kwiecień finish start lipca
Dokładnie tak jak w tytule zaczynam od dzisiaj znowu ostro brac się do roboty. Ważyłam już 52,5 kg teraz 56kg nie moge więcej przytyć!!! postawiłam sobie nowy cel 50 kg teraz to przynajmniej wiem, ze ten cel jest realny. zaczynając diete ważyłam 63 kg teraz 56kg więc koszmaru nie ma, ale jest ale musze miec 50 kg do końca sierpnia. Troszke sobie odpuściłam i zbyt łakoma byłam.
Mobilizuje się i tym razem to ja was moje Kochane dziewczynki gonie, a nie wy mnie hehe.
Co za życie przynajmniej wiem, ze dam rade... chwilka i zobacze 53 kg, a potem bede walczyła.
Buziaki fajnie, że znowu jestem z Wami
Spa i koniec wolnego
Hej dziewczeta godzinka 21.42 a ja dopiero wróciłam z pracy od godziny 7 rano. mam dosc staram sie was czytac, ale nie mam czasu komentowac, ani sama pisac.
Moja waga 53 kg równe wiec waga sie utrzymuje, ale codziennie w pracy pokonuje sporo km. plus czasami jakies cwiczenia.
co do spa to w weekend wstawie jakies zdjecia.
Mysle, ze przesadzam z cwiczeniami jeszcze po ciagłym ruchu w ciagu dnia. Chodze z jednego konca na drugi wiec jak tak 300 m przejde z 30 razy to troche spalam jak myslicie?
Dietka raczej oki w spa jadłam wszystko, ale tak jak pisałam korzystałam z basenu plus sauna plus siłownia i spacery oraz zabawy w pokoju malucha. Było cudownie i polecam to miejsce dla rodziców.
Teraz raczej staram sie jesc racjomnalnie i co 3 lub 4 godzinki
dzis np
40 gr grahamki z kiełbaska podsuszana, rzodkiewka i ogórek ziel
jogurt pitny plus banan
banan
3 jabłka
i sporo dietetycznej pomidorówki z makaronem około 3 miseczek
Wczoraj owsianka i jogurt nat
jogurt pitny
ryzowy plus plaster łososia
talerzyk pom
Jestem wypompowana, przepraszam, ze nic nie komentuje, ale jestem z wami.
Teraz zmykam spac bo padam
Tesknie.........
poradziłam sobie dzieki wam jak zawsze.
Juz z dietka w miare oki nie przesadzam, ale jem zdrowo.
Jutro jade do spa miałam wazyć 52 kg, ale waze 53,2 kg wiec nie jest źle. Przytyłam 500 g lub wtedy gdy sie wazyłam pewnie lepiej sie wypróźniłam hehe. Najwazniesze, ze nie przekraczam 53 kg tylko oscyluje waga w tej granicy.
Co do spa bardzo sie ciesze bo nareszcie odpoczne pracuje od 2 tygodni pełną para i potrzebuje odpoczynku.
Hit dnia kupiłam sobie nowe dzinsy i spódnice w rozmiarze 34 wow, nawet wmówiłam ekspedientce, ze ja musze miec 36 bo w 34 nie wejde ona na to ja mysle ze 34 bedzie bardzo dobre i uwaga PANI JEST CHUDZINKA nie ma jak usłysześ komplement od kobiety. I przy płaceniu Pani do meza Pana zona w siebie nie wierzy a to taka śliczna Kobieta.
W spa odchudzanie na maksa rano basen po południu sauna plus zabieg na ciało i wieczorkiem siełownia. Plus spacery nad morzem i zabawy z dzieckiem, co do jedzenia to raczej nie bede szalała, sniadania standardowe dietkowe na obiad cos pysznego bez ograniczen tłuste itp, a kolacja lekka plus w niedziele lub poniedziałek cos słodkiego. Przy takiej ilosci sportu to mi napewno nie zaszkodzi.
Nie umiem sie ograniczac bez diety
Hej dziewczyny nie umiem sie ograniczac bez diety vitalia, jem zbyt duzo ratunku. nie wiem czy przytyłam jutro wejde na wage, ale nie czuje wzrostu. Ćwiczenia wykonuje 4 razy w tygodniu po godzince.
Chce schudnac małymi kroczkami do 50 kg, ale jak? Mój jadłospis jest chaotyczny, chyba wykupie vitalie.
Jakiś czas temu postawiłam sobie za cel 52kg do wyjazdu, a wyjazd w piatek, a ja czuje, ze jutro zobacze 54 kg lub 53,8.
Poradźcie mi co robić?
Pracuje codziennie od 7 do 17-18 padam na buźke ale czytam was, ale nie komentuje bo poprostu brak czasu. Dzis sie zmobilizowałam i pisze wpis bo pomyslicie, ze zniknełam.
Orbitrek i prośba
Hej hej wczoraj zjadłam
Kanapeczki 60 gr grahamki z wedlina, sałatą i ogórek
pół banana i twista jogurt
Wołowine steki 2 małe i troche papryki
pół pomarańcza
Dziś 60 gr grahamki z wedlina i sałata oraz ogórek kwaszony
Wafel ryzowy i łosoś
I planuje zjesc spagetti bo zrobiłam jakas mała porcja - zjadłam mało makaronu, ale sosiku troche przegiełam.
1,5 banana i pół jabłka
Dziewczyny umiecie przeliczac to na kalorie? prosze o podsumowanie
Wody pije dużo i innych herbatek około 3-4 l wiec nie pisze o tym
Co do wagi dziś się ważyłam i jest mniej o 200 gr 52,4 kg wiec waga nie wzrasta.
Chce jeszcze zrzucić te 2,5 kg do czerwca, a do nastepnego piatku musze mieć 52 kg.
Cwiczyłam w środe i wczoraj bardzo późno bo zaczełam o 21, a skończyłam o 22.30.
Czytam wasze pamietniki, ale nie mam czasu komentowac. Pracuje od poniedziałku juz pełna para.
Nowa wiadomość wreszcie mam nowego orbitreka jupi jupi jest motywacja i brak wymówek do ćwiczeń jutro wstawie foto jaki on jest kobiecy ulala
Podsumowanie dnia
9,00 bułka grahamka 60 gr z miodem plus herbata
12,00 banan i 200 gr kefir
15,00 wafel ryżowy i ser zółty z papryka plus 100 gr kefir
19,00 Jogurt pitny owocowy 400
Solarium 10 min
orbitrek 1 h
Dziewczyny nie jem za mało? Chce juz ustabilizować swoja wage, ale napewno nie chce przytyc. Dodam, ze wczesniej jadłam 1200 kcla, ktos umie to przeliczać?