Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 185


I po weekendzie :)

W czwartek przyszła karta rowerowa - od piątku jeżdżę :)

Poza tym dodałam trening callanetics- póki co dwa zaliczone.

Niestety, czułam się na tyle kiepsko, że odstawiłam zupełnie kawę. Nie wiem dokładnie czy to przez dodaniu mleka ryżowego było jeszcze gorzej czy z innych powodów mojego jadłospisu, ale staram się teraz "wyjść na prostą"... bo moje objawy utrudniają już codzienne funkcjonowanie :(

Pełna nadziei na nowy tydzień! :)

Buziaki,

Anna

  • teologg

    teologg

    28 lutego 2016, 18:32

    powodzenia, też zamierzam niedługo wskoczyć na rower

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.