4 DZIEŃ
Śniadanie:
4wafle ryżowe + herbata zielona
II śniadanie :
jabłko
Obiad :
Gałka ziemniaków , marchew z jabłkiem starte ( dwie duże łyżki )
Kompot wieloowocowy
Podwieczorek :
jabłko
Kolacja 17:30 (zdjęcie)
TRENING
2 x po 10 brzuszki na dolną partie brzucha
trening z mel b :
- pośladki
- nogi
- brzuchy
a przed tym wszystkim ćwiczenia rozciągające , rozgrzewka
PRZEDE MNĄ WEEKEND CZYLI - WSZYSTKIE OKAZJE NA MOJEGO PRZECIWNIKA !!!!!
MAM SWOJE 10 PRZYKAZAŃ :)! - nie długo je ujawnię
Wasze !komentarze, mnie motywują :)
Witajcie !
Jestem zmęczona ! pozytywnie :)
pomimo bólu głowy , nie poddałam się . SKALPEL PLUS 30 x brzuchy na dolną partie . Skalpel lekko oszukiwany , po pierwsze ze względu na to ,że jestem zastana , a jutro chce chodzić :) a po drugie nie dawałam w pewnych momentach rady .
Zgodnie z obietnicą MIARY MOJE ;)
Biceps - to będzie śmieszne - haha 29 cm
biust- ZAPIĘCIE BIUSTONOSZA - 90
i teraz tak
brzuch - wysokość żeber : 86
pępek- 94
niżej pod pępkiem - 100 - największa objętość - DRAMAT
udo- 64
łydka -41,5
dzisiajsza waga : 84,5
Śniadanie :
3 x wafle ryżowe + herbata
Szklanka mleka+ płatki fitness
II ŚNIADANIE :
jabłko
OBIAD:
ILOŚĆ - zawsze szklanka
zupy jarzynowej ( brokuły, marchew, ziemniak pokrojony w kosteczki )
makaron kokardki dwie duże łyżki, sos boloński, sałatka warzywna- ilość - dwie duże łyżki
kompot wieloowocowy
PODWIECZOREK :
Jabłko, dwa kiwi
Kolacja: 17:15
3 x wafle ryżowe na to szynka papryka oraz posypane to wszystko zieloną cebulką
dwa jajeczka na miękko
MIEJMY NADZIEJE ,że głód mnie nie dopadnie :)
2 DZIEŃ
2 DZIEŃ
7:30
3 płatki ryżowe
kubek mleka z płatkami tropikalnymi
10:00
Pół marchewki do chrupania
12:15
gałka ziemniaków , liść zielonej sałaty, potrawka z kurczakiem
( kosteczki)
14:30
3/4 jabłka
szklanka wody o smaku melisy
czując głód - chrupię dzisiaj marchew- nie jestem w stanie wytrzymać bez niczego
na kolacje będą wafle ryżowe z szynką i papryką
30 x brzuszki plus pilates " FAMILI SPORT "
JUTRO SIĘ MIERZE W CM ;)
głodowy sen burczy
Ok. Pora moja do spania - jeśli czuję, że coś mi tam chodzi po brzuchu, to dobrze ? :) jak myślicie ? mam ochotę zjeść WSZYSTKO !Ale nic nie zjem :)
tak serio , to chyba na pierwsze dni to powinnam chyba mieć pod ręką jakieś delikatne przekąski ?
PS. NIE STOSUJĘ ŻADNEJ DIETY - to dla wyjaśnienia, po PROSTU mniej WPYCHAĆ .
OD JUTRA ....
Po świętach ...
Śniadanie - mała babeczka plus herbata
Obiad : Sałatka, dwa plasterki szynki, jedna kanapka chleba BIAŁEGO
Eh... od jutra , od jutra i tak schodzą lata!
I JAK TU ZACZĄĆ PYTAM !!!