na dzień dobry a6w - nie wieże, że się zmusiłam
śniadanie obfite: kanapka: z dwóch kromek pumpernikiela, plaser szynki, plaster sera, keczup i szpinak
jogurt gratka mały truskawkowy ;/
4/5 kostek czekolady gorzkiej (bo ma mały ig)
takie wielkie śniadanie aaaaaa - resztę dnia muszę spędzić bez jedzenia.
jabłko, banan, ostatnia kostka czekolady 90%
dwie chochle krupniku
pomidor z serkiem wiekskim + plaser szynki i sera zółtego
kakao