Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota


Wczoraj dostałam propozycję pracy w czasopiśmie. To nowe pismo o medycynie naturalnej, wróżbach, zdrowym stylu życia, duchowości. Praca z gatunku wymarzonych. Problem jest tylko w tym, że ponoć wymagają założonej działalności. Napisałam, ze nie mam ale, że mam podpisane umowy z firma zewnętrzną, która mnie rozlicza i wystawia  zamiast mnie rachunki. Zobaczymy czy chwyci. Astrologicznie na dwoje babka wróżyła. Niby okres dobry do rozpoczynania długotrwałych projektów typu wspólpracy ale jednocześnie czas gdy mogę stracić duze pieniadze i mogą być zerwane umowy. Zobaczymy co przeważy w tym przypadku.

Mam być dziś na zajęciach z malarstwa. Zacznę nowy obraz. To kolejny pejzaż. Tym razem na dość duzym formacie. Nie wiem czy mi się uda go skończyć przez dwa zajęcia. Jeśli nie, będzie problem i będę musiała chyba iść na zajęcia 22 XII, a wtedy będzie u mnie juz Sebastian. Może się denerwować, że jadę. Mogę też 15 XII pojechać godzinę wcześniej, ale jest ryzyko, że całą drogę będęw busie stać. Jeszcze pomyślę, ale obraz musi przed końcem roku wisieć juz na mojej ścianie. W domu chyba zacznę dziś lub jutro następny obraz. Już mam na niego oko. To również pejzaż. 

Co do diety to koniec walki z podswiadomością i organizmem sprawił, że śpię spokojniej. Zasypiam szybko ale to może byc tez powodem, że przez kilka dni nie ogladałam filmów fabularnych ani nie czytałam książek z dreszczykiem. Stanowczo te emocje mają na mnie zły wpływ. Teraz w moim życiu panuje błogi spokój i to procentuje.

Menu: Zupa warzywna z bobem, pieczarkami i kaszą orkiszową, orzechy i polędwica wędzona. Do tego owoc. W zupie będą ziemniaki. Kalorii około 1050. Waga bez zmian. 

Od wczoraj znowu kombinuję z grafiką. Tym razem to nie logo, a grafiki. Problem jest taki, że nie mam wgranych sterowników do tabletu graficznego. Kiedyś w końcu to trzeba będzie zrobić.

  • ggeisha

    ggeisha

    8 grudnia 2018, 22:56

    Trzymam kciuki za tę pracę!

    • araksol

      araksol

      9 grudnia 2018, 00:41

      ciężko będzie:(

  • Berchen

    Berchen

    8 grudnia 2018, 19:23

    Oj chyba przestane zupelnie czasopisma o zdrowym stylu zycia czytac, jesli maja takich autorow, co to tak zdrowo jak ty zyja. O czym chcesz tam pisac - jedzenie zup przez pol roku, brak ruchu - samo zdrowie. Myslalam ze mnie nic nie zaskoczy:) dzieki, ciagle sie ucze.

    • araksol

      araksol

      8 grudnia 2018, 19:25

      nie to nie o dziecie tylko o aspekcie medycyny naturalnej:)

    • Berchen

      Berchen

      9 grudnia 2018, 10:52

      ja tez juz czasopism dawno nie kupuje, natomiast ksiazki tak - i chyba przestane:)

  • Campanulla

    Campanulla

    8 grudnia 2018, 18:43

    Oby ta praca sie udała. Potrzebujesz jej przecież.

    • araksol

      araksol

      8 grudnia 2018, 19:16

      no wiesz nie aż tak, bo mam trochę ale bym chciała jeszcze...:)

  • hanka10

    hanka10

    8 grudnia 2018, 15:56

    trzymam kciuki za nową pracę ;)!!

    • araksol

      araksol

      8 grudnia 2018, 16:56

      wątpię czy ją dostanę:(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.