Niby wszystko okey ale jakoś tak mi smutno. Życzenia były, kwiaty też a mi źle na duszy. Tak w ogóle to nic mi się nie chce. Grunt że dietkowo jest okey. Jak dobrze pójdzie to na urodzinki będę miała te swoje 70 kg, a może i nawet 69???? Kto wie
BILANS DNIA:
Śniadanie: zielona herbata, kawa z mlekiem,
II Śniadanie: duży jogurt gratka, płatki kukurydziane, zielona herbata, kawa
Obiad: 2,5 kromki chleba, pomidor, 1 łyżeczka majonezu, plaster metki mały, kawa z mlekiem
Podwieczorek: czerwona herbata, 3 łyżki sałatki warzywnej bez majonezu i ziemniaka
Kolacja: idę spać i zielona z czerwoną herbatą
Miłego wieczorku ja mam wszystko w d...e
sylwia19799
9 marca 2010, 08:25jak jest ci zle to poprostu wyplacz sie komus a jesli nie masz komu przelej zale na papier wtedy zawsze robi sie na serduszku lzej
chrzankaa
9 marca 2010, 07:16Oj nie smuć się... ! lepiej się uśmiechniej i pomyśl o tych spadających kilogramach...!
laura300
8 marca 2010, 22:20Nie smutkaj się Kochana...pewnie masz po prostu taki dzień.Wagę za to masz super! Pomyśl ile już zjechałaś..i ile masz za sobą:) I wiesz...dążysz pięknie do swoich celów-a to jest najważniejsze. A jutro będzie lepiej-głowa do góry:***
udasie1983
8 marca 2010, 22:12super, gratuluje spadku:)) będzie dobrze:) też mam w planach, a raczej bardzo chcialabym na urodzinki "6" z przodu zobaczyc.. chyba sie urodzilysmy podobnie??.. jestes z marca czy kwietnia??;) ja z poczatku kwietnia :))
vitalijka000
8 marca 2010, 22:10ja szczerze powiedziawszy czuję się też dosyć niemrawo. Ale trzeba wierzyć,że jutro będzie lepiej. Musi być. --> pieknie trzymasz dietę - kawałek słodkości leci do Ciebie... łap !!! I jeszcze łyżeczka .... iiii łapp!!! pozdrawiam:*
BialaCzekoladka
8 marca 2010, 22:04Kochana nie smutaj! Przytula...Jutro będzie nowy,lepszy dzien! :*