Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Gruba, gruba, gruba baba...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 20032
Komentarzy: 184
Założony: 28 maja 2012
Ostatni wpis: 22 kwietnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
BubblesDarling

kobieta, 47 lat, Kraków

170 cm, 113.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 czerwca 2013 , Komentarze (1)


Ale już jutro mogę być babą nie grubszą niż wczoraj.
Żeby mnie tylko zdrowy rozsądek nie opuścił :/


18 czerwca 2013 , Komentarze (5)

... tylko tyle mogę dziś o sobie powiedzieć :/


Sad Bubble...

Straciłam resztki wiary, że uda mi się schudnąć.

17 czerwca 2013 , Komentarze (2)

Może gdybym ten pasek wagi nosiła na czole, to skutek byłby lepszy??
Ze wstydu, że nie tylko jestem zwalistą babą - widać z daleka...,
ale i dlatego, że każdy mógłby odczytać aktualną masę ciała,
jakoś szybko starałabym się zredukować wagę. Przebierałabym pośladkami
nawet siedząc w tramwaju... Do jedzenia sałata, do picia woda źródlana...
I zaraz byłabym piękna i smukła :/ A tak.. jest jak jest. Coraz częściej myślę,
że jestem za stara żeby schudnąć, że mój metabolizm już nie da się
tak sprawnie przestawić jak jeszcze 5 lat temu :/
NIC nie chudnę. No nic a nic.......:(

14 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Jestem nieprzytomna...



Wieczorem chyba się zważę :/

13 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Nie wiem co mam dzisiaj napisać.. Miałam pisać codziennie :/
Nie specjalnie jest o czym. Męczy mnie poczucie przemijania
i świadomość, że niewiele mogę zrobić, żeby poprawić swoje życie.
Odchudzenie się to za mało, żeby je naprawić. O NADROBIENIU
nawet nie wspomnę..
Potrzebuję kogoś, kto poprowadziłby mnie i wsparł wtedy, gdy jest
mi najtrudniej.

11 czerwca 2013 , Komentarze (2)

... niespecjalnie jest :/ Dieta średnio mi wychodzi, ale bywało gorzej.
Na swoje nieszczęście mam ogromny pociąg do chleba...
Właściwie mogłabym żyć tylko nim. Ale najlepiej czuję się i najlepiej
funkcjonuję gdy jem kasze: jaglaną i gryczaną. Tyle tylko, że muszę
mieć na taką monodietę natchnienie. A nie mam teraz :/
Duchowo zaliczam niziny... Dobrze, że pada, to mnie uspokaja...

10 czerwca 2013 , Komentarze (3)


Kot jest dobry na wszystko. Zamiast biadolenia o weekendowej diecie wolę wstawić
zdjęcie mojego kota. Tak, on też jest gruby... Ale przynajmniej ładny, w przeciwieństwie
do mnie.

6 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Staraj się! Kiedyś możesz żałować, że zmarnowałaś ten czas. Kiedyś możesz się cieszyć,
że dobrze go wykorzystałaś. Pozostaje mi jeszcze tylko przekonać "oporną materię" - siebie!



Co dobrego udało mi się zrobić wczoraj? Część zadania z angielskiego z siostrą.
Cieszę się, że udało mi się przez to przebrnąć. Dzisiaj czeka mnie druga część.

5 czerwca 2013 , Komentarze (1)

Przeczytałam na forum temat "związki", w jakim wieku będąc kto ile ich za sobą ma...
Kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że jestem jakimś odmieńcem,
wyrzutkiem społecznym, wybrykiem natury, zwykłą nieudacznicą...
Już za "chwilę" będę miała 36 lat, w związkach 0.
Nikt mnie nigdy nie chciał. Bardzo źle się z tym czuję :(
Jesteś do dupy, Bubbles. Marnie skończę.

5 czerwca 2013 , Komentarze (3)

Obiecywałam sobie, że będę regularnie robiła wpisy do pamiętnika, ale oczywiście
z regularnością mam pod górkę.. Powinnam bardziej się przykładać do wyrabiania
dobrych nawyków w różnych dziedzinach życia.
Będę nad tym pracować.
Przemknęła mi właśnie taka cicha myśl... że powinnam wreszcie zacząć dotrzymywać
obietnic składanych samej sobie... Dobry pomysł, prawda?
Ale jak trudno go zrealizować....

Na poprawę humoru poszukam fajnego zdjęcia mojego ulubieńca "grumpy cat'a" :)

Wiosennie :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.