś Czwartek będę ćwiczyć:

*ćwiczenia na brzuch 30 min. :)
*arms 8min.,
*legs 8min.,
*abs 8 min.,
*buns 8 min.,
*stretch 8min.,
*300 brzuszków,
Teraz dodam dla poprawy sobie humorku zdjątka :)






To ja podczas podróży poślubnej :P:P 2006 r. Tu ważyłam 68 kg ;/;/;/ Ale jestem kobietka i dałam rade to zakryć :P:P






A to mój mężuś, też wtedy robione zdjątko :P

  • junelicious

    junelicious

    1 marca 2007, 18:40

    No właśnie, gdzie zdjęcie razem? A tak w ogóle to jakiś taki chudziutki ten twój mąż... jak mój chłopak ;p tyle że on jeszcze chudszy od twojego męża :D Karmie go, karmie i nic ;p ci faceci!!! Pozdrawiam gorąco :*

  • Liwia1984

    Liwia1984

    1 marca 2007, 18:30

    A gdzie zdjęcie razem?? ;) pozdrawiam cieplutko i słonecznie;) teraz już sie nie dziwie ze tak bardzo walczysz o wasza miłośc, pasujecie wizualnie to i pewnie emocjonalnie tez:) buźka!!!

  • ewulas

    ewulas

    1 marca 2007, 18:30

    o prosze dobrze wiedziec!!!!!!!dzieki słonko za info bo nie wiedzialam ....ale ciemna jestem....hihi a tesknilas za mna???????

  • natalia353

    natalia353

    1 marca 2007, 18:23

    no bardzo przystojny ten Twoj maz ;] bardzo do siebie pasujecie ;] buziaki

  • DOROTAINKA

    DOROTAINKA

    1 marca 2007, 18:20

    Zaklad przyjety, tylko nie wymyslilam o co. Moze mi podpowiesz, co mogloby cie ucieszyc? Kartka z Ameryki??? Zartuje- ale naprawde brak mi pomyslow. Ale nie ma czym sie martwic bo nie wygrasz he he...

  • sysuniaa

    sysuniaa

    1 marca 2007, 18:12

    aa bardzo dobrze:) juz roczek bedzie niedlugo i jest siuper.. z tym ze on mieszka.. 74km ode mnie:( ale dajemy rade:)) dziękuje bardzo za serdecznosc, troske..:*******

  • ewulas

    ewulas

    1 marca 2007, 18:08

    a czemu nie sa dobre???????

  • ewulas

    ewulas

    1 marca 2007, 18:00

    takie lekkie na specjalnym przyzadzie, na silowni. A czemu pytasz??? jakie Ty robisz?

  • ozarysmarta

    ozarysmarta

    1 marca 2007, 17:57

    te co zwykle. Zbytnio sie nie obiadac , cwiczyc , dzidzia sie opiekować , gotować - zwykłe codzienne sprawy. A TY pewnie super teraz wyglądasz. Sadząc po brzuszku. Pozdrawiam xxx

  • sysuniaa

    sysuniaa

    1 marca 2007, 17:46

    dziekuje za wpis:* a te 570kcal to bez obiadu liczylam..:) teraz zjadlam obiad i jest ok. 970kca:) ale bardzo dziekuje za troske:***

  • ewulas

    ewulas

    1 marca 2007, 17:46

    <img src="http://img339.imageshack.us/img339/1066/ouiu8ujg21zs8mz4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" /> buziaki :)

  • talusia1324

    talusia1324

    1 marca 2007, 17:38

    ja też jestem z siebie dumna i dziękuje za buziaczka a ty się nie denerwuj :* bo to ich strata kochanie :* przecież jesteś na bank super pracownicą :)

  • nitusia

    nitusia

    1 marca 2007, 17:38

    nie mamy jeszcze wspólnyc zdięć ..hehe moze to dziwne ale ten zwiazek jest calkie inny, jakos nie myslimy zdieciach i tak dalje, chcemy tylko byc cały czas przy sobei ale moze niedługo cos tam sobie zrobimy z moim chudzielcem........

  • Princetongirl

    Princetongirl

    1 marca 2007, 17:16

    nie denrwuj sie bo złośc urodzie szkodzi...gratuluje wyników...i zycze powodzenia w pozostałych kilogramach... PS. Bardzo mi pomogły Twoje rady i notki.Dzieki:*

  • c4linka

    c4linka

    1 marca 2007, 17:16

    Moze kiedys jak bedziesz miala czas, napiszesz mi jak wygladaja Twoe jadlospisy? Co, ile, kiedy itd..:]??

  • sysuniaa

    sysuniaa

    1 marca 2007, 17:10

    jejku widze ze masz ogromne sukcesy i zostało Ci już tylko 2kg.. łoj jak ja tez bym tak chciala..;/ a zdjecia baaaardzo ladne:):* pozdrawiam

  • monkan2

    monkan2

    1 marca 2007, 17:08

    tak 57 bo wczoraj nie zmieniłam paska ;zrobie to dopiero jutro albo w sobotę ;to zależy jak dlugo wytrwam hiih;to wypoczniesz sobie ;pozdrawiam

  • sreberkonh

    sreberkonh

    1 marca 2007, 16:59

    no codziennie tylko zwalka z godzinami bo to wiesz jest tak ze raz a rano a raz na popoludnie tyle ze o 16:30 moj maz jush jest... a i tak dopiero za miesiac...;/

  • gaja21

    gaja21

    1 marca 2007, 16:58

    No niestety takie zycie, jak nie urodzaj to s*aczka (brzydko mowiac)... Buziaki

  • Bodzia30

    Bodzia30

    1 marca 2007, 16:41

    Aż korci mnie żeby spytać gdzie pracujesz. Ale chamy okropne z nich. Ale to jest nasza polska rzeczywistość. Jak nie my ich, to oni nas. Może czas zamienić role?? Pozdrawiam i nie martw sie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.