biegam co drugi dzień przez 40 minut, nie wiem kiedy zobacze efekty.
W tali mam 75cm, a w oponie 88cm.
DRAMAT!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (31)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 21822 |
Komentarzy: | 380 |
Założony: | 25 lipca 2012 |
Ostatni wpis: | 6 lutego 2019 |
kobieta, 38 lat, Częstochowa
164 cm, 82.00 kg więcej o mnie
Masa ciała
jak pozbyć sie opony na brzuchu????
biegam co drugi dzień przez 40 minut, nie wiem kiedy zobacze efekty.
W tali mam 75cm, a w oponie 88cm.
DRAMAT!!!!!!!!!!!!!!!
po wczorajszym szaleństwie dzisiaj DIETA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
menu na dzisiaj:
śniadanie mus z truskawek- bez żadnych dodatków+ kawa z mlekiem
II śniadanie mus z truskawek + banan+ kawa z mlekiem
lunch: sałatka z zupek chińskich zogórkiem i kukurydzą( jest tam też niestety majonez, ale myślę, że ilość nie jest zastraszająca).
obiad: ugotowana pierś z kurczaka z pomidorem i ogórkiem
na kolację zjem owsiankę.
Dzisiaj biegam, a więc 450 kcal stracę.
Cześć Wszystkim,
dzisiaj sobota a więć dzien obżarstwa i gruntownego sprztania w domu. Zaraz przychodza znajomi na grilla, a bedzie też tort z bitą śmietaną i truskawkami. Także masakra.
Ale życie jest takie krótkiie, nie można się aż tak ograniczac
Dzisiaj pobódka o 7.00 i poranne bieganie przez 40 min spalonych kalorii 450
Generalnie doszłam do wniosku że smartfony to super wynalzaki, mozna sobie sciagnac aplikacje do biegania i wszystko wiadomo
Dzisiejsze menu: (zalamka)
śniadanie: 2 kromki chleba ziarnistego z pastą z łososia (kupioną)
II śniadanie szklanka musu z truskawek ze śmietanką 30% ale było pyszne.
Obiad: 1 łyżka ziemniaków z mizerią czyli ogórkiem zielonym z jogurtem
ponadto byłam głodna przed obiadem i zjadłam sałatkę z kromką chleba.
Pociesza mnie tylko to, że biegalam i dużo sprzatalam, umylam jedno okno i bylam na zakupach, więc chyba nie jest tak źle.
za chwilę bedę się ważyć i zobaczymy ile mi spadlo w tym tyg.
Udanego weekendu. Chudnicie!!!!!!!!!!!
spaliłam dzisiaj biegając 413kcal. Bieg 40 min 5.5 km.
zastanawiam się czy to dużo czy malo, jak myślicie?
zjadłam 3 kostki czekolady gorzkiej
prze upały chce mi się coś a sama nie wiem co. Nie chce mi się siedzieć w pracy.
Cześć,
już nie mogę doczekać się weekendu, ninawidzę rano wstawać. Miałam kiedyś zamiar biegać z rana przed pracą, ale wstawanie ok 5,00 byłoby dla mnie niemożliwe.
Pracę rozpoczynam o 7.00 i zanim bym się wykąpała i w ogóle to za dużo czasu by mi zajęło.
Menu na dzisiaj:
śniadanie: owsianka+ kawa z mlekiem
II śniadanie zmiksowane truskaweczki (cały kubek)
lunch: sałatka z ogórków i pomidorów.
obiad: ryż z truskawkami
w pracy stoi przede mną na biurku miseczka z truskawkami więc je zmiem. No i oczywiście woda ok. 1,5 l w pracy. w domu ok 1 l.
Zamierzam dzisiaj biegać ok godziny 20.00 bo jest straszny upał.
W ogóle wyczytałam, że truskawki pomagają schudnąć, oczyszczają jelita.
Także nie zamierzam się ograniczać KOCHAM TRUSKAWECZKI
waga spada, centymetry spadają. Jest super
Gdyby nie słodycze to byłoby idealnie.
Menu na dzisiaj:
śniadanie- 2 jajka+ szklanka wody+ kawa z mlekiem
II śniadanie - jogurt z truskawek+ truskawki+ kawa z mlekiem
Lunch- sałatka z jajka, pomidora, ogórka i szczypiorku
3 kostki czekolady gorzkiej
Obiad- krupnik z kaszy z marchewka
kawa na zimno z lodami
kolacja 3 kromki chleba razowego mieszanego z pasta lisnera z salami
dużo wody i dużo truskawek,