Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
coś mi jest

miałam takie objawy przy nadczynności taryczycy z tym że puls mialam kosmiczny.

Jesteś zdrowa, sprawna, silna! Z ciśnieniem faktycznie nie ma żartów, spotkanie z mądrym lekarzem wskazane. Może faktycznie nie wpadać w panikę, choć rozumiem, bo też tak mam, chorowanie to terra incognita i nie jest łatwo utrzymać rozsądne podejście. Nie wiem czy Ci to pomoże, ale będę pamiętać wieczorem w kościele. Nic się nie bój, to na pewno przejściowe i dasz radę przetrzymać i wyzdrowieć, na pewno nie "byłam", ok? Pozdrawiam z dużą dozą życzliwości - na zdrowie!

Typowe w okresie okołomenopauzalnym. Objawy iedntyczne jak moje. Niskie ciśnienie bardzo często w wieku średnim zaczyna skakać. Trzeba to leczyć i to jak najszybciej. Po pierwsze zbadaj poziom hormonów. Pozdrówka

Zatoki? Nie ma co zgadywać, idź do lekarza i zbadaj sobie poziom hormonów. Zdrowia Ci życzę Jolu.

może to ze stresu?

Nawet najsilniejsi mają gorsze chwile. Poza tym nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie pogoda jest straszna i to odbija sie na zdrowiu.

Najwyraźniej chwila słabości. Ja bym jednak zaryzykowała i poszła do lekarza. Choć znając mnie, to wcześniej wymyśliłabym że to sprawa stresu i psychiki i próbowała się relaksować albo cóś. Ale tak na poważnie to ciśnienie to nie przelewki. Pogadaj z lekarzem. Warto dmuchać na zimne.

krew jest moja, pijawka miała ja tylko przez chwile buhahahaha

może zmieniłaś styl jedzenia? mam na myśli więcej soli tzn gotowe jedzenie,knajpy ,a może stres.Na spokojnie pomyśl ,będzie dobrze Zanim dotrzesz do specjalisty proponuję starą, dobra melisę :)

jej az sie wystraszylam. ja stracilam mame nagle w jednej chwili cisnienie jej skoczylo, wylew i koniec. miala 49lat na nic nie chorowala. idz na badania i kontroluj cisnienie.

Może powinnaś zrobić jakieś badania? Chociaż nie przejmuj się, każdemu czasami zdarza się coś takiego :) Powodzenia ;*

Jolu, bez paniki, strach zły doradca i dodatkowo ciśnienie skacze..jednorazowy wynik o niczym nie swiadczy, trzeba pomierzyc przez pare dni ciśnienie i to o różnych porach dnia , dodatkowo zrobic badania w/w kierunku . Wymyślanie sobie najgorszych scenariuszy pogarsza sprawę . Przeciez jestes zdrową , opanowana osobą i zobaczysz za chwile wróci spokój i normalne ciśnienie. I nie mów , że sie rozsypujesz ,..Nie wolno nawet Ci tak myśleć! Spokój i tylko spokój Ode mnie duzo dobrych fluidów ślę,a będzie wszystko ok! Zrozumiano!!!! Buziaki

No, wrzeszczalam, żeby mnie było z tego słoja słychac. dzis musiałam wyleźć - bo w poniedziałek mam komisję na dyplomoanego - kolejny stopień awansu belfra. Już ostatni. I wylazłam, uczę się, a w zasadzie powinnam... a ciągle szukam czegoś innego do roboty, byle dalej od wiedzy :(

W UK jest troszeczkę inaczej, my musieliśmy zarejestrować karty do ubezpieczenia, bo mieliśmy tak zwany pakiet ubezpieczeniowy - karty, telefon, klucze, laptop, itd. Ale wszystko trzeba było zarejestrować... Bank oddaje tylko kasę która 'nie była autoryzowana przez posiadacza karty'. Skoro znali PIN, wg banku oznacza to, że posiadacz karty autoryzował tranzakcje (tj, przekazal pin koledze, albo trzymał go razem z kartą, czyli nie zadbał o bezpieczeństwo).

ja nie tyję w tyłku ani w nogch - mi idzie w brzuch i ramiona a więc moje obojczyki pojawiają sie i znikają

Wiem, Jolu. To jest w tym najgorsze. My MAMY takie ubezpieczenie, ale K nie zarejestrował swoich kart :-(. Jak już mówiłam administracja i biurokracja nie jest jego silną stroną... A co do pinu, naprawdę nie wiem... K wypłacał kasę w piątek, pieniądze skradziono z karty w poniedziałek. Jeśli mieli wszystkie dane już wtedy, czemu czekali do poniedziałku??? Poza tym znajomi nie znają pinu K, który nota bene zmienił się niedawno.

a menopauza?

Fakt ,ze jak coś się dzieje to jesteśmy przerażeni ,bo jak coś takiego może dotykać właśnie nas.Też byłam przerażona jak nagle podskoczyło mi ciśnienie i z niskociśnieniowca od razu stałam się nadciśnieniowcem od roku codziennie biorącym tabletkę .Musisz mierzyć ciśnienie codziennie o tej samej porze i zapisywać .Moze to był jednorazowy wybryk ,nie ma co panikować .Jasne że jesteś zdrowa sprawna i silna,a waga Jolowata tez powróci.

Ten ból to mi na migrenę wygląda, mam tak średnio raz w miesiącu.. Coś okropnego.. Na ciśnieniu się nie znam... Zdrówka życzę! Jesteś silna i zdrowa!

ehhhh, powitać w moim klubie... trzymaj się, ja jutro idę po zlecenie na badanie hormonów