Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
62. dzień - ważenie i spadek!


Witam!

Weszłam dziś na wagę i nie mogłam uwierzyć w to, co widzę!!! 5kg mniej!!! Szokłam - wchodziłam 3 razy, żeby się upewnić, czy dobrze widzę. 😁😁😁

Przed chwilą pomierzyłam też centymetry - zleciałam ze wszystkiego prócz szyi, łącznie -33cm!

Czyżby istniała szansa, że za miesiąc zobaczę 8 z przodu?

Warto działać i walczyć o siebie 🥳 Jakbym 2 miesiące temu nie podjęła wysiłku, to dalej tkwiłabym nieszczęśliwa z ogromną wagą. A teraz - jestem o 2 miesiące i o 7,2kg łącznie do przodu 🥳🥳🥳

Dziś jest tak okropna pogoda i tak wielki wiatr, że mimo że miałam przejść do sklepu 15 minut, to sobie odpuściłam. Załatwiliśmy parę spraw w samej galerii i stwierdziłam, że wystarczy. Brrrrr!

Jedzonko:

Śniadanie: 2 kromki, szczypiorek, serek kozi, 6 małych pomidorków, 8 rzodkiewek.

II śniadanie: 6 placuszków bananowych z serka waniliowego.

Obiad (w planie): skrzydełka w miodzie z piekarnika, kopytka, pomidorki z cebulką.

Kolacja (w planie): skyr z odżywką białkową lub jajecznica.

Ale jestem z siebie zadowolona! Oby tak dalej. 😁😍

Wieczorem - rowerek lub bieżnia :)

Miłego weekendu :)

  • LunaVibe

    LunaVibe

    6 kwietnia 2025, 14:36

    Ogromne gratulacje! 5 kg to mega dużo!

    • Frezja_

      Frezja_

      6 kwietnia 2025, 15:04

      Dziękuję :) Sama jestem zaskoczona, że tak ładnie poszło :)

  • waskaryba

    waskaryba

    5 kwietnia 2025, 17:28

    Pięknie gratulacje.... Ja juz tez tak tesknie za tym sukcesywnym spadkiem.... 15go pomiar

    • Frezja_

      Frezja_

      5 kwietnia 2025, 21:03

      Dziękuję. Trzymam mocno kciuki za Ciebie!

    • waskaryba

      waskaryba

      5 kwietnia 2025, 21:22

      Ja juz w euforii ze będzie spadek przestalam zyc... Wiem ze nie moge sie juz cofac z nawykami...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.