ehh... dlaczego tak jest, że choć nie mam problemu z odchudzaniem i ćwiczeniami, nie musze się zmuszać do niczego, idzie mi to łatwo i spokojnie sobie schudnę do tych przykładowych 50 kg jak mam figurę jabłka i zostanie mi ten przeklęty brzuch? ;(:(
Tak mnie to wkurza, że nie wiem co........................!!!
Nienawidzę tej oponki, wszędzie chuda, nogi, ręce, a brzuch jaki był na początku odchudzania, taki jest nadal, nic nie ubyło i z tego co czytałam u jabłka nic się nie da zrobić, chyba, że zejść na niedowagę, stracić okres i chyba być kretynem, żeby coś takiego zrobić... Ważę już 55 kg i wiem, że 50 to już u mnie będzie niedowaga więc nie mam szans na pozbycie się tego brzucha...
Próbowałam już go zaakceptować i nie daję rady. Jak tu wyjść na plaże? Nie założe obcisłej bluzki czy sukienki, a tak bym chciała... spodnie mi z dupy przez ten brzuch spadają.... załamka............................................
Szkarloncia
22 października 2014, 14:59Znam ten ból.... teraz się nie liczy bo brzuch okropny, ale jak ważyłam ok, zawsze nie mogłam z nim sobie poradzić. Może Chodakowska ( w tedy o niej nie słyszałam) podobno czyni cuda...
Szkarloncia
22 października 2014, 14:59Znam ten ból.... teraz się nie liczy bo brzuch okropny, ale jak ważyłam ok, zawsze nie mogłam z nim sobie poradzić. Może Chodakowska ( w tedy o niej nie słyszałam) podobno czyni cuda...
madeleine491
22 października 2014, 16:06nie wiem, już straciłam nadzieje, to jest oponka z tłuszczu więc powinno spaść po cardio a tu dupa blada, wszystko już chude, nogi, rece patyki, a brzuch jak był tak jest... ;/
VikiMorgan
21 października 2014, 10:36jaki masz poziom kortyzolu? mam dokładnie ten sam problem co Ty, chociaż waga mi odpowiada moja ale nie odpowiada brzuch :) - ale u mnie z pewnością 1 z powodów jest problem z metabolizmem spowodowany złym oszacowaniem zapotrzebowania energetycznego..... Nie mogę go sobie oszacować - stopniowo podnoszę w górę ale ciągle jest źle i nie wiem czy że podnoszę już za wysoko czy jeszcze jest za nisko,,,,,, wczoraj przy zjedzeniu 2500 kcal myślałam że zejdę z głodu ale obniżyłam drastycznie ilość syconcego białka i być może to powodowała zmiana diety...
madeleine491
21 października 2014, 11:15Nie mam pojęcia jaki mam poziom kortyzolu, ja mam problem z ustaleniem btw w diecie ile % powinnam jeść, bo się na tym nie znam... ;/ a jak policzysz kalkulatorem zapotrzebowania to Ci nie pasuje???
VikiMorgan
21 października 2014, 11:23biorąc średnie zapotrzebowanie jestem głodna a wysokie to mnie przeraża - nie ćwiczę codziennie bo czasu i siły na to nie mam .... a Co do btw idealnie to: 15/35/50 z czego t to w 90% tłuszcze roślinne bez oleju słonecznikowego, węglowodany kasze, mąki z pełnego przemiału, warzywa naziemme i owoce nie mniej niz 700 g dziennie. Błonnik nie mniej niz 25 g
madeleine491
21 października 2014, 11:29No tak tylko, że właś nie dla tych osób co mają problem z brzuchem jakoś inaczej się rozkłada btw, mniej węgli chyba no właśnie nie wiem dokładnie... Co do Twojego zapotrzebowania to musisz poprostu próbować, aż znajdziesz odpowiednią ilość.
VikiMorgan
21 października 2014, 11:37możesz przejść na low carb dietę ale musisz się suplementować przeciwutleniaczami, mi low carb nie pomógł na brzuch.... teraz jestem (od wczoraj) na rozkładzie b ,20%, t 30% w 50-52% wg zalecen iżż- pomogło na zaparcia, a czy brzuch się wchłonie zobaczymy....
madeleine491
21 października 2014, 11:44a ile tłuszczy powinno się spożywać bo mi teraz wychodzi jak podliczałam, że około 50 g dziennie i zastanawiam się czy to nie za mało? A ile ważysz i ile masz wzrostu?
VikiMorgan
21 października 2014, 12:53warzę 62 kg przy 160 cm wzrostu. 50 g to stanowczo za mało - tyle to facet może jeść ale nie kobieta, ja jem ok 130 g. Ale to w przewadze tłuszcze roślinne.... 30% diety chociaż chciałabym podnieść do 35$ ale takie ilości mi nie wychodzą.....z zapotrzebowania kcal.
VikiMorgan
21 października 2014, 12:53ważę rzecz jasna lol
madeleine491
21 października 2014, 12:58ale nie raz spotkałam sie z tym, że powinno sie jeść 1g tłuszczu na 1 kg masy ciała, a ja waże 54 to niby powinnam tylko 54? nie wiem już, no ale przy moich 1800 kcal które jem to 30 % to bedzie niewiele więcej bo 60 g...
VikiMorgan
21 października 2014, 13:03no ja jem ciut więcej ,,,, i u mnie to ponad 2 g/kg mc. Wszystko zależy od zapotrzebowania i płci. Facet może jechać 1/1 kobieta nie koniecznie.
Agnieszka_1982
10 października 2014, 18:45moja znajoma miała ten sam problem, poszła do dietetyka, okazało się, że ma problemy z jelitami. Kazał jej przejść na specjalną dietę, nic smażonego, wszystko na parze. Brzuch jej mocno zjechał. Może przejdź się do dietetyka. Wagę masz prawidłową. Niepotrzebne ci jakieś wielkie odchudzanie się, bo tak jak mówisz będziesz mieć niedowagę.
katy-waity
7 października 2014, 16:20U MNIE PODOBNIE ajaku kolezanki nizej ,z nog schodzi na koniec..A cwiczysz duzo na brzuch? moze w tym wypadku juz tylko cwiczenia pomoga? (a moze hula hop?)
madeleine491
7 października 2014, 17:05ćwiczę 6 razy w tyg modelujące na brzuch, pośladki, nogi, boczki, 40 minut cardio i 20 minut hula hop... i już kiedyś ok rok temu doszłam do wagi 49 kg i brzuch dalej miałam taki sam... bez komentarza poprostu
inka7777
7 października 2014, 15:29Wiesz-ja mam figurę gruszki lub cegły i chudnę u góry, a nogi jakie były takie są nawet jak miałam niską wagę:/ Także ja bym się chętnie zamieniła:) tak poza tym masz 55 kg to i tak przy takiej wadze napewno Twój brzuszek nie jest duży-ile masz cm?
madeleine491
7 października 2014, 17:03duży... 88 cm mam i to wygląda okropnie....
katinka75
7 października 2014, 15:23Ćwicz siłowo, wzmocnisz i wyrzeźbisz mieśnie, oponka zniknie.