Witajcie :)
Wczorajszy dzień był udany pod względem kalorii i ruchu. Pojeździłam na rowerku. Wprawdzie wieczorem znów czułam ból w plecach, ale dziś już jest lepiej.
Widać, muszę się bardzo ograniczać z rowerkiem. Z zaskoczeniem zauważyłam, że nie sprawia mi takiej frajdy i przyjemności jak kiedyś. Teraz zdecydowanie wolę spacery na świeżym powietrzu.
Dziś za oknem śnieżyce i wiatr na zmianę ze słońcem. Ale i dziś dzień regeneracji, więc dużo nie stracę. 😁
Zdrowotnie już było u nas lepiej, a teraz i córka, i ja zaczęłyśmy znów więcej smarkać i kaszleć. Oszaleć można. Kiedy to się wreszcie skończy? 😥
Jedzenie:
Śniadanie: 2 kromki, serek biały z czosnkiem, 9 rzodkiewek.
II śniadanie: 6 placuszków bananowych z serka waniliowego.
Obiad (w planie): schabowy, ziemniaki gotowane, mizeria.
Kolacja (w planie): skyr z odżywką białkową.
Jutro mam znów wizyta u pediatry z córą. Niedługo tam zamieszkamy.
Miłego!
ognik1958
7 kwietnia 2025, 05:56wszystko świetnie😁 tylko ..ja bym to zestawił z wyznaczonymi sobie normami na metry kilogramy czy kalorie i wiem gdzie jestem i gdzie trza coś jeszcze podciągnąć sie i jak juz jest zgodnie z założeniami są efekty czego i Ci życzę powodzenia 👍
Frezja_
7 kwietnia 2025, 14:45Dzięki :)
LunaVibe
6 kwietnia 2025, 18:21Chyba właśnie najważniejsze jest to, by ten ruch sprawiał nam przyjemność. Jak na ten moment lepsze spacery to ja bym spacerowała. Bez zmuszania się do rowerka. Zdrowe podejście i kilogramy na pewno wciąż będą spadać
Frezja_
7 kwietnia 2025, 14:45Tak się staram, tylko nie zawsze mam możliwość wyjść na spacer. Chciałabym jeszcze znaleźć jakąś alternatywę ruchu w domu przy córce - i najlepiej żeby sprawiała mi przyjemność. Może za dużo oczekuję. Ważne, że jest ruch ;)
waskaryba
6 kwietnia 2025, 18:15A to nie alergia. U mnie obydwoje po hitaxie starsza od razu przeszlo plus avamys
Frezja_
7 kwietnia 2025, 14:43Hitaxe przyjmuje regularnie i nie widać różnicy. Lekarka mówiła, że testy na alergię lepiej zrobić po 4. roku życia dopiero, więc jeszcze chwilę poczekamy.