Pamiętnik odchudzania użytkownika:
gruba.olsi

kobieta, 33 lat, Zwoleń

160 cm, 80.40 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 57

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 kwietnia 2016 , Komentarze (5)

Dupa a nie odchudzanie ;( właśnie zjadłam 3 kanapki i jakimś byle czym... rano parówki i sama jestem parówka :( 
...wagi udaje, że nie widzę... 
byle co jem, byle co piszę - ten post też nieciekawy.... eh 

7 kwietnia 2016 , Komentarze (1)

                                   Chudne, tyje, chudne, tyje.
    Szukałam złotego środka. Źle szukałam. Człowiek zawsze się podda jeśli nie ma określonego celu, któremu towarzyszą silniejsze emocje niż samozaparcie. 
    Z moim obserwacji wynika, że żeby schudnąć nie należy być miłym, dobrym i szczęśliwym człowiekiem. Wmawiając sobie, że te wszystkie ćwiczenia robię dla zdrowia to bzdura. Redukcja to nie praca nad sobą - to walka, czasem o godność, czasem o coś innego ale najlepszym motywatorem jest złość. Co popchnęło mnie do schudnięcia 20 kg? Cała masa rozczarowań, upokorzeń i zazdrości. Nie zmieniłam się dla siebie, ale na złość komuś. Szczęście mnie tylko rozleniwiło. Teraz znów mam komu udowodnić, że to nie jest moje ostatnie słowo! ]:>

5 stycznia 2016 , Komentarze (2)

Co za wsparcie!
Nikt nie wierzy we mnie tak jak Wy dziewczyny!
Dziękuję (przytul)
Menu na dziś:
Pomarańcza 
Jaja sadzone
Kawa z mlekiem 
Galareta z ryby
Sok pomidorowy 
Ryż z indykiem
Herbata z imbirem 

Amen! 

4 stycznia 2016 , Komentarze (2)

Co za perturbacje życiowe miałam w zeszłym roku! Z chłopcem mym sie rozstałam, miałam kilka romansów i tak chudłam z nerwów i tyłam z obżarstwa na miłosne bolączki... </3 ale wszystko się tak dobrze skończyło, że nie ma czego żałować tylko się wziąć i odchudzić ;) 

waga: 67 
nastrój: bojowy  (ninja)
uczucia: <3<3<3Dominiś (zakochany)
jadłospis na dziś:
zupa krem z cieciorką,
galareta z ryby,
3 mandarynki,
owsianka i kawa (ok 600kcal) 
PS. Jak mnie ktoś zobaczy ze słodkościami to proszę mi zabrać! 

28 kwietnia 2015 , Komentarze (3)

Dziś waga pokazała 65,5 kiedy to już miałam zmieniać pomiary na swoim profilu...
Tak dalej być nie może! Co se schudne to se przytyje... 
Ręce opadają :( a brzuch wraz z nimi 

11 kwietnia 2015 , Komentarze (1)

Dziś robię ognisko na moją cześć i chwałę. Boże, modlę się o powściągliwość... żebym tylko nie zjadła całej kiełbasy!!!  (szaszlyk)

8 kwietnia 2015 , Skomentuj

Tak to wyglądało w święta....

    ale.........

trzeba przerwać tą tendencję wzrostową! Robię kolejne podejście do osiągnięcia celu. Moje dwie pulchniutkie przyjaciółki mnie zmotywowały i teraz walczymy razem o szczupłe sylwetki na lato ;) 
Już nie mogę się doczekać tych głodnych spojrzeń facetów na nasz widok (zakochany)

18 listopada 2014 , Skomentuj

Krzyczą, że 900 kcal to za mało. Mają rację, ale zapchanym jelitom nie warto dorzucać więcej jedzenia. Po tej fali krytyki moje dzisiejsze menu jest bardziej wypasione :)

Owsianka - duuużo owsianki 500
Makaron z sosem pomidorowym i pesto bazyliwe 300
Jabłko 100
sok pomidorowy 50
i dzień się jeszcze nie skończył 

17 listopada 2014 , Komentarze (6)

Co prawda to nie mój ślub, ale jestem świadkową i nie mogę wyglądać jak ludzik pirelli przy pannie młodej. 

dzisiejsze menu:
3 jaja 210
sałatka z tuńczyka 300
jabłko 100
gruszka 100
rolada z łososia 200
i starczy :) 

24 października 2014 , Komentarze (5)

Rzuciłam palenie i dziś mija tydzień (impreza) 
nie wiedziałam, że to taki proste, bo już dawno bym rzuciła ;)
 ze słodyczami już nie jest tak łatwo...

"Gdy ktoś słodkości proponuje odpowiadam mu łzami
jak Boga kocham, tęsknie wtedy za papierosami..." 


Piosenka w żaden sposób nie związana z moją wypowiedzią:

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.