Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9.09.2013r.

Nie dziwię się,też bym skapitulowała:) są pyszne.

O nie...co to za pychotki, dobrze ze u mnie takich nie ma..;)

och ty ;-P

O nie! Ty kusicielko ;))) Jak spotkam na półkach sklepowych to na pewno spróbuje.

Ojejku kochana jeszcze nie próbowałam i nie widziałam takiego :):) Na pewno się skuszę :)

masz szczęście ze nie lubię tego! :D

a ty pokonałaś całą paczkę :)

Hahahaha, nie pokazuj mi białej czekolady!!!!!!!