Jasiek wczoraj zaczął krwawić do sączka w brzuchu. Spadały wyniki krwi, czerwone ciałka lecą na łeb, na szyję. W nocy awaryjna duża operacja. Bo jeden z dużych guzów rozlał się, to on krwawi. Wycięty. Brzuch zaszyty. Jaś teraz leży na pooperacyjnej.
Wyniki badań komórkowych histopatologicznych ze środowej biopsji są złe. Bardzo złe. Wyjątkowo złośliwe bydlę.
vitaliowo - poniżejpaskowo
trzęsę się
edit popołudniowy:
z Jaśkiem bez zmian
siostra i szwagier przeżywają horror
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dytkosia
4 listopada 2013, 17:43trzymam mocno kciuki za Jaśka
Nattina
4 listopada 2013, 17:22strasznie trudno co piszesz, po ludzku nie do przyjęcia, pomodlę się za was
alkapisz
4 listopada 2013, 17:11wierzę w dobre zakończenie,trzymam mocno piąstki za Jasia
Julitta1982
4 listopada 2013, 17:04Nie wyobrażam sobie takiej choroby u Dziecka, po prostu w głowie się nie mieści, sama mam Synka, gdyby mu się coś stało to bym oszalała z rozpaczy. Pomodlę się za zdrowie i siły dla Was. Trzymajcie się.
noelleee
4 listopada 2013, 16:27Matko, aż nie wiem co powiedzieć... Trzymajcie się wszyscy.
achaja13
4 listopada 2013, 15:56:( wiadomość zwaliła mnie z nóg kiedy dzis weszłam na vitalie z zamiarem nadrobienia zaległości kilkudniowych....Współczuje bardzo bo to dla Was niewyobrażalny ból... i dla Jaśka:( Jola ze zgroza przeczytałam tez o tym, że lekarze zadawali Jaskowi niepotrzebny ból ... nie wiem, jak jest z leczeniem w CZD chociaż niepokojące jest to, że zadawali Jaskowi niepotrzebny ból zamiast zrobic wszytsko za jednym zamachem. Mam nadzieję, że pomimo tego, że wyniki wyszły źle rak podda sie leczeniu...Trzymajcie sie..życzę wiele sil ...
katrinka1978
4 listopada 2013, 15:49współczuje ogromnie:(((trzymam kciuki!!!
renianh
4 listopada 2013, 15:02Biedne dziecko i Wy z tym wszystkim ,bardzo przykre.
dam.rade.1958
4 listopada 2013, 14:40:(
fiona.smutna
4 listopada 2013, 14:40ja wierzę, że będzie dobrze, nie potrafię inaczej,... utluam myślami...
luckaaa
4 listopada 2013, 14:06tyle cierpienia i juz w tym wieku ... za wczesnie , za szybko , zupelnie bez sensu ... :(
Elamela.gd
4 listopada 2013, 13:57trudno przeczytać.... trudno coś napisać ...... przytulam.......
agnes315
4 listopada 2013, 13:51:(((
paula.125
4 listopada 2013, 13:40zycie nie zawsze jest sprawiedliwe..wierze, ze stan Jasia sie polepszy.Trzymam kciuki z całych sił..
Agaszek
4 listopada 2013, 13:38... :-(
LeiaOrgana7
4 listopada 2013, 13:20"Bóg jest Sędzią sprawiedliwym, który za złe karze a za dobre wynagradza." I jak to się ma do niewinnych, cierpiących dzieci? Smutne. Myślami będę przy Jasiu.
Saskia76
4 listopada 2013, 13:18Nie mam słów. ..współczuję Wam bardzo, dużo siły i wiary życzę
baja1953
4 listopada 2013, 13:13Przecież to jest dziecko:(( Nie zgadzam się na choroby dzieci:(( Jolu, bardzo Wam współczuję...To ciężkie chwile dla całej rodziny:(