Pamiętnik odchudzania użytkownika:
walka1979

Jestem zawalony pracą i nie mam czasu na nic.......... Opuszczam treningi i pewnie jeszcze z dwa tygodnie tak będzie. Trudno, co zrobić..... Najważniejsze, że waga nadal spada;-)

Kontuzja zaleczona więc wziąłem się ostro do roboty. Ponad 8 ton w tym tygodniu wrzucone i spalone prawie 1200 kalorii:-). Dalej do przodu.

Kolejny miesiąc za mną........... Niestety opuściłem 3 treningi z powodu kontuzji ale i tak jest nieźle . Podniosłem ponad 17 ton i spaliłem prawie 5000 kalorii. Oby tak dalej!!!

Kolejny tydzień ćwiczeń za mną........... Waga spadła już o 50% tego co sobie założyłem i to wszystko w 3 miesiące......:-)

W tym tygodniu opuściłem jeden trening cardio........ Dopadła mnie taka niemoc, że nie byłem w stanie się zmobilizować........... ale poza tym jest O.K. Trening siłowy zrealizowany w 100%;-)

Nowy rok zacząłem idealnie!!! Spalone 5000 kalorii i podniesione 16 ton w styczniu 2015. Jest bardzo dobrze i waga leci w oczach;-)

Kolejny tydzień treningu za mną!!!!! Czuję się super!!! Kilogramy topnieją w oczach i mięśnie są bardziej widoczne!!!! Rewelacja!!!! Wróciła kondycja jak u nastolatka;-)

Kolejne 3500 kg za mną i spalone 1200 kcal. Jest świetnie!!! Waga spadła już o 9 kg i zniknęło 5 cm w brzuchu, po 4 cm w talii, biodrach i udach!!!! Wracam do żywych:-)

Kolejny tydzień ćwiczeń za mną:-). Podniosłem 6350 kg i spaliłem ponad 1150kalorii!!! Polecam wszystkim trochę ruchu bo samopoczucie i morale rosną gdy waga maleje i ciało wygląda dobrze!!!;-). Powodzenia!!!!

W tym tygodniu tylko 2700 kg podniesione ale za to dużo ostrego kardio..... Interwały to pogromca tłuszczu. Polecam!!!!! :-)