Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Słodycze, pyszne tłuste potrawy są na pierwszym miejscu, są pewnego rodzaju "pocieszeniem" dla mnie. Po rozstaniu z chłopakiem ciężko mi wrócić do normalnego trybu życia. Póki co jest w nim za dużo siedzenia, leżenia, oglądania telewizji i jedzenia. Chciałabym aby spacer i inne wyjścia z domu były czymś naturalnym, ponieważ póki co siedzenie w domu sprawia mi największą przyjemność. Uciekając od ludzi, uciekam od życia.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 21111
Komentarzy: 221
Założony: 3 listopada 2013
Ostatni wpis: 13 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Ellkaa

kobieta, 31 lat, kraków

162 cm, 61.10 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Do wakacji zobaczyć na wadze 52 kg ;)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 września 2014 , Komentarze (2)

Zacznę może od grzeszków. ;) 

1. W związku z tym, że jestem na SB nie powinnam jeść m.in. mąki podczas pierwszej fazy no i dziś zawaliłam ;P Robiłam obiad w domu, naleśniki ze szpinakiem i jak już były gotowe i leżały i tak ładnie się do mnie uśmiechały na talerzu nie mogłam się powstrzymać i zjadłam. Na szczęście tylko jednego ;) 

2. Byłam dziś w poszukiwaniu za sukienką i wstąpiłam niepotrzebnie do fabryki cukierków, częstowali słodyczami ... i jak tu odmówić? 

Poza tym waga poszła w dól :D -0,9 kg :) pokazało się dziś: 60,7 kg :) może już za niedługo zobaczę 5 z przodu :) 

Trening dziś był z Ewą dla Detocell academy i top 5 :) 

A jak tam u Was? :) 

Pozdrawiam :) 


5 września 2014 , Komentarze (2)

Cześć Vitalijki:)

Zacznę może od najważniejszego. Poszukuję sukienki na wesele :) i problem polega na tym, że musi mieć długi rękaw ze względu na plamy które mam na rękach, nawet rękaw 3/4 odpada :/ Z nogami jest tak samo, ale zawsze można ubrać czarne grube rajstopy i może uda się coś zakryć :) tylko nie wiem co z tą sukienką, może znacie jakieś strony internetowe? sklepy? gdzie można byłoby dostać taką sukienkę? Szukałam takiej sukienki na wesele w maju, ale nie znalazłam niestety bo wtedy były tylko wiosenne, a takie mają zazwyczaj krótkie rękawki ;/ dlatego wtedy postawiłam na spodnie i żakiet. 

Bardzo proszę o pomoc. :) 

Trening na dziś: 

  • turbo jam - 45 minut
  • TOP 5 :) 
  • rozciąganie

Dieta na 5 :) trzeci dzień South Beach :) 

Buźka :)


4 września 2014 , Skomentuj

Cześć :) 

Drugi dzień SB. :) Wzięło mnie dziś na gotowanie :D zrobiłam fasolke w sosie pomidorowym i kurczaka w sosie czosnkowym :) zostało jeszcze na jutro, więc nie musze się już przejmować tym co będe jeść :)

Dzisiejszy trening: 

  • turbo jam - 20 min 
  • Top 5 x 3 (dzisiejszy trening proponowany przez Ewe Chodakowską :) ) 
  • mel b - rozciąganie 

Kurcze, było ciężko :P niektóre ćwiczenia trochę zmieniałam, bo nie dawałam rady, ale starałam się żeby było podobnie :) 

Rano byłam w pracy, potem obowiązki domowe, trening i spacerek z psem i tak mi minął dzisiejszy dzień :) a jak u Ciebie ? :)

Pozdrawiam :) 

3 września 2014 , Komentarze (2)

Hej Vitalijki :) 

Minął pierwszy miesiąc i udało mi się schudnąć 2 kg. Teraz zaczyna się nowy miesiąc (co prawda z 2 dniowym opóźnieniem hehe :) ), licze sobie jako pierwszy dzień ze względu na to, że zaczęłam w końcu SB :) i dziś jest pierwszy dzień :D 

Oczywiście musiałam najpierw pojeść wszystkiego na co miałam ochotę: pełno kanapek z pomidorem i sosem czosnkowym, drożdżówki, czekoladę, ciastka itd itd. Nie wiem czym to idzie, że zawsze musze tak zacząć coś nowego ... wiem, że tak nie powinno być, no ale nic, ważne, że dziś jest super, bo mija pomału dzień pierwszy :) 

Waga: 61,6 kg :) 

Dzisiejszy trening: 

  • rozgrzewka :)
  • szok trening - Ewa Chodakowska
  • top 5 na dziś :)

Buziak :)

1 września 2014 , Komentarze (10)

Hej :) 

Byłem w weekend u babci. Grillowaliśmy, jedliśmy wszystko w tym zjadłam bardzo dużo słodyczy;/ a dziś kusi mnie czekolada w szafce, już się przyzwyczaiłam do słodkości i teraz boje się, że nie uda mi się nad tym zapanować. cały czas o niej myśle:P

Już minęło 28 dni... i nie mogę się niczym pochwalić. Moim osiągnięciem jest zrzucenie 2 kg, bo waga pokazuje dziś 62 kg. Jadłam wszystko na co miałam ochotę i tyle ile chciałam, ale ograniczyłam słodycze do minimum i ćwiczyłam. Wynik chyba marny jak na cztery tygodnie. 

Wyciągam wnioski z pierwszego miesiąca i teraz wiem, że na pewno musze zwracać dużą uwagę na to co jem. Został miesiąc do końca wakacji, chcę wyglądać lepiej na studiach i być odrobinkę pewniejsza siebie:)

Jakie plany na dzisiejszy trening? ;)

:)

29 sierpnia 2014 , Komentarze (5)

Hej Vitalijki :) 

U mnie już lepiej, chce mi się więcej niż wczoraj. Dziękuje bardzo za miłe słowa pod poprzednim wpisem:) 

Dziś w sumie nie robiłam nic ciekawego, wstałam o 10, zrobiłam obiad, a potem byłam po towar i gdy już wracałam usłyszałam bardzo pozytywną piosenkę: 

refren daje kopa ;) Później poszłam na spacer z psem i zaraz sobie coś zjem, a potem za jakąś godzinkę zabieram się za trening ;)

Dziś planuje po raz pierwszy poćwiczyć sobie coś takiego: 

zobaczę czy będzie fajne :)

30 minut udało mi się zrobić, następnym razem będzie druga część :)

Lecę poczytać co u Was, Miłego wieczoru! :)

:)

28 sierpnia 2014 , Komentarze (14)

Dzień jak co dzień, ale dziś humor jakoś nie dopisuje. Byłam rano w pracy, potem poszłam do babci i zrobiłyśmy razem obiad. Wróciłam do domu, byłam z psem na spacerze i miałam ćwiczyć, ale nie mogę się wziąć za to. :( tak strasznie mi się nie chce. A ostatnio pisałam, że ćwiczyć bym mogła cały czas .... ta.... 

Nie wiem czy dziś cokolwiek zrobię, chyba mam ochotę tylko na to żeby się umyć i pójść spać. :( może jutro będzie lepiej ... ? 

oby ;)

Miłego wieczoru :)

27 sierpnia 2014 , Komentarze (6)

Witajcie kochane:) 

U mnie to chyba najgorzej jest z tą dietą.;/ Ćwiczyć mi się bardzo chce, więc skacze, biegam i ciągle mi mało, a jeśli chodzi o jedzenie to jest jakaś porażka. Lubie smażone rzeczy i jak babcia coś pysznego ugotuje to jem za trzech. A tak ciężko mi przejść obok tego pysznego jedzenia obojętnie, że potem jeszcze na kolacje biorę sobie dokładkę. Może w końcu będę mogła się opanować. 

Trening na dziś:

  • - ZUMBA :D (tak jak wczoraj)
  • - skalpel II 

Znacie może jakieś fajne filmiki na YouTubie z którymi można ćwiczyć/potańczyć? :) 

Miłego wieczoru ;)

26 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Dawno mnie tu nie było. 

Trochę zawaliłam ostatnie trzy dni, jadłam co mi wpadło w ręcę i niestety też słodycze. Dziś jednak wzięłam się już do roboty i pomimo kilku..nastu cukierków i loda z polewą karmelową wzięłam się za zuuuumbe :D ale się ubawiłam :) 

nie mam w ogóle kondycji, ale starałam się sprostać zadaniu :D A do tego zrobiłam sobie ćwiczenia na płaski brzuch Ewy Chodakowskiej :) 

Zastanawiam się czy jest możliwość zmiany swoich ruchów. Tańcząc próbowałam się rozluźnić jak najbardziej dam radę, ale mi to nie wychodzi. Jestem taka spięta i nogi i ręce i biodra mam takie sztywne. Może z czasem uda mi się wyrobić jakiś luz ;) 

21 sierpnia 2014 , Komentarze (5)

:) 

Kupiłam sobie wczoraj bułke pizze, tak się do mnie uśmiechała, że nie mogłam się powstrzymać ... i lepiej byłoby gdybym jej nie jadła. Ehh coś było z nią nie tak i niestety bolał mnie brzuch całą noc :/ zasnęłam dopiero koło 5, mam nauczke, jak mówiłam, że nie będę jeść to powinnam dotrzymać słowa ;) 

14 dzień bez słodyczy :) 

Dziś nic nie robiłam, obijałam się cały dzień, jutro muszę to nadrobić :) Na pewno będzie mocny trening. Dostałam dziś płyty: turbo wyzwanie i skalpel wyzwanie :) na pewno jutro ich użyje :D 


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.