Ale jaja no okazuje się ze mimo to że mieszkam na wsi zabitej dechami to jest region gdzie jest już kwarantanna. W sumie nie jest to dla mnie zaskoczenie ponieważ ruch przygraniczny jest bardzo duży. Mój sąsiad pracuje w Berlinie, 2 lata do Hanoweru a dziecko 3 sąsiada uczy się i mieszka w internacie objętym kwarantanną. Miałam isć do sąsiada żeby wybrać blat do łazienki(brat tego którego syn jest poddany kwarantannie) ale zastanawiam się czy nie poczekać trochę. Swoja drogą ciekawe co będzie się działo w naszej wsi gdy potwierdzą kovid 19 ?
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Noir_Madame
5 marca 2020, 05:55Ja ogólnie się nie przeziębiam , bylam przeziębiona z 5 lat temu i trochę w styczniu , bo zaraziłam się od męża którego grypsko rozłożyło na miesiąc i o niego się martwię.Ja na grypę chorowałam 10 lat temu i to było chyba raz w przeciągu 20 lat.
Karampuk
4 marca 2020, 19:16;(