Ostatnio dodane zdjęcia

O mnie

zainteresowania: sport, pilka nozna, F1, komupter, muzyka, muzyka,muzyka :) zaczalem sie odchudzac dla lepszego samopoczucia, lepszego wygladu.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 39714
Komentarzy: 359
Założony: 16 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 27 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Przemo1910

mężczyzna, 38 lat,

183 cm, 91.70 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Ważyć 90kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 lutego 2013 , Komentarze (8)

Witam Piękne Panie :D




No to nie wiele czasu zostało do wiosny....
jak ja kocham ciepłe dni hmm.... :D

Ostatnio obijam sie z wpisami na V....
Nie chce mi sie pisać.

Zaczynam przygode z Suplementami.
Wiem jedni są przeciwni uzywkom a inni brali
i nie widzieli efektów ich dzialania...

1. L-Karnityna
Jest kluczowym elementem ostatniego etapu procesu rozkładu tłuszczów. Transportuje ona wolne kwasy tłuszczowe do miejsc ich ostatecznego utleniania (mitochondria), gdzie następuje uwolnienie zmagazynowanej w nich energii, co znacznie podnosi zdolności wysiłkowe organizmu.




2. Clen Burexin

Clenburexin nie jest najtańszą, ale jest na pewno jest najskuteczniejszą formuła redukującą zbędną tkankę tłuszczową.
Dzięki temu iż formuła Clenburexin-u, została oparta na niezwykle silnych i skutecznych substancjach o działaniu: termogenicznym, lipotropowym oraz diuretycznym to z powodzeniem może być również używana jako skuteczny reduktor tłuszczu nie tylko dla osób aktywnych fizycznie, ale także dla ludzi prowadzą siedzący tryb życia i pracy.





3. Magne-B6 MAX

chyba nie trzeba opisywać Magnezu z witaminą B6 ?! :P




4. Nutrilite daily

NUTRILITE Daily zawiera witaminy, minerały oraz starannie dobrane koncentraty roślinne pochodzące z marchwi, szpinaku, rukwi wodnej, lucerny, aceroli i natki pietruszki, które dostarczają organizmowi fitoskładników.




Udanego Weekendu :)))))

15 lutego 2013 , Komentarze (6)

Dzień Dobry Bardzo :)


U mnie w Irlandii powoli zaczyna Wiosna przychodzić.
Od dwóch dni ładnie słonko zagląda przez okno.


Wczoraj pieknie zaliczony dzien ćwiczeniowo :))
Rano siłownia 1h...
O 15.00 bieganie prawie 2h...



I wieczorem zajęcia z Kickboxingu 1.30h
Mój pierwszy raz i bardzo mi sie podobało :)
Przede wszystkim zajęcia typowo techniczne i wydolnościowe
plus na koncu sparing :)



Od 2 dni mam zakwasy,


więc dzisiaj odpoczynek od siłowni i praca po południu.
Zostały 3 dni do ważenia i zobaczymy jakie są efekty...

Weekend znów siłownia i poniedzialek od rana
zajęcia na siłowni z Boxercise...będzie dobrze :D


Życze miłego dnia :)
p.s mam nadzieje Panie ze udane miałyście Walentynki :)

13 lutego 2013 , Komentarze (4)

Witam Piękności :D


Zostało zaledwie 38 dni do wiosny :P
Jak Wam idą ćwiczenia ?!? :)

ehhh ta Irlandia.....
poczatek z moim bieganiem był ładny
ale przez te deszcze od tygodnia nie da sie biegać...

Wczoraj byłem zobaczyć siłownie na którą chodzi duzo moich znajomych
Miałem tylko iść zobaczyć jak wygląda jakie są ceny
i co i co.... i sie zapisałem :D:D
Dzisiaj juz zaliczyłem o 6 rano pierwsze siłowe ćwiczenia :)
koło 50 minut cały obwód :D i czuje ze mam mięśnie hehe :P
Dodatkowo ta siłownia ma duzo wiecej zajęć aerobowych
niz poprzednia siłownia na którą chodziłem
miedzy innymi, Boxercise, spinning, tae bo, trx,zumba, boty-tone i inne
dzieki którym bede miał szanse spalić zbedny tłuszcz.

Dietkowo jest ok :)

Ważyć bede sie 18tego dla grupy 1na10
zobaczymy czy coś schudłem :P
Pomiary bede robił 10 marca i podam wyniki tylko wtedy
gdy beda one takie same jak z listopada albo mniejsze czyli
waga          104.5kg
aktualnie jest 105,8kg

szyja     -   43.00cm
biceps   -   37.50cm
piers      - 108.50cm
talia       -  100.00cm
brzuch   -  107.00cm
biodra    -  106.50cm
udo        -    65.00cm
łydka     -    46.00cm


Życze miłego dnia i duzo spalonych kalorii :))

muzyczka na rozluźnienie :)
Mowgli featuring Amber Jolene - Back In The Day 

7 lutego 2013 , Komentarze (6)

Dzien dobry :)

Zaczne od tego iż dzisiaj...

Nie jemy pączków !!

Niby powiecie ze nikomu jeden pączek nie zaszkodził,
ale ja wiem po sobie ze jakbym zjadł jednego to
na tym by sie nie skonczylo...


Kolejna rzecz mówiąc ze sie go spali
na ćwiczeniach, to nie wymówka
bo po co dokładać sobie ćwiczeń dla 2 min przyjemności??!! :/

Ja mówie sobie NIE !


Kolejna rzecz, jak w temacie jestem dzisiaj po 4 dniu biegania
i powiem Wam ze z dnia na dzien moja kondycja rośnie :D



Ostatnie 4 dni dietkowo...
1. MŻ
2. Codziennie bieg 1h
3. Zero słodyczy
4. pije 2l wody mineralnej
5. Nie słodze
6. Wysypiam sie :)

Jak ktoś chce zobaczyć mój postep w bieganiu to korzystam z aplikacji
na iphonie nazywa sie Endomondo...jest super Polecam !
i tu link do moich biegów.
Endomondo Przemek1910


Życze Miłego Dnia :))
PA

6 lutego 2013 , Komentarze (2)

Witam Szprotki :)

Wracam na odpowiedni tor.....
Moje dietkowanie i ćwiczenia skończyły sie
z początkiem grudnia i przez to po nowym roku moja
waga podskoczyła az 4kg, ale no właśnie.
Dzieki temu ze juz w styczniu nie było tak
źle i była przeprowadzka to w ciagu 2 tygodni zgubiłem 3kg.

Z dniem 4 lutego 2013 zacząłem robić to co robiłem
wczesniej, czyli MŻ i WR
(mniej żreć i wiecej ruchu)


W poniedzialek wolne i wtorek tez wiec super zacząłem
kolejna przygode z bieganiem,
w oba te dni zaliczyłem po 1h biegu :D
Poniedzialek niestety troche oblałem,
 bo trzeba było wypic ze znajomymi
.
tylko 4 drinki i troche paluszków, wiec nie najgorzej.


Mój kolejny etap to ćwiczenia siłowe w domu
jest ławeczka i są hantle i różne gryfy do innych ćwiczen.
I współlokator tez chce poćwiczyć wiec bedzie raźniej :D
Musze do końca tygodnia rozpisać ćwiczenia ogólno obwodowe
i zacząć ćwiczyć.

Miałem dzisiaj isc na ćwiczenia które sie nazywają
"Boxexercise" połączenie boksu z ćwiczeniami cardio.
Niestety coś nie wypaliło i nie było ćwiczen :(
 


Zastanawiam sie nad powrotem na siłownie?!
Ale narazie popracuje nad sobą w domu i na dworzu
a potem zobaczymy co dalej....

p.s
Spinamy poślady i walczymy o piekne sylwetki...





Odliczam do wiosny...

45 dni




4 stycznia 2013 , Komentarze (11)

Witam Kobitki :)))


Jak leci po nowym roku?.....
Tęskniłyście ? ;)

Każdy miał cel by na Świeta i na Sylwestra
schudnąć....
Nie wiem jak Wam ale mi sie nie udało :((((
I w dodatku przytyłem!
+4kg
Masakraaaaaaaaa

Niestety wróciło po kilka centymetrów w torsie :(
Jest źle źle bardzooooo źle.....
Nie do końca jest to wina Świąt które spędziłem tym razem w Polsce :)
Ale moja waga wzrosła w ciągu miesiaca.
A Sylwestra w Londynie az 3 dni :D:D....(zdjecia dam kiedy indziej)

Mamy Nowy kolejny rok przed nami zeby zrobic wszytko
co w Naszych siłach zeby spiąć poślady i walczyć z Otyłością....

Kolejne 3 tygodnie musze troche jeszcze dac sobie luzu
bo mam w przyszlym tygodniu przeprowadzke i troche mi
zajmie zanim wszystko ogarne.

Nowy rok kilka postanowien i zmian.....
Zaczynam od zmiany mieszkania, pozniej dojdzie zmiana pracy.
Narazie trzeba sie wziac za wazne sprawy...
Prawko, dieta, samochod, itp...

Zmieniłem pasek, zaczynam od poczatkowej wagi jaką mam teraz....
Nowy avatar :)))....

Wróce do Was po przeprowadzce i powiem co i jak...
Miłego Wieczorku :*

21 listopada 2012 , Komentarze (7)




Postanowiłem cosik napisać luzackiego
innego niz ciągle o dietkowaniu i ćwiczeniach :P
To jutro napisze :)) heheh

Jak wiadomo zbliża sie Wielka Noc Imprezowa
Sylwester 2012

Ale zanim ona nastąpi jest jeszcze troche czasu...
Ja na przykład wybieram sie na
Polskie Andzrzejki w Dublinie....
Polscy Dj'e
House music :)
Dobre towarzystwo...

utwór:

Serge Devant feat. Hadley - Addicted  


Jakie są wasze plany względem Andrzejek i Sylwestra?!
A moze jakieś inne party szykujecie?...

Pamiętajcie
"bawcie sie póki jesteście młodzi i piękni"
hehe

Dla mnie najważniejsze po za celami życiowymi
liczy sie przede wszystkim muzykaaa :)


gdyż
"Without music, life will be a mistake"
"bez muzyki, życie będzie błedem"


Zawsze jest jakaś piosenka, która przypomina Ci
o osobie, miejscu lub czasie i sprawia
ze tak bardzo tęsknisz.


Dzieki muzyce czerpie radość z życia, muzyka pobudza mnie.
Gdy słucham muzyki staram sie nie myśleć o kolejnym szarym dniu,
gdzie znow trzeba iść do pracy.
Zakładam słuchawki i odcinam sie od świata.....


utwór:
Arty, Nadia Ali & BT - Must Be The Love (Original 12'' Mix) 

 
.........


Co tu dużo mówić, każdy wie jak jest.
Jedni sie lepiej czują jak czytają książki, inni lubią
słuchać muzyki.


Trzymajcie sie ciepło :** buźka



13 listopada 2012 , Komentarze (9)

Cześć
Dziewczynki

Jak ktoś tęsknił to fajnie, a jak nie to tez ok :):P_)
Żyje, żyje.....


Nie było dłuższy czas wpisów gdyż brak weny i
obojętność odchudzaniem i ćwiczeniami

Moje ostanie 2 a nawet 3 tygodnie to
ćwiczeniowo jak i dietowo całkowita porażka


Pomijam słodycze których było mnóstwo,
przeważnie batony ehhh

Najgorsze jest to ze moje porcje obiadowe
czy tez śniadania i kolacje są dużeeee.....
I co za tym idzie mój żołądek sie nie kurczy

Cały czas zwalam to na pogode.
Przyszła jesień bo narazie
zimy w Irlandii nie widać po za tym
ze jest zimnoooooo,
Lecz przez ostatnie dwa dni sie troche ociepliło

Co do ćwiczeń to też za dobrze nie jest...
ja bym to ujął...


Znów brak ćwiczeń moge zwalić na mojego szefa z pracy,
gdyż jak juz wcześniej pisałem on ustawia grafik....
I ciągle mam same popołudniówki
Od rana ciężko mi sie zebrać do ćwiczen dywanowych :/

Teraz musze sie maksymalnie
wyżalić czemu jem tyle słodyczy !!
Uwaga uwaga pisze .....

Jak wiedzą niektórzy pracuje w sklepie
coś ala biedronka tylko mniejszy jest....
Jak wiadomo półki są wypchane słodyczami po brzegi,
i jak tez wiadomo czasami towar sie nie sprzedaje i idzie na
zaplecze na półke ze zwrotami....i tu jest problem
bo tam nie ma kamer i mozna podbierać.....
A ze ja staram sie do domu nie kupować słodyczy
i czesto zdarza mi sie być na zapleczu to sobie podjadam
Czasami jest to jeden dwa batoniki a czasami nawet 6 batonów.....
To jest masakra nie wiem jak do tych słodyczy sie nie dobierać ?!?! :/


Drogie dziewczyny zabieram sie za codzienne bieganie
nawet przed pracą....
Raz jest jeden dzien zimniejszy a raz zdarzy sie cieplejszy.

Wiec na zimniejsze dni kupuje sobie spodnie leginsy
do biegania takie 3/4 lekko za kolana
i takie krótsze do kolan, byle zakrywały uda....
Do tego kupuje koszulke termo aktywną z długim rękawem.

Więc moge teraz powiedziec ze pogoda mnie nie zaskoczy
No chyba ze bedzie padać deszcz czego nie znosze.



A tutaj moja skromna osóbka:


Nuta która wpadła mi w ucho i ciągle słucham....chillout
Asaf Avidan - One day / Reckoning Song (Wankelmut Remix)   

5 listopada 2012 , Komentarze (3)

Cześć Chudzinki :)

Dziekuje dziewczyny za komentarze w poprzednim poście
Dodały mi skrzydeł :)




Wracając do mojego tytułu tematu.....
Zaczne od tego ze to chyba prawda
jest z tym ze jak przychodzi zima,
to sie więcej je.
Jak to jest u Was ? Tez tak macie?
Jest juz listopad, a do konca roku pozostało 56 dni
a u mnie waga wzrosła i nie chce spaść.
Ale o tym juz sie żaliłem :P


Kurde trzeba się wziąć porządnie za siebie i moze coś do końca roku zrzucę.
Czas wrócić do biegania....HAHA zimno na dworzu a ja chce biegać HAHA


No ale zobaczymy na dniach mam zamiar kupić
termoaktywne getry i koszulke...które pomogą mojemu ciału trzymać ciepło :)
więc jak juz kupie to postaram sie je wykorzystywać i pobiegam....

Moja praca a dokładnie grafik jaki ustawia mi manager
doprowadza mnie do frustracji
ciągle wiekszość popołudniówek dostaje
i jak tu sie wybrać na siłownie.....ehhh
Od razu mówie ze od rana odpada :P
Jakoś daje rade....ale jak długo jeszcze będe to znosił to nie wiem...

Byłem dzisiaj na siłowni i zmieniłem plan treningowy.
Teraz zaczynam 5 min cross trainer na rozgrzewke,
potem ćwiczenia siłowe 45 min i 40 min aeroby....
Zauważyłem ze poprawiła mi sie troche kondycja dzieki temu.

To na zakonczenie wpisu z dedykacją dla Pewnej Uroczej Pani....
Nuta jedna z wielu nie powtarzalnych ....

ATB feat. JanSoon - Gold

Życze miłego wieczorku i dobrej nocy.....

coś dla mnie i reszty Panów


 i coś dla Pań...mój idol :)











2 listopada 2012 , Komentarze (9)

Grrrrrrrrrr......:/

Przez to zimno łapie mnie leń....
Nic mi sie nie chce.
Na dodatek sie ostatnie dwa dni objadłem
Jeden dzien słodycze a drugi owoce....
Ten tydzien ćwiczenia to porazka....
Chodz jeszcze zostaje sobota i niedziela
gdzie napewno ide na siłownie a moze nawet i basen...

 Wszystko fajnie było na poczatku jak waga leciała,
bo sie duzo ćwiczyło i biegało.
A teraz jak znow mnie dopadł głód i cheć na słodkości
to waga stoi albo rośnie i mnie ch** strzela :/
Moze i ok jak waga leci i cm spadają powoli to skóra nie bedzie wisiec
ale to jest masakra....zimno i gubie motywacje do ćwiczen ehhh

Potrzebuje kopa w D... zeby sie ruszyć.

ale....



© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.