Pamiętnik odchudzania użytkownika:
setneodjutra

jeszcze nie zebrałam się na zaczęcie onz, trzymam się większości zasad dietowania, na wadze 95.8 kg, zaczęłam prace, brak czasu ... staram się ogarnąć wszystko powoli . Jeżeli ktoś zajrzy to - 3 mam za Ciebie kciuki !

ot tak, jak coś osiągnę i się tym pochawlę to później znikam i marnuję czas na głupie przekąski itp. dziwne. aktualnie waga spadła od ostatniego czasu, dziś zaczynam onz zeby jakoś się tak zmobilizować i zero słodyczy, aktualnie  - banan - jogurt i musli 

no i kawka :) 

Pozdrawiam

mieszczę się w spodnie, które wchodziły mi na tyłek 2 lata temu. 

Zapiam się ledwo ale jeszcze trochę starań i wkońcu zamienię rozciągięte leginsy na fajne i dopasowane dżinsy :D

buziaki

witajcie, poniosły mnie wymówki : przeziębienia, antybiotyk, potem święta, majówka, urodziny , komunia i przeplatanie diety z objadaniem sie , ale koniec obietnic, wróciłam dopiero jak uregulowałam wagę czyli od ostatniego wyniku 99.6 jest 98 :D schudłam równo 10 kg, i brnę dalej ale w odchudzanie, jestem i będę - oby . Chcę tego . i ide do przodu , w sierpniu jedziemy na wesele więc mam 3 miesiące żeby zmienić trochę swoją sylwetkę, wszystkim życze powodzenia w spełnianiu marzeń ! Pozdrawiaam

Witajcie, W przerwie między porządkami a obiadem życzę Wam Wesołych Świąt - aby waga się utrzymała i nie skoczyła w górę, bogatego zająca i dużo zdrówka .

Wracam we wtorek i zaczynam liczyć dni bez słodyczy ! Buziaki 

Właśnie skończył mi się antybiotyk, wszystkie wirusy nie zapeszając przeszły czuję się lepiej i gotowa do walki ze zbędnyi kilogramami, wczoraj nawet było - 300 kcal na rowerku także i do ćwiczeń wracam, Myślę o oczyszczeniu przed świętami jakieś lekkie jogurty, owoce,warzywa itp... zobaczę co dziś wymyślę. Wieczorem poczytam Was bo jestem ciekawa jak wasze odchudzanie :) Pozdrawiam

p.s. waga wacha się miedzy 99 a 99.6 także paska nie zmieniam, a co ważne 3 cyfrowej wagi niema po chorobie i braku ćwiczeń .

:*

przerwać musiałąm ozn turbo ze względu na właściwości zdrowotne, ale nie przez dietę, a przez zdradliwą pogodę przeziębiłam się i gardło mnie boli, 

więc domowy rosół, herbata z miodem i cytryną i kilka innych domowych sposobów,

ale żadnego zajadania się nie zdrowymi rzeczami !

i do łóżka, jak mi przejdzie znów wracam na onz

Zdrówka wam życze!

na szybko: waga stoi w miejscu, a ja mam totalnego lenia na ćwiczenia, nie umiem odchudzac sie bez diety , dlatego od poniedzialku wracam na onz - jest mi dobrze na tej diecie, mam ilosc posilkow , plan i jadlospis i czas ruszyc z miejsca :)

tym czasem klade sie do lozka bo cos przeziebienie mnie lapie i musze sie wykurowac. 

Pozdrawiam

p.s. przepraszam ze was nie odwiedzam, - nadrobie to :)

trochę alkoholu się polało :) 

kilka kawałków ciasta 

goście urodzinowi męża już poszli

a ja właśnie idę na rowerek stacjonarny 

chociaż godzinkę popedałować

może i nie spalę tego wszystkiego ale zawsze lepsze to niż iść spać z pełnym brzuchem

od jutra w planach warzywa i owoce tak na oczyszczenie:)

Pozdrawiam 

i udanego nowego tygodnia

Melduje na szybko że u mnie 6 dzien ONZ turbo 

1 cel - czyli 2 cyfrowa waga osiągnięty :D

jupi

niestety kilka grzeszków było, ale wyjeżdziłam je rowerkiem stacjonarnym:D

ogłaszam wszem i wobec, że to 3 cyfrowej wagi już nie wrócę 

!!!

POZDRAWIAM

wieczorkiem was odwiedze:):*