Ja swoją walkę o lepszą ja zaczęłam w październiku zeszłego roku z wagą 95.2 dzisiaj jest mnie już mniej o 25 kg,byly chwile zwątpienia,ale jednak dałam rade :) do zrzucenia zostało mi jeszcze tylko 5 kg i to już jest mały pryszcz ;) dacie radę dziewczyny,tylko się nie podawać

Mam nadzieje ze doczekam.sie upragnionej 5tki w wakacje ;)

hej hej..ja zaczelam w styczniu i niestety do dzis tylko 2.4kg w dol ale to tez związane z operacją tarczycy. nie poddaje sie! dam rade tym 20kg!! :D

Liczę ze do lipca pojawi sie 7 z przodu

Cześć, mało czasu jak na 20 kg...ale to mój cel od dłuższego czasu i staram się przekonać, że dam radę :) Próbuję być na diecie, ale na razie dużo się stresuję i podjadam. Bardzo liczę na to, że czytając Wasze wpisy i oglądając postępy, będę się motywować! Jeśli ktoś ma podobny problem(z podjadaniem i stresem) proszę o podrzucenie pamiętnika, jak sobie z tym radzicie...

Dołączam :) Pewnie to za krótko żeby zrzucic 20 kg ale liczy sie walka i każdy kilogram mniej. Pozdrawiam

ja startuje od zaraz..Czy sie uda? musi!!!inaczej ciezkie to bedzie lato, nie tylko kilogramowo...przestane sobie wierzyc, a to juz powazny problem...tak wiec przystepuje do walki!Pozdrawiam wszystkich stowarzyszonych.... :)

Ok. Zostało 5 miesięcy. Dam radę? Jasne, że dam! Wszyscy damy! Dołączam ;)

Witam ! Pierwszy tydzień już za mną i 2,5 kg mniej. :) . Mam nadzieję ze mi się uda dotrwać do ,końca a co najważniejsze zmienić swój styl życia już na zawsze.Czego wszystkim z życzę !:)

hej :) również się dołączam, cel: 18 kg mniej, trzymajcie kciuki, ja trzymam za Was :) na razie idzie powolutku, muszę włączyć więcej ruchu, no i najgorsze weekendy gdzie ciężko z silną wolą ;) pozdrawiam :)

ZaczyNAM OD NOWA MUSZĘ SCHUDNĄĆ DO WAKACJI DLA LEPSZEGO SAMOPOCZUCIA

Dolaczam :-) ! do zrzucenia ok 30 !

Postanowiłam się w końcu wziąć ostro za siebie. Przez takie ciągłe odwlekanie przybyło mi ponad 20kg. Mam nadzieję, że uda się to zgubić

Też zaczynam kolejny raz walkę z nadprogramowymi kilogramami. Dzisiejszy nokaut zaliczony aby tak dalej

Witam wszystkich

Zaczynam kolejny raz zobaczymy co z tego będzie....Najgorsze są weekendy i czwartki z Magdą Gessler...trzymajcie kciuku

W takim razie ja też dołączam!!! Ostatnio oglądałam swoje zdjecia sprzed 5 lat (wtedy urodziłam synka i schudłam bardzo min. przez karmienie piersią), ale teraz niestety na liczniku co najmniej o 15kg za duzo i jestem zdeterminowana aby mój maż w te wakacje zobaczył mnie taka na plazy jak 5 lat temu!!!!

zaczynam, lepiej późno niż wcale ;) mam pół roku :)

Dołączam! Za mną -17 kg w pół roku. Chociaż do celu i idealnej wagi jeszcze daleka droga, to mam nadzieję że tym razem się uda :)

Dołączam! Podobno życie zaczyna się po 40... to już za miesiąc... więc czas na zmiany.. za mną 7 kg, przede mną 12...