Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1261
Komentarzy: 17
Założony: 1 czerwca 2014
Ostatni wpis: 13 czerwca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Magda.Ha

kobieta, 37 lat,

168 cm, 65.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 czerwca 2014 , Komentarze (3)

Waga pokazała dzisiaj 65,5 !!!!!!!! Oszalałam ze szczęścia ! 

10 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Cały czas jestem ale nie wiem co mam pisac ....

Waga spadła 1 kilogram ....rano było 67.00 :) Motywujące!

8 czerwca 2014 , Komentarze (1)

Wiec u Nas niedzielny pyszny obiad, ale nie mam zamiaru jeść sosu! Zjem mięsko i surówki przed doprawieniem ! ooooo taką mam motywację!!!!

A czemu? bo słońce na dworze a ja się wstydzę cielsko w kostiumie pokazać ! Wiec trwam .....chociaż waga stoi w miejscu....wczoraj wpadła kiełbaska z grilla i alkohol ale wcale ani troche się nie poddaję ..... trzymam się cały czas a małe wpadki mnie nie zniechęcają !

5 czerwca 2014 , Komentarze (2)

Zdrowo jem cały czas...nie ciagnie mnie do słodyczy i słonych przekąsek ....woda robi swoje a pije 3 l dziennie !

Postaram sie rozpisywac nieco wiecej ale od jutra ,bo zbyt duzo wczoraj i dziś na głowie, Piszę żebyscie wiedziały że jestem i trwam zdrowo !

3 czerwca 2014 , Komentarze (5)

Jest ubytek. Waga rano pokazała 67.8.....zawsze to coś mniej.....zawsze to kilo wody mniej.....

Moje samopoczucie dzisiaj było niebo lepsze niz w poprzednie dni.

Jadłam lekko ,zdrowo i tak tez się czułam .....szkoda że odbicie w lustrze się nie zmieniło.

Ale się zmieni!!! Przecież mam Was i mnie motywujecie!

Dam rade dobić do 55 kilo....no chociaz 57! 

Lato idzie, latem się łatwiej chudnie.

2 czerwca 2014 , Komentarze (2)

Wiem że tu smucę strasznie ale całe moje nieszczescie sprowadza się do mojego ciała.

Przez to że nie akceptuję tego jak wygladam,czuję się nieszczesliwa w kazdej dziedzinie zycia. Brak mi werwy i siły.

Dzisiaj dietetycznie idzie mi bardzo dobrze, było fit śniadanko, na obiad ryba na parze z gotowanym brokułem, 

Mam nadzieje ,że mój stan ducha się rozweseli, przeciez jest Wiosna.

1 czerwca 2014 , Komentarze (3)

Kolejny poczatek diety.Poddaje się zawsze po 3 dniach....łudzę się że teraz będzie inaczej! że teraz schudnę ! Czuję się coraz gorzej, zaczynają się pojawiać rozstępy....Po 2 ciążach nie miałam rozstępów,zawdzięczam je rzuceniu paleniu. Które zrobiłam dla zdrowia.

Przytyłam 8 kilo.....dla zdrowia.....i wiecie co ? żałuję że przestałam palic. Marzę o tej swojej jędrnej pupie.....teraz mam wielkie dupsko :((

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.