dzisiaj dodaję posta dlatego, że zbierałam się do tego już od kilku dni, ale coś zebrać się nie mogłam:) jutro dodam coś obszerniejszego, ze zdjęciami:)
Jutro mija miesiąc, od kiedy podjęłam kolejną decyzję o odchudzaniu, jak na razie jest bardzo dobrze;) Jutro dużo się dzieje- najpierw rano ważenie, potem impreza urodzinowa, a przed nią pewnie multum zakupów, przygotowań itp:)
Dziś wiele pisać nie będę- rano sh, potem siłownia, poczta, dom, odwiedziny u przyjaciółki:) a teraz nadrabiam czas przed kompem:)
Mam cichą nadzieję, że waga zejdzie poniżej 80 kg:) ale to napiszę wam jutro:)
nawet mój S. stwierdził, że jakoś tam mnie trochę ubyło:p
nic nie cieszy bardziej, niż to, że facet zauważa niewielką zmianę;)
Jutro będzie małe podsumowanie ostatniego miesiąca:)
DOBREJ NOCY!!:)