Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień walki - 16-02-2016


Dzisiejszy plan:

Śniadanie 1 godz. 7:00

5 placuszków owsianych z dżemem własnej roboty( delikatnie zaznaczę obecność dżemu na tych placuszkach;)

Śniadanie 2 godz. 10:00

płatki owsiane z jogurtem

Obiad godz. 15:30 

zupa brokułowa z wczoraj miseczka

warzywa na patelni średnia garść

Co dalej to zobaczymy

Na koniec dnia ćwiczenia z Chodakowską - Interwały pół h

  • Kasiek586

    Kasiek586

    17 lutego 2016, 06:47

    Podsumowanie dnia wczorajszego: hmmm robiłam warzywa na patelni i zjadła je z kotletem z piersi z kurczaka opiekanym w jajku, ale niesamowicie śmierdziało w kuchni po tych warzywach...dziwne. Jak obieram warzywa i wkładam na patelnie, aż tak nie śmierdzą, le cóż...kupiłam 3 paczki więc muszę zjeść do końca. Wieczorem koło 20 piłam jeszcze szklaneczke soku z grejfruta i pomarańczy;) załapałam się w gości. Chodakowska interwały były,ale tylko 4 filmiki a zaleca 5;/ i do tego zrobiłam boczki z Tiffany... Ta Chodakowska po ostatnim razie w kwietniu zeszłego roku tak mi obrzydła, że mam mega problem, żeby ją robić, ale...... dziś rano tj. 17-02-2016 weszłam na wagę a tam 61,3 kg;) czy to możliwe? nie wiem, ale jest mniej niż wczoraj rano więc nawet jak idzie tak powolutku to jest bodziec motywujący;)

  • jealousmuch

    jealousmuch

    16 lutego 2016, 22:28

    Fajny jadłospis :) a Chodakowska zawsze spoko! :)

  • NieZadowolona19

    NieZadowolona19

    16 lutego 2016, 17:59

    Ja uwielbiam warzywka na patelni <3 mniam :D powodzenia :)

  • angelisia69

    angelisia69

    16 lutego 2016, 13:41

    placuszki brzmia swietnie,mam naddzieje ze nadrobisz porzadna bialkowa kolacja,bo malo bialka w menu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.