Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

BŁAGAM POMÓŻCIE :(((( Mam już dość siebie i muszę coś z tym zrobić

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 41177
Komentarzy: 190
Założony: 22 listopada 2006
Ostatni wpis: 14 października 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
catarina81

kobieta, 43 lat, Tarnów

162 cm, 116.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 listopada 2009 , Komentarze (1)

Hmm wróciłam ale nie zadowolona z siebie ani z życia....
Mam doła a to odbiło się na wadze nie umiem sobie z tym poradzić... Jestem z tym wszystkim sama nie mam skim porozmawiać ani poradzić się już nie daję rade :((((

Nie wiem co robić. Wszystko mi nie wychodzi jedynie w pracy na razie wszystko dobrze...ale co z życiem osobistym z walką - porażka na całej linii.

Kolejne zranienie nie wiedząc czemu, odrzucenie ...
Czy już nikt nie docenia osób mających dobre serce i nie raniących tylko potrafia zadawać ból??

Co do dzisiejszego dnia

Śniadanie 6.00
6 łyżek płatków kukurydzianych + pół szklanki mleka 0,5%
kawa czarna

II śniadanie 9,40
pól serka twarożkowego + 2 małe kromeczki chleba orkiszon + średni pomidor

koło 13.30 planuje banan i kawę czarną

ps. i stało się dizś imieniny szefowej i dwa ciastka zjedzone :((((((((+ kawa 3 w jednym masakra

24 stycznia 2008 , Komentarze (1)

Załamka na całej lini
niemam już sił nic mi się nie układa dieta szkoda mówić jedynie cierpię i znów kolejna poraszna sercowa
chyba pisana mi samotność:(

8 stycznia 2008 , Skomentuj

Witajcie

Mamy nowy rok i ja zaczełam już ostrą walkę ze zbędnymi kilogramami. Mam nadzieję że wytrwam i że będę mogła liczyć na wasze wsparcie. Wiem że jesli ktoś będzie mnie podtrzymywał na duchu będzie mi szło dobrze.
Odwdzięcze się tym samym i będę do was zaglądała :)
Życzę miłego dnia
Buziaki dla tych kto to czyta:)

19 września 2007 , Komentarze (1)

HMMM
ostatnio miałam bardzo ciężkie dni dieta hmm jaka dieta poszła w niepamięć, już jakoś dosżłam do siebie. Teraz rozpoczełam kurs z pracy i już wogóle nie mam czasu na nic od rana do wieczora jestem poza domem.
Może jakoś to będzie. Muszę zacząć znów walkę z wagą liczę na waszą pomoc.
Miłego dnia dla was wszystkich

10 września 2007 , Komentarze (1)

chyba nie dam siły nie dam już rady :((( nic mi nie wytchodzi wszytko co robię zamienia się w niepowodzenie nawet dieta poszła w kąt, nawet brak mi wiary w siebie wogólę brak mi wiary w cokolwiek może zrezygnuję ????

24 lipca 2007 , Komentarze (3)

witajcie dzięki wam chyba zaczynam znów kolejną walkę i mam nadzieje że się nie poddam i dodacie mi sił licze na was bo z wami lepiej jestem taka ze jeśli mnie ktos dopinguje to walczę dziś mi powiedziano że widac ze zeszczuplałam a to dodaje mi chęci do daleszej walki dzieki i miłego dnia dla was .

20 lipca 2007 , Skomentuj

bardzo dziękuję za wszytkie wsparcia to wiele dla mnie znaczy i nadaje mi sens do walki jeszcze raz dziękuję i licze na wasza pomoc

18 lipca 2007 , Komentarze (4)

idzie mi kiepsko załamanie totalne:((((

4 lipca 2007 , Skomentuj

dziś mam kiepski dzień na dodatek jutro mam urodziny:(( koszmar 26 lat a w moim życiu nic się nie zdażyło anie nie zmienilo. Nadal samotna nie kochana i nie szczęścliwa. Chyba tak zostanie ;((

mam tego życia serdecznei dość

3 lipca 2007 , Komentarze (2)

oj chyba trace motywacjie:(( jakoś nic mi ostatnio nie wychodzi pomóżcie:((((

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.