Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam wszystkich :) Mam na imię Karolina mam 28 lat uwielbiam muzykę filmy ...itp Jestem szczęśliwie zakochana po prostu kocham mojego narzeczonego i obecne życie ;) Ostatnio zaniedbałam się tzn czułam się pełna duża ciężka strasznie po prostu za duża jak na mnie a wchodząc na wagę doznałam rozczarowania nigdy tak dużo nie ważyłam zaznaczę iż nie dawno rzuciłam palenie i zmieniłam kraj zamieszkania więc zamiast rozpaczać w smutnych chwilach siadłam na laurach zajadając co popadnie i oto efekty ale się ocknęłam i wzięłam za siebie dopiero tydzień ale idzie mi bardzo dobrze i mam zamiar osiągnąć moją poprzednią wagę szukałam inspiracji motywacji i tak znalazłam Wasze pamiętniki i jestem z Was dumna i z wielką przyjemnością dołączę do Waszego grona :) Życzę Wszystkim sukcesów i samych znikających kg trzymam za Wszystkich kciuki !!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 34904
Komentarzy: 656
Założony: 27 grudnia 2011
Ostatni wpis: 30 czerwca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
promyk007

kobieta, 41 lat,

168 cm, 64.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

13 stycznia 2012 , Komentarze (11)

Hej dziewczyny ;)

Zauważyłam że dla jednych piątek 13-stego jest radosny a dla innych pechowy myślę że ile nas tyle opinii dla mnie to dzień jak co dzień ani on pechowy ani radosny po prostu zwyczajny dzień ;)

Poczytałam dzisiaj Wasze wpisy na temat ważenia się i jakoś czuję że moje ważenie w niedzielę za wiele nie zmieni w pasku masy ciała , co zaczyna mnie z lekka martwić :(
Bo ostatnio przez "kobiece dni"  zmniejszyłam aktywność fizyczną i z utęsknieniem czekam na mocniejszy trening !!! Ogólnie unikam podchodzenia do wagi bo takie sprawdzanie nic nie daje tylko można się zdołować lub niepotrzebnie radować zmienne te cyfry na liczniku wagi że lepiej wchodzić tylko w ustalone dni dla własnego bezpieczeństwa :)

Uwielbiam ten obrazek !!!



Ostatnio zmieniłam wynik na pasku bo utrzymała się ta magiczna 6 .. z przodu
co mnie oczywiście bardzo ucieszyło :)) no ale zobaczymy w niedziele
 co z tym moim wynikiem ważenia będzie,

 nie nastawiam się na zmiany ,bo mogę się rozczarować
ale powoli przygotowuje się psychicznie a co ma być to będzie :)



Menu na dzisiaj :

śniadanie :
kawa z mlekiem



II śniadanie : herbata program slim + garść płatków pełnoziarnistych
                       + mandarynka + pokrojony mały banan
                       + 3 łyżki jogurtu odtłuszczonego vaniliowego



obiad : czerwona herbata + pół bułki pełnoziarnistej ze słonecznikiem z  sałatą ,
           plasterkiem wędliny , papryką , ogórkiem + jajko z mikrofali ze szczypiorkiem
           Po obiedzie zjadłam jeszcze małe jabłko ;)
 


kolacja : herbatka program slim + kiwi + mandarynka
           + 10 szt orzeszków nerkowca w syropie klonowym



AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 30 minut cross trainer + szybki spacer około 40 minut

 



12 stycznia 2012 , Komentarze (10)

Witam Was Drogie Vitalijki !!!

Chciałam powiedzieć że jesteście niesamowite i bardzo się cieszę że jesteście ;)
Jesteście silne a Ja jestem z Was dumna ,
bardzo lubię czytać co u Was i jak Wam idzie w każdej wolnej chwili bacznie obserwuję Wasze wpisy i cieszę się że wspólnie dążymy do wymarzonej figury oby tak dalej ;)

Mam nadzieję że wszystkie dojdziecie jak najszybciej do celu oczywiście nieustannie trzymam za WAS kciuki ;)

A u mnie ogólnie bez rewelacji dzień minął mi szybko i przyjemnie ,  nabyłam nowe świeże kwiatuszki i teraz w pokoju ślicznie pachnie liliami , bardzo chciałam różowe lecz  niestety nie  było ale i tak poprawiają mi nastrój i ślicznie pachną ;)
Kupiłam też cudny  lakier do paznokci w kolorze ( nude it )  fajnie wygląd POLECAM




Menu na dzisiaj :


śniadanie : kawa z mlekiem + jabłko



II śniadanie : herbata slim program + garść płatków jogurtowych + banan
                    + 4 łyżki jogurtu odtłuszczonego vaniliowego



obiad : warzywa zapiekane bez tłuszczu z ziołami + łyżka pikantnej tartej marchewki
           + łyżka ćwikły z chrzanem + herbata slim program



kolacja : kawa zbożowa z mlekiem + 2 kromki pieczywa chrupkiego z sałatą wędliną
             papryką i ogórkiem



AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 40 minut cross trainer + szybki spacer około 1 h

To tyle na dzisiaj ,trzymajcie się cieplutko
POZDRAWIAM WAS Serdecznie ;)


11 stycznia 2012 , Komentarze (11)

Witam Serdecznie !!!

Wybrałam się dzisiaj do sklepu by znaleźć płatki śniadaniowe pełnoziarniste z płatkami polanymi jogurtem uwielbiam je nachodziłam się ale znalazłam i tak się ucieszyłam bo już myślałam że tutaj ich nie kupię ;) są na zdjęciu poniżej są po prostu pyszne wiem że są też z innych firm ale tutaj mam ograniczony dostęp do polskich produktów .
A płatki POLECAM czy Fit -grain czy Fitness czy inne jogurtowe są pyszne !!!!!

Będąc w sklepie postanowiłam ulepszyć swoje zorganizowanie, planowanie itp więc kupiłam kalendarz do powieszenia , by zapisywać sobie ważniejsze notatki ,plany czy np ważniejsze wydarzenia , teraz będę widzieć np w jakim tempie zbliżam się do celu !!! ;)
Zamocowałam go na drzwiach od pokoju by zawsze mieć go przed oczami a dla pocieszenia oka wybrałam motyw z kwiatami  uwielbiam kwiaty :)

Oto kalendarz i płatki :
  

Menu na dzisiaj :


śniadanie : jogurt nom truskawkowy + kawa z mlekiem




II śniadanie : herbatka program slim + 2 kromki chrupkiego pieczywa z serkiem 0% tłuszczu
                    sałatą ,łososiem wędzonym , papryką i świeżym szczypiorkiem



obiad : czerwona herbata + garść płatków pełnoziarnistych Fit-grain jogurtowych
           z dodatkiem 3 łyżek jogurtu odtłuszczonego vaniliowego i świeżej mandarynki
           + jedna kromka chleba chrupkiego z serkiem , sałatą , wędliną i papryką



kolacja : herbatka program slim + 2 kromki chrupkiego pieczywa z pasztecikiem 
             pomidorowym , papryką i ogórkiem
             + 2 łyżeczki serka wiejskiego light posypanego świeżym szczypiorkiem




AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 30 minut cross trainer + szybki spacer 40 minut
          
To tyle dziewczyny na dzisiaj trzymajcie się cieplutko
Pozdrawiam :)

10 stycznia 2012 , Komentarze (8)

Hej dziewczyny !!!
Wiedziałam że tak będzie no wykrakałam to sobie , dzisiaj rozpoczęły się tzw. kobiece dni i jakoś mnie to nie zaskoczyło bo wczoraj o tym wspomniałam do tego cały dzień chciało mi się słodkiego ale wytrzymałam i jestem z tego powodu dumna :)
Ogólnie to dzisiaj z lekka obolała jestem i czuję dyskomfort by robić cokolwiek .
Mam nadzieję że" te dni "szybko się zakończą i rozpocznę większą aktywność fizyczną

Moje menu na dzisiaj :

śniadanie : herbatka slim program + 35 g  pełnoziarnistych  płatków pszennych 
                  + mandarynka polane 4 łyżkami jogurtu odtłuszczonego vaniliowego



II śniadanie : kawa z mlekiem + pół bułki pełnoziarnistej z dynią
                      posmarowana serkiem z sałatą , łososiem wędzonym i papryką czerwoną
                      oraz świeżym szczypiorkiem



obiad : mała miseczka zupy jarzynowej + czerwona herbata



kolacja : herbatka program slim + warzywa zapiekane bez tłuszczu
               posypane ziołami i koperkiem + łosoś wędzony



AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 30 minut cross trainer


9 stycznia 2012 , Komentarze (3)

Dzisiejszy dzień minął przyjemnie i z lekka nudno jak dla mnie , ale już dobiega końca .
Czuję się już na tyle dobrze że na dniach wybiorę się dodatkowo na siłownię lub basen no chyba że nadejdą kobiece trudne dni i mnie znokautują ,bo jakoś czuję że lada dzień mnie zaskoczą ale jestem dobrej myśli że i tak się wybiorę .
W ciągu dnia obejrzałam dzisiaj z nudów nie wiem czy pamiętacie ???
Serial " Przyjaciele " ???

Oglądałam sezon 9 i 10 i stwierdzam że Rachel czyli Jennifer Aniston jest niesamowicie proporcjonalna ma bardzo ładną figurę i budowę ciała do tego ciekawy ma również  styl ubierania i genialnie wygląda w spódniczkach , sukienkach nie powiem pozazdrościłam jej figury !!!!

 

Mam nadzieję że uda mi się zrzucić nadmierne kg
 bo niesamowicie motywują takie kobiety do dalszego działania
by bez obaw wskoczyć w sukienki  i spódniczki ;)





Moje menu na dzisiaj :

śniadanie : kawa z mlekiem + 2 kromki pieczywa chrupkiego z serkiem + sałata
                wędlina , pomidor i świeży szczypiorek



II śniadanie : jabłko + herbata program slim




obiad : herbatka program slim + 2 cienkie plastry łososia wędzonego
           + warzywa zapiekane bez tłuszczu z ziołami





kolacja : czerwona herbata + kromka chleba chrupkiego z serkiem ,pomidorem
                ogórkiem , szczypiorkiem + sałatka owocowa
                ( 2 kiwi +2 mandarynki + 4 łyżki jogurtu odtłuszczonego vaniliowego )

 

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 40 minut cross trainer

Kolorowych snów Wam  życzę ,trzymajcie się cieplutko  ;)

8 stycznia 2012 , Komentarze (11)

Witam dziewczyny :)
Dzisiaj dziwnie się czułam chyba za szybko wstałam z łóżka bo w sumie wręcz nie wie czemu wyskoczyłam z niego i od razu zaczęłam działać w domu  , całe rano kręciło mi się w głowie , więc poszłam na  krótki spacer od razu mi się  polepszyło  wzięłam dodatkowo vitaminy i było ok.
Ogólnie dzień spędziłam na gotowaniu, praniu itp na obowiązkach domowych więc czas zleciał szybko i zwyczajnie :)


Menu na dzisiaj :

śniadanie : herbatka slim program + jogurt light vaniliowy
                + kromka chrupkiego pieczywa z serkiem , sałatą , wędliną i pomidorkiem



II śniadanie : kawa z mlekiem + 2 mandarynki



Obiad : warzywa + mały filet ryby witlinek + łyżeczka ryżu + herbata program slim



kolacja : 2 jabłka + czerwona herbata



AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 1 h cross trainer

Życzę spokojnej nocy
i oczywiście Pozdrawiam Wszystkie Vitalijki ;)

7 stycznia 2012 , Komentarze (8)



  Moje drogie Vitalijki  dzisiaj byłam w polskim sklepie i zakupiłam herbatkę o nazwie "program slim " trwa on 15 dni w tym oczyszczanie i spalanie to zawsze jakieś dodatkowe wspomaganie dla organizmu ,  no i nie było wyboru ale coś znalazłam bo przecież najwyższa pora wsmarowywać   
 i ujędrniać swoje ciało by nie było ni jakie a chociaż minimalnie napięte i jędrne :)

 Ogólnie planuję kupić z Eveline Cosmetics slim extreme 3D bo super na mnie działają ale nie było czekam na dostawę na ten moment na dobry początek nabyłam firmy  Dax Cosmetics PERFEKTA Extra Slim serum ;)

A więc oto moje dzisiejsze zakupione dodatki do mojej walki z kg ;)



Zobaczymy jak działają nie oczekuje rewelacji bo to tylko dodatki ale ogólnie herbatka mi smakuje a serum fajnie się wsmarowuje więc jestem zadowolona na efekty poczekamy  ;)

Moje menu na dzisiaj :

śniadanie : mała filiżanka kawy z mlekiem



II śniadanie : delikatne musli jogurtowe z żurawiną firmy fitella +mandarynka + mleko
                    + kawa z mlekiem



obiad : warzywa z ziołami zapiekane w folii bez tłuszczu +herbatka slim program



kolacja : herbatka slim program + 2 liście sałaty +
              2 kromki chleba chrupkiego z serkiem pomidorkiem i ogórkiem
             + połowa małego fileta wędzonej makreli z miodem i musztardą



AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 60 minut + za wczoraj karne 30 minut ;)
                                                razem 1 h  30 minut cross trainer

 
Trzymajcie się cieplutko Spokojnej nocy Wam życzę ;)

6 stycznia 2012 , Komentarze (7)

Witam WAS Serdecznie !!!
Dziewczyny wczoraj miałam w miarę normalny dzień , ale poległam przyznaje się już wieczorem leżąc w łóżku pijąc herbatkę , oglądałam film z moim narzeczonym zjadłam popcorn taki z mikrofali myślałam że wytrzymam nie wytrzymałam to przez ten zapach ach szatański popcorn :(
Wszystko było by ok ale w nocy dostałam takiej gorączki że spałam pod 2 kołdrami kocem na ubierana i było mi zimno zapewne gorączkowałam wstałam dzisiaj późno na basen nie poszłam bo boje się że się załatwię już na amen odczekam z tym pływaniem bo nie chce się rozłożyć muszę wytrzymać a tak strasznie bym popływała .
Więc z moich planów nici :( 
Ach jeszcze mój komputer jak wstałam  nie załączał się myślałam że dostanę zawału że nie działa dobrze że moja druga połowa zna się na tym rozkręcił i naprawił no jakieś fatum ale ważne że działa ;)
I do tego chodzi za mną słodkie zapewne zbliżają się moje okresowe dni więc mój organizm szaleje i nie wytrzymałam po obiedzie zjadłam szatański plasterek czyli kawałek ciasta stollen z rodzynkami dla mnie to porażka duża porażka czuje się ciężka i mam wyrzuty sumienia :( :( 
Nie wiem co ze mną nie tak ale nie wytrzymałam moja silna wola chyba zasnęła na chwilkę i oto efekty :(:(

A to moja porażka i ciemna strona mocy !!!


No trudno już zjedzone ale od jutra 1000.... razy się zastanowię zanim sięgnę po coś nie planowanego za to więcej jutro poćwiczę by to spalić  :)

Moje menu na dzisiaj :

śniadanie : jabłko , jogurt vaniliowy light + kawa z mlekiem



II śniadanie : tylko kawa z mlekiem



Obiad : czerwona herbata + mała porcja czyli  łyżeczka ryżu curry + warzywa +
             2 mini fileciki ryby witlinek  zapiekanej w folii bez tłuszczu z przyprawami
             POLECAM witlinek pyszny ;)



kolacja : 5 cream crackers + 2 pokrojone kiwi



Teraz piję jeszcze czerwoną herbatkę :)

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : 30 minut cross trainer

5 stycznia 2012 , Komentarze (6)

Witam Was Serdecznie Moje Vitalijki ;)

To już piąty dzień Nowego Roku nadal cel ten sam czyli wymarzona sylwetka chęci jakoś uśpione dzisiaj ale to zapewne przez tą szaro-burą pogodę .
Dzisiaj mam dzień wolny od pracy ale dzień mija jak co dzień bez żadnych rewelacji ,nadal walczę z przeziębieniem które z minuty na minutę słabnie jak na ten moment daję rade bo wczoraj byłam słaba jak niemowlę ważne żeby do celu dotrzeć zdrowo i aktywnie ;)
Przypomniałam sobie dzisiaj że mam nadal ważny karnet na basen tzn przez jakieś 2 miesiące jeszcze jest aktywny , tam mam również dodatkowo siłownię , saunę itp myślę że pora zacząć znowu chodzić martwi mnie tylko że na nogach to kawałek drogi ode mnie a pogoda tutaj nieciekawa wieje więc trasa  tam nie będzie należała do przyjemnych ale jednak pora się wybrać !!!



Ogólnie jestem zodiakalną rybką więc uwielbiam pływać i spędzać czas w wodzie to dodaje mi dużo energii ,zaczyna mi już troszkę brakować pływania więc  myślę że przy takiej pogodzie i postanowieniach to będzie idealne rozwiązanie podładuję swoje baterie no i oczywiście zwiększy to również moją kondycję i zbliży aktywnością do osiągnięcia celu wymarzonej sylwetki  :)
Jedyny minus to ta trasa do pokonania mam nadzieję że jutro nie będzie padać i mocno wiać bo to zburzy moje plany ,ale jak będzie w miarę spokojna pogoda wskakuję w dres spakuje kostium i lecę na basen doładować się pozytywną energią !!!



Moje menu na dzisiaj :

śniadanie : kawa z mlekiem + serek wiejski ze szczypiorkiem + jedna kromka chrupkiego
                pieczywa z twarożkiem 0% , pomidorkiem i ogóreczkiem



II śniadanie : 2 mandarynki + kawa z mlekiem + jogurt light wiśnia z vanillią



Obiad : kawa z mlekiem  , pyszny delikatny filet z łososia + 2 małe ziemniaczki + warzywa
            wszystko zapiekane w folii bez tłuszczu posypane ziołami , czosnkiem i sypką papryką
            PYSZNOŚCI ;)



kolacja : 2 kiwi pokrojone w plasterki



AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA :
2 razy po 30 minut cross trainer czyli 1 h

Dzień zakończę pyszną czerwoną herbatką odpoczywając w łóżeczku a
Wam życzę Spokojnej Nocy ;)


4 stycznia 2012 , Komentarze (3)

Wczoraj się dowiedziałam że znowu dzisiaj do pracy na rano a za oknem wieje niesamowicie od kilku dni pogoda nieciekawa i tak do pracy poszłam na nogach myślałam że mi parasolkę wyrwie z ręki ale dałam radę najgorsze że słaba jestem a w pracy zasuwałam szybko aż się zmęczyłam na maxa dodatkowy wysiłek ale i szybciej z pracy wyszłam tzn około godziny 15 :00
Zastanawiam się czy nie będę chora czuję się słaba mam ciarki i z lekka doskwiera mi zmęczenie ale cała czas walczę z tym oczywiście by się nie rozchorować na maxa ...
Jutro planuję ostro poćwiczyć bo przez pracę i zmęczenie słabiej z moją domową aktywnością fizyczną wracałam tak wykończona z pracy bo tam zasuwałam jak wariat że w domu już nie miałam siły do tego walka z przeziębieniem oby mnie nie rozłożyło...


Menu na dzisiaj :

śniadanie : 2 mandarynki + 2 kromki chleba chrupkiego z twarożkiem ,sałata ,
                 łososiem wędzonym i świeżym ogórkiem + kawa z mlekiem



II śniadanie : banan + green up




obiad : zupka chińska złoty kurczak bo nie miałam już siły na gotowanie



kolacja : jedna kromka chleba chrupkiego z twarożkiem łososiem wędzonym
               pomidorkiem i świeżym szczypiorkiem + czerwona herbata



AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA : praca fizyczna 6 h

Dziewczyny to tyle na dzisiaj idę odpocząć i wygrzać się trzymajcie się cieplutko spokojnej nocy i wytrwałości Wam życzę ;)



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.