Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

i'm think, i can be adorable.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 41283
Komentarzy: 956
Założony: 24 lipca 2012
Ostatni wpis: 21 września 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
adorablee

kobieta, 30 lat, Wrocław

167 cm, 87.90 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

7 października 2012 , Komentarze (4)

                   Czas zacząć wyciskać z siebie 100%  Powodzenia! 


2 października 2012 , Komentarze (7)

Wróciłam! Pierwszy raz mam zakwasy na pośladkach co mnie bardzo cieszy, a co mniej cieszy- to te na udach. Chodzenie po górach jak najbardziej zaliczone i to ok 6-7h chodzenia było. Dzisiaj prawie się nie wyłamałam i nie pokusiłam się na coś słodkiego, jednak ochotę zastąpiłam mlekiem 'Pro+ Drink'iem ' czymkolwiek to jest- brzmi/smakuje rozsądniej niż puste kalorie czekolady! Jutro trzymam kciuki za siebie i za was, że pójdzie z górki! 

30 września 2012 , Komentarze (15)

Jutro wyjazd do Szklarskiej na 2 dni. Pozytywnie, bo będzie dużo chodzenia, ale nie do końca będę kontrolować co jem .Tzn. obkupie się w zdrową żywność, ale obiad może nie być tam taki jaki ja bym zrobiła sobie.. Teraz patrzę na tą dziewczynę ze zdjęcia i myślę, że też tak będę chciała się niedługo ubrać.(na razie wyglądam ja ta, która idzie przed nią -.-  Powodzenia kobitki ; > 


29 września 2012 , Komentarze (5)

Więc zaczęłam cudownym śniadankiem, mlekiem z bananem, rodzynkami, płatkami owsianymi i otrębami pszennymi, brakowało jedynie suszonych morelek. Czuję już, że jestem na prostej i znów będę mogła zacząć chwalić się wam moimi postępami. Poza tym chciałabym wam przypomnieć, że rok temu chodziłam do dietetyczki i mam sporą wiedzę na temat odżywiania, także możecie korzystać z tego. Jestem też tutaj dla was. Pozdrawiam ; * 

PRÓBUJEMY W 2 TYGODNIE 5KG. 

28 września 2012 , Komentarze (3)

Dziewczyny jesteście cudowne, dziękuję. Jeszcze popełniam błędy ale korekty widoczne i niedługoo będę sama was motywować, DZIĘKUJĘ! 

26 września 2012 , Komentarze (9)

Jak zawsze gdzieś po drodze sie zagubiłam. Proszę o wsparcie i żadnego 'będzie dobrze' po prostu przypomnijcie czemu. Studniówka tuż, tuż. A jest też dla kogo się motywować i podnieść się. Pokuso precz!

23 sierpnia 2012 , Komentarze (9)

Już wróciłam z szalonej wycieczki, która przeniosła teraz się do mnie. -1kg przed wyjazdem, waga się nie zmieniła podczas pobytu. Parę wpadek, ale dieta to nie same wymówki, tylko zdrowe myślenie, czyli jak tu coś nabroiłam to nadrobię czymś innym. Więc ja się nie załamuję, cieszę się, że wróciłam i ciesze, żę dla niektórych potrafię być tu pomocą. 


14 sierpnia 2012 , Komentarze (12)

Jutro czas wyjazdu. Na drogę i pobyt w Mk kupiłam już wszystko co mi potrzebne, żeby trzymać się dietki. Najgorzej będzie w pociągu ale to też już zaplanowane. Bo najważniejsze jest, żeby zaplanować sobie przed wyjazdem co się będzie jadło, żeby później nie było wtop. Tego dowiedziałam się z bloga, którego wam ostatnio poleciłam. Dziś przed wyjazdem polece wam kolejnego, jest równie dla mnie ważny, bo też można się wielu wskazówek dowiedzieć tak więc drogie Panie   http://healthysexyhappy.tumblr.com/



13 sierpnia 2012 , Komentarze (9)

w środę wyjazd, czas zacząć ogarniać się powoli, jeżeli chodzi o posiłki. Poza tym ostatnio miałam troszeczkę stresowe dni, co myślę przyczyniło się do chudnięcia, a nie tycia. Uwielbiam wracać do domu ze sklepu z tarbami pełnych warzyw i owoców. Cudowne uczucie. Dla tych, które znają angielski i dla tych, które mniej:

      http://undressedskeleton.tumblr.com/


Naprawdę podziwiam tą dziewczynę i cholernie mnie inspiruje ten kolorowy i zdrowy styl. Pozytywnie. 






12 sierpnia 2012 , Komentarze (7)

Biorę się niedługo za sałatkę, jem je chyba co wieczór, ale tak bardzo mi smakują! Ponadto dalej idzie mi świetnie, podoba mi się to kiedy jestem na diecie, wtedy zakupy mają jakiś taki fajny urok i psychicznie dobrze się czuję. Przed wyjazdem jeszcze się zważę i mam nadzieję, że mój pasek się jeszcze wtedy poruszy do przodu! Poza tym jeszcze nie dużo osób tu pewnie zagląda, ale dla tych którzy czytają; Jestem chętna udzielić wam jakiś wskazówek i was wspierać. Przez pół roku chodziłam do dietetyczki więc chętnie przekażę wam swoją wiedzę i przyspieszę ten ciężki okres!













MOJE UPRAGNIONE; mój cel




                                 http://whyimdoingit.tumblr.com/       a wy?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.